z lagiem teraz gorzej bo serwery bety do usa przeniesione, pingi kolo 150-200, ale da sie grac
co do przenikalnosci to za krzaczkiem sie nie schowasz, tzn schowasz ale pocisku to on nie zatrzyma co dosc oczywiste
ale juz za skalka czy domkiem, prosze bardzo chowaj sie do woli
i co do fps czy eve.... to tak jakby quake na gasienicach z mozliwoscia rozwoju
najwazniejsze to insta akcja, nie ma czekania, zbierania, baitowania,
klikasz i po max 1min juz jedziesz i strzelasz (wliczajac 30sek oczekiwania przed meczem.....)
edit: co do medium, mam jeszcze t-44 z max rigami/upgradami/crew 100% ale do zarabiania juz sie nie nadaje jednak
kwestja taka ze naprawa to zazwyczaj okolo15k, ammo jakie 3,5k, wiec tylko jakies 5k do przodu sie jest, czasem na 0, sa tez straty
problemem jest to ze teraz jest za duzo ciezkich czolgow na mapie, bo t-44 nie jest teraz dosc szybki zeby robic kolka do okola kt
a jeszcze gorzej ze tych kt zazwyczaj jest 2-3 + 3 jeszcze ciezsze czolgi...
mialem do tej pory w t-44 jednak walke ala prewipe, jeden kt i jagdpanthera przeciwko, reszta jakies slabsze typu vk3600 i wtedy t-44
pokazal co potrafi, 9 killi chyba i 45k zysku, ale to mi sie zdazylo raz na ponad 100 walk