Autor Wątek: [Polityka] Chaos na południu - 25.07  (Przeczytany 405369 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #210 dnia: Sierpień 17, 2010, 14:47:41 »
Ciekawe spostrzeżenie ale IMO właśnie sojusz z silnym liderem ma szanse być efektywny bo lider potrafi zorganizować i zmotywować ludzi do walki. Bobby jest takim liderem ale od jakiegoś czasu nie może grać ze względu na RL. IT bez Molla byłby tylko kolosem na glinianych nogach. -A- bez Thuga to cień dawnego sojuszu. XXX bez Uaxa też długo by nie pociągnął, Nync odszedł z ROL i od razu sie posypało.

Kontynuując ten lekki offtop:

Nie jest tak, że "albo zgniła demokracja, albo jeden charyzmatyczny wódz".

Trzecim - i słusznym - rozwiązaniem, jest wódz, który ma zastępcę (lub dwóch). Wódz podejmuje decyzje jednoosobowo, ale wcześniej konsultuje je z zastępcą. Zadaniem zastępcy jest przedstawiać odmienny punkt widzenia - nie ma lepszej pomocy dla podjęcia właściwej decyzji. Jednocześnie "chain of command" jasno pokazuje, kto przejmuje dowodzenie, gdy nie ma kogoś wyżej.

Jeśli przyjmie się model "kultu jednostki", to w prosty sposób prowadzi do upadku organizacji przy braku (chwilowym lub permanentnym) wodza.  W najlepszym razie - etapu chaosu, zanim wyłoni się nowy lider. Tymczasem to co napisałem wyżej, gwarantuje, że organizacja będzie istnieć nawet, gdy lidera zabraknie - bo zastąpi go nowy, którego ludzie już znają i nauczyli się mu ufać. I jego pierwszym zadaniem będzie dobranie sobie własnych oficerów, którzy kiedyś przejmą pałeczkę.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Gregorius

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #211 dnia: Sierpień 17, 2010, 15:07:27 »
Pozwolę sobie na polemikę ;)

Rentierzy pruli do AAAC dopiero po fakcie nadużywania NAPa przez AAA. M.in Reconing tak robił.

@ Kombat
Widzisz, rozumiem sytuację, że poczas globalnego zagrożenia, Atlas ma inne priorytety niż pomoc rentiersom. Jednak już podczas "tygodni spokoju", jeszcze przed inwazją, Atlas pokazał gdzie ma większość wynajmujących teren korporacji/aliansów. Tak, jak piszesz o obronie atakowanych POSów... Atlas ruszał z odsieczą dla POSów, które... jakby to ładnie nazwać : należały do klienta strategicznego - sojuszu/corpa, który mógłby im jakoś się przydać (czyt. liczby, bufor etc.). Cała reszta była pozostawiana samym sobie (jedynie homeguard jakoś pomagał i udawało się odratować większość).

Żeby nie wyszło, że to total whine etc. Moim głównym, nieskrywanym żalem do Atlasu jest totalny brak informacji. Nie obrona - bo na tą straciliśmy nadzieję już wcześniej. Informacja, która mogłaby podnieść ludzi na duchu, bądź poinformować, że powinno się wywieźć co ważniejsze assetsy z systemów, które najprawdopodobniej będą HOT. Informację, którą również otrzymywaliby nowi rentierzy, wchodząc do sojuszu podczas inwazji. Uwierz mi, sporo było wtop w wielu corpach/sojuszach rentujących z tego powodu. Również brak jakiejkolwiek "odezwy do ludu" powoduje, że ludzie coraz bardziej przestają ufać Atlasowi. Ja to widzę tak : Atlas traktuje wszystkich rentiersów jak dojne krowy. Fajnie jak są - bo płacą, ba, można je zostawić i się same pasą; jak się robi gorąco - no cóż.. to tylko mięcho: to się wyrżnie, przyjdzie nowe.. po co pomagać?

Moim zdaniem tym właśnie sposobem Atlas strzelił sobie w stopę, bo już sporo korporacji i sojuszy z aspiracjami zrezygnowało z "protekcji" Atlasowej. Szkoda, bo były ogromne szanse na stworzenie prężnej strefy rentiersów, którzy równie aktywnie działaliby na polu pvp. Może te zaniedbania dostrzeże nowy szef sojuszu i wyciągnie z tego wnioski na przyszłość.

Zapraszam do dalszej dyskusji ;)

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #212 dnia: Sierpień 17, 2010, 15:16:54 »
Mysle ze pomalu pora na zmiane mentalnosci graczy i koniec 1 osobowych sojuszy. Jakas forma demokracji albo przynajmniej oligarchi by zalatwila problem gdzie jest bobby, czemu stara gwardia w -A- nie lubi nowego szefa itd. itp. bo miedzy bogiem a prawda to ile od upadku boba sojuszy zostalo zaoranych czysto militarnie bez ld faila w tej czy innej formie?

amra

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #213 dnia: Sierpień 17, 2010, 15:41:12 »
Oj Gregorius, przesadzasz, Atlas bronil renersow nie raz czy dwa. Kombat pisze Ci ze nie maja FC, i to nie jest problem ostatnich 2 tygodni, ale 5 miesiecy raczej.
Jak cie maja bronic jak nie maja sily aby siebie obronic ? :D

AAA nie przylecialo pomoc ? dziwne ?
Mnie nie niewydaje sie to dziwne.  Kiedy -A-  tak naprawde komus pomoglo ? I nie mowie to o pomocy umrzec lub wyprowadzic sie ?
BOB tez przeciez liczyl na AAA & Stain Wagon i sie przeliczyl. ( porzednie 3 zdania dotycza tylko -A-).

Dopuki PL bedzie pomagal Ruskim, doputy Ruscy beda wgrywac. PL sobie odpusci, mierni i nie liczni FC Atlasu wystacza na samych Ruskich. A czy PL sobie odpuscie czy nie to gdybanie na inny watek.

P:
A i standy AAA do rentesow Atlasu, podoba mi sie narzekanie ze rentersi latali do AAA, poprawilo mi humor. Przeciez to AAA odmowilo plusow Atlasowym rentersom, aby miec gdzie roamy prowadzic, a teraz jeszcze member -A- palcze, ze ich zabijali :D:D:D




« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2010, 16:44:16 wysłana przez Kane McCallan »

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #214 dnia: Sierpień 17, 2010, 15:52:47 »
Kane ,a kiedy to BoB liczył na SW i się tak srodze zawiódł ?

Żeby nie robić offtopa, to pozwolę sobie zauważyć, że w Atlasie o ile się orientuje zawsze Bobby grał pierwsze skrzypce i miał decydujący głos. O ile mnie pamięć nie myli to zdecydowana większość dyrków którzy siedzieli na wspólnych kanałach była z jego korpa.
Jakoś mnie nie dziwi, że jak nie ma Bobbego to Atlas prezentuje się słabiutko. A skoro Bobbiego nie będzie jeszcze co najmniej pare tyg, wyprzedaż w atakowanych regionach to całkiem rozsądne posunięcie.

Osobiście mam żal do Atlasu w szczególności właśnie do Bobbego i niektórych jego dyrków za zachowanie w trakcie wojny z syskami, więc rozpad Atlasu jakoś mnie nieszczególnie martwi.

Goomich

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #215 dnia: Sierpień 17, 2010, 16:00:30 »
Kane ,a kiedy to BoB liczył na SW i się tak srodze zawiódł?

Liczył, ze na SW, że nie będziemy mu tam roamować po Delve. :P

amra

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #216 dnia: Sierpień 17, 2010, 16:31:14 »
Kane ,a kiedy to BoB liczył na SW i się tak srodze zawiódł ?

Żeby nie robić offtopa, to pozwolę sobie zauważyć, że w Atlasie o ile się orientuje zawsze Bobby grał pierwsze skrzypce i miał decydujący głos. O ile mnie pamięć nie myli to zdecydowana większość dyrków którzy siedzieli na wspólnych kanałach była z jego korpa.
Jakoś mnie nie dziwi, że jak nie ma Bobbego to Atlas prezentuje się słabiutko. A skoro Bobbiego nie będzie jeszcze co najmniej pare tyg, wyprzedaż w atakowanych regionach to całkiem rozsądne posunięcie.

Osobiście mam żal do Atlasu w szczególności właśnie do Bobbego i niektórych jego dyrków za zachowanie w trakcie wojny z syskami, więc rozpad Atlasu jakoś mnie nieszczególnie martwi.

Yogos, spokonie czytaj na spokojnie, nie szukaj podtekstow. Nigdzie nie neguje wplywu braku Bobiego na postawe Atlasu. Ale nawet Bobi nie zastapi pokrycia w FC, nawet jak bedzie sie logowal nie bedzie gral 24h 7dni w tygodniu.

A co do pomocy, nie twierdze ze Stain Wagon jest beeee. Twierdze natomiast,  ze wymiar pomocy potrzebej dla BoB kiedys, teraz Atlasowu nie jest wymiarem jaki -A- + Stain Wagon dostarczyl BoB, a teraz juz tylko -A- dla Atlasu.

A dlaczego tak bylo, kto temu winien itd ..., jak chesz podyskutowac, zalozmy nowy temat, nie psujmy tego.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2010, 16:40:55 wysłana przez Kane McCallan »

Okropniak

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Okropniak
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
  • Sojusz: YARRR and CO
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #217 dnia: Sierpień 17, 2010, 17:07:19 »
Mysle ze pomalu pora na zmiane mentalnosci graczy i koniec 1 osobowych sojuszy. Jakas forma demokracji albo przynajmniej oligarchi by zalatwila problem gdzie jest bobby, czemu stara gwardia w -A- nie lubi nowego szefa itd. itp. bo miedzy bogiem a prawda to ile od upadku boba sojuszy zostalo zaoranych czysto militarnie bez ld faila w tej czy innej formie?

Odpowiem tutaj i Tobie i Sokolemu :)
Sokół ma racje co do tej przeciwwagi - jestem właśnie na +/- takiej pozycji, natomiast jestem całkowicie poza strukturą dowodzenia bo nie mam na to czasu.
Nie zgodzę się Rabbit na to co mówisz bo po prostu to nie działa, jest masę ally i jak tylko pojawia się demokracja tudzież inne rozmycie odpowiedzialności to nikomu się nie chce i korp/ally jest co najwyżej "średni górna półka" jeśli ludziom zależy. W momencie gdy pojawia się ktoś kto potrafi poprowadzić/porwać resztę korp/ally ma szansę na wyskoczenie w górę - nie pytajcie jak się to dzieje i czym jest to "porwanie" reszty - empirycznie można to udowodnić ale definicji na sukces nie znam.

Tak więc każde ally które osiąga więcej niż inne opiera się na takim liderze - że nie ma kilku i łańcucha dowodzenia? - nie wiem, może sama definicja lidera wyklucza jakąkolwiek konkurencje?

Nawet jak ally jest duże ale brak w nim tej "jednostki" to utrzymuje ono jedynie to co już osiągnęło, ale nie wybija się ponad przeciętność.
Pominę tutaj wszelkie przypadki ludzi którzy próbują być Liderem czy FC na siłę, kończy się to wiadomo jak.
Sami wiecie że za niektórymi FC ludzie się garną do floty, a do innych za cholerę nie pójdą jeśli ich się nie zmusi - i nie wytłumaczy tego nikt prostymi statystykami, ludzie mogą wdupiać statki hurtowo a i tak lecą bo jest "fajnie" bo "coś się dzieje" - podczas gdy u innych są zadymy, draki - ale czuć że czegoś brakuje.

Przykładów takich "jednostek" podano już aż nadto powyżej tak więc nie będę już niczego dodawać :)

Chupacabra

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 218
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Blackchupacabra
  • Korporacja: Blackwater Company
  • Sojusz: Frozen Synapse
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #218 dnia: Sierpień 17, 2010, 18:09:46 »
O.... W momencie gdy pojawia się ktoś kto potrafi poprowadzić/porwać resztę korp/ally ma szansę na wyskoczenie w górę - nie pytajcie jak się to dzieje i czym jest to "porwanie" reszty - empirycznie można to udowodnić ale definicji na sukces nie znam.

Okro jednym słowem... CHARYZMA!
Dark Flonoe:
ludki z lolseca mowiace o tym ze tidi jest fajne na podstawie papierowych wyliczen i filmu na yt lol

amra

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #219 dnia: Sierpień 17, 2010, 18:34:51 »
nie tylko, trza jeszcze "no real live in real world". sa ludzie z charyzma, ale nie posiweca RL dla gry :)

amra

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #220 dnia: Sierpień 17, 2010, 18:50:20 »
Bo nie rozumiesz Atlasu, Bobi to emo, jak wdupia to Bobi sie zaloguje i powie co mysli :D, moga przestac byc FC. Moze juz maja zakaz uzwyania capsow. Po dupieniu 200 hacow na proviblobie dostali zakaz uzywania hacow ;)

Chupacabra

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 218
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Blackchupacabra
  • Korporacja: Blackwater Company
  • Sojusz: Frozen Synapse
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #221 dnia: Sierpień 17, 2010, 19:19:49 »
    "Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana".
                                                                                                                                             
                                                                                                                                                       Napoleon Bonaparte

coś w tym jest, każdy jednak sam sobie wyciągnie z tej mądrości wnioski :)
Dark Flonoe:
ludki z lolseca mowiace o tym ze tidi jest fajne na podstawie papierowych wyliczen i filmu na yt lol

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #222 dnia: Sierpień 17, 2010, 19:51:51 »
Odpowiem tutaj i Tobie i Sokolemu :)
Sokół ma racje co do tej przeciwwagi - jestem właśnie na +/- takiej pozycji, natomiast jestem całkowicie poza strukturą dowodzenia bo nie mam na to czasu.
Nie zgodzę się Rabbit na to co mówisz bo po prostu to nie działa, jest masę ally i jak tylko pojawia się demokracja tudzież inne rozmycie odpowiedzialności to nikomu się nie chce i korp/ally jest co najwyżej "średni górna półka" jeśli ludziom zależy. W momencie gdy pojawia się ktoś kto potrafi poprowadzić/porwać resztę korp/ally ma szansę na wyskoczenie w górę - nie pytajcie jak się to dzieje i czym jest to "porwanie" reszty - empirycznie można to udowodnić ale definicji na sukces nie znam.

Tak więc każde ally które osiąga więcej niż inne opiera się na takim liderze - że nie ma kilku i łańcucha dowodzenia? - nie wiem, może sama definicja lidera wyklucza jakąkolwiek konkurencje?

Nawet jak ally jest duże ale brak w nim tej "jednostki" to utrzymuje ono jedynie to co już osiągnęło, ale nie wybija się ponad przeciętność.
Pominę tutaj wszelkie przypadki ludzi którzy próbują być Liderem czy FC na siłę, kończy się to wiadomo jak.
Sami wiecie że za niektórymi FC ludzie się garną do floty, a do innych za cholerę nie pójdą jeśli ich się nie zmusi - i nie wytłumaczy tego nikt prostymi statystykami, ludzie mogą wdupiać statki hurtowo a i tak lecą bo jest "fajnie" bo "coś się dzieje" - podczas gdy u innych są zadymy, draki - ale czuć że czegoś brakuje.

Przykładów takich "jednostek" podano już aż nadto powyżej tak więc nie będę już niczego dodawać :)

Okro dlatego ze 90% eve i kazdego innego mmo ma mentalnosc przecietnej owcy idacej slepo za pasterzem. Dlatego oligaricha prawdopodobnie byla by jedna z niewielu form sprawowania wladzy ktora mogla by byc skuteczna poza dyktatura. Problem jest tylko taki czy w eve da sie znalesc dostateczna ilosc liderow zdolnych do wspolpracy ze soba zeby cos takiego moglo powstac.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #223 dnia: Sierpień 17, 2010, 20:03:43 »
    "Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana".

I jak skończył Napoleon? :P

W Polsce na hasło "dyscyplina wojskowa" wszystkim odpala się "Krol/Samowolka" i "zamknij kurwa ryj i rób kurwa co mówię". Automatycznie ludzi odrzuca.

Tymczasem "dyscyplina wojskowa" polega czymś zupełnie innym.
                                                                                                                                             
                                                                                                                                             


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

bunak xix

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #224 dnia: Sierpień 17, 2010, 20:13:40 »


jutro coś napisze bo dziś mi się nie chce... 0-W w drugim reinforsie btw.

bunak xix

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #225 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:27:57 »
http://www.a-kills.com/?a=kill_related&kll_id=394838

własnie przywitaliśmy caps flotę -A- , WITOJCIE :))))    \0/

a tu pamiątkowa foteczka z kolegami z AAA, zdjęcie grupowe !!!

http://img411.imageshack.us/img411/7912/1111onc.jpg
 

Val Heru

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 427
  • we blob
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Val Heru
  • Korporacja: Pink Bunnies
  • Sojusz: Cartel.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #226 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:29:01 »
jednak stara miłość nie rdzewieje...przylecieli  :D

Anna Nietrzeba

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 246
    • Zobacz profil
  • Korporacja: CBC Interstellar
  • Sojusz: [CONDI] Goonswarm Federation
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #227 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:49:16 »
Tak sobie pomyślałem, że może Ruscy ze wschodu planują z -A- utworzyć rosyjskojęzyczny superpowerblok(drugi po nc) na trupie Atlasu i może stąd mizerna aktywność -A-  ;) ?
Sponsored By Technetium  ;D

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #228 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:54:33 »
-A- dawno już nie jest rosyjskie, tylko międzynarodowe.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #229 dnia: Sierpień 18, 2010, 06:38:11 »
Sadzac po relacjach na korpowym to fc niezly fuckup zrobil. Cyno na onlinujacym sie posie w sytuacji kiedy wiadomo bylo ze w systemie sa wrogie statki z cynem... i jestesmy wywerne w plecy. Na swoich cta ten pan juz raczej sse kapsow nie zobaczy.  >:(
Druga sprawa ze jak zwykle z tego co czytam to ccp dalo d..py. Czesc sub cap floty utknela kilka j od pola bitwy zatrzymana przez "spatial distortions", ktos tam zginal po paru minutach siedzenia sobie wygodnie w posie. Jajo niby tez stracil tylko ze sobie dalej spokojnie w nim siedzi. CCP mu odpisalo ze our logs shows nothing.

bunak xix

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #230 dnia: Sierpień 18, 2010, 09:21:06 »
Odnośnie wczorajszej akcji mogę powiedzieć jak to wyglądało u nas. Siedzieliśmy sobie wszyscy spokojnie w TS RA we flocie kapitali czekając na dalsze polecenia odnośnie jaki hub czy tez pos jest do pozamiatania. Nagle wpada na kanał i koleś i krzyczy żeby wszystkie superkapitale przeszły w TS whitenoise. Ja z resztą carrierów siedziałem dalej i czekałem na polecenia. Można było zauważyć wyskakujące Super-kapitale. Chwile podyskutowaliśmy czy wskakiwać za nimi no ale nikt nam nie powiedział ze kariery mają skoczyć za matkami. Ktoś tam się odezwał ze może byśmy tam skoczyli - ale szybko dostał zjebę ze polecenia wyraźnego nie było. Po mniej wiecej 1min wskakuje FC WN. na nasz kanał i zaczyna rzucać szmatami że niby co my robimy i czemu kurwa nie wskakujemy. Wskoczyliśmy i to co zobaczyłem to masa kapsów -A- przy onlinującym się posie. Lag był niesamowity. Najpierw mnie wywaliło na 999,999km od cyno, szybki re-warp na cyno dopiero wtedy zobaczyłem co się dzieje. Masa wraków carrierów -A-, FC WN. darł się tak głośno ze nikt nic nie rozumiał. Mieliśmy rozwalić pos-a zanim się onlinuje - niestety nie udało się nam. Support jeszcze tylko dał rade odbampować wrogą wywernę. Najdziwniejsze to to ze wleciałem pod shield wrogiego posa -A- tracąc kontrolę nad dronami.

Wracając do ogólnej sytuacji - na chwilę obecną ze strony atlasu szykowana jest potężna kont-ofensywa. Wczorajsza flota kapsów -A- jest na to najlepszym dowodem. Bobbiego nie było ale wrócił. Wykonał zamiejscowe z telefonu batmana i szykuje się ciekawa walka w czwartek wieczorem. W niedzielę UAX opowiadał nam jak kupował swoim altem NYXa od kolesia z atlasu. Śmiał się jeszcze bo coś tam więcej utargował na nim. Problem polega więc na tym iż Atlas & -A- mogą mieć podobną liczbę superkapsów ale po prostu boją się ją wystawić do walki. Nie lata się w statkach na które cię potem nie stać :pp Ruskich stać wiec latają nimi dość aktywnie. BTW. na chwilę obecną uważam iż flota dredów staje się nieużyteczna - efektywna jedynie do sprzątania systemów z hostile posów.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #231 dnia: Sierpień 18, 2010, 09:55:43 »
BTW. na chwilę obecną uważam iż flota dredów staje się nieużyteczna - efektywna jedynie do sprzątania systemów z hostile posów.

To zdanie pojawia się na forach całkiem często.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Frankie

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #232 dnia: Sierpień 18, 2010, 10:37:10 »
Z jednym zastrzeżeniem, że lag nie jest, aż tak duży żeby FB nie były w stanie strzelać. Wtedy DD są o tyle lepsze, że można ręcznie im cykle przerywać, a z FB nic nie zrobisz jak jest zbyt duży lag.

Val Heru

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 427
  • we blob
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Val Heru
  • Korporacja: Pink Bunnies
  • Sojusz: Cartel.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #233 dnia: Sierpień 18, 2010, 14:30:14 »
Po tej wtopie -a- wylaczylo na swoim kb komentarze  :'(

Striker

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 248
    • Zobacz profil
    • www.war-masters.org
  • Korporacja: I-DEA
  • Sojusz: C0ven
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #234 dnia: Sierpień 18, 2010, 22:33:53 »
Cytuj
AAA wyvern scanned down and boarded by pl today after dt


c/d ?
I-DEA / C0ven

VonBeerpuszken

  • Let's be bad guys.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 768
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: VonBeerpuszken
  • Korporacja: HUSARIA
  • Sojusz: Curatores Veritatis Alliance
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #235 dnia: Sierpień 19, 2010, 01:31:24 »
System F2A-GX zdobyty.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2010, 10:11:15 wysłana przez VonBeerpuszken »
Zgudi:
Centala - jedyne takie miejsce w internecie, gdzie wszystkie trole (prócz starych centralowych) uciekają w popłochu.

Kierowca Tankowca

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #236 dnia: Sierpień 19, 2010, 05:47:55 »
Witojcie fajny topic :)
Ciekawe jak to sie skonczy ?
AAA ostatnio wskoczylo ta flota kapsli na jakas cfana pulapke pewnie bo nie wierze zeby wskoczyli sobie od tak bo FC powiedzial "Sluchajcie mamy zardzewiale kapsle trzeba zezlomowac " Trzymam kciuki za ruskich banditen  8)


[mod]Usuń allians z profilu. M.[/mod]
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2010, 10:40:22 wysłana przez Mona X »

bunak xix

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #237 dnia: Sierpień 19, 2010, 11:16:14 »
http://dl.eve-files.com/media/1008/FinAss.mp4

Dziś wielka bitwa w 0-W. W ishmother 3 stacje atlasów wprowadzone w reinforce. Ja już wiem kto dziś wygra w 0-W .... LAAAAAAGGGG !!!!!

Okropniak

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Okropniak
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
  • Sojusz: YARRR and CO
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #238 dnia: Sierpień 19, 2010, 11:56:22 »
az zal bierze ze zamknalem swoje konto na czas wakacji...
chetnie bym sie przylaczyl do zadymy :)

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #239 dnia: Sierpień 19, 2010, 12:12:53 »
Okropniak ty masochista jakis jesteś czy jak? Latasz galente, lubisz lagfesty....

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Okropniak

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Okropniak
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
  • Sojusz: YARRR and CO
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #240 dnia: Sierpień 19, 2010, 12:17:18 »
cicho... nawrocilem sie ;p - shield wyszkolony i moge latac drake i innym badziwiem, i w matarow ide :( bo nie zanosi sie zeby eve cos sprobowalo w najblizszych latach zmienic... dust @#$@$@)*@$ maja jako top priority.

A co do lag-festow, nie, lagow nie lubie, natomiast sa czasem akcje na ktorych chcialoby sie byc dla samego bycia.
Co jak i czym mi kto zaszedl za skore ze chcialbym w niego choc raz strzelic nie powiem - bo za duzo by mowic :)
Faktem jest ze paru osobom (korpom) taki strzal ze szczerego serca sie po prostu nalezy :)

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #241 dnia: Sierpień 19, 2010, 12:20:00 »
Pokaż nam na lalce, gdzie Bobby Atlas Cię dotykał :D


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #242 dnia: Sierpień 19, 2010, 12:29:05 »
Sokole zły wywiad. YARRR & CO jeszcze ostatnio może nie tyle byli w bloku Bobiego co po prostu prali mieszkańców dronkowa....

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Okropniak

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Okropniak
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
  • Sojusz: YARRR and CO
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #243 dnia: Sierpień 19, 2010, 12:34:13 »
dotykal nie dotykal - siedzielismy tam glownie dla COW, a nawet nie dla nich co dla paru ludzi z COW ktorzy byli normalni zwykla normalnoscia i dalo sie z nimi pogadac na luzie bez szukania politycznych podtekstow. Po tym jak ci wlasnie liderzy odeszli (powody rozne) i samo COW sie syplo to nie bylo juz dla kogo/ po co tam siedziec.

Od Atlasu czy GC wiele razy slyszelismy podziekowania za pomoc przy ich akcjach bo namawiac nikogo do polecenia na zadyme nie bylo trzeba - ale tez jak sie uspokajalo to zaraz zaczynaly sie ruchy zeby jakos chytrze nas specic - i glownie tu czulem sie ja osobiscie w mojej Okropnej osobie dotkniety.
Tak wiec nie moge powiedziec zebym palal nienawiscia czy to do Atlasu czy calej reszty - ale tez lubic ich nie lubie, wszedzie sa jakies uklady i zaleznosci, ale jak ktos probuje na sile zrownac wszystkich innych do roli rentierow to sie msci... zreszta mielismy kiedys polewke - jak sie zaczely pierwsze goonsowe floty pojawiac, obserwujac masowy eksodus rentierow do high, i jednoczesny naplyw "naszych" w okolice - jednych burza odrzuca jak widac, a innych bawi.

No to juz wiecie gdzie mnie dotykali :(

Co do samych ruskich - z nimi sie pralismy regularnie tak jak Doom napisal, ale tez mielismy do nich duzy respekt, nie palamy sympatia szczegolna ale szacunek mamy.
Jedyne co moge im zarzucic to nagminne korzystanie z cheatow w grze (logowski).
Natomiast gdybym osobiscie mial wybierac, gdyby pojawila sie potrzeba chocby tak jak pomagalismy COW - floty 40+ bomberow do zbijania bloba to wiadomo gdzie bym gardlowal zeby pomoc.
Zreszta - same chlopaki z Coven przyznali w pewnym momencie ze byli pomoc Atlasowi, ale nie wynikalo to z sympatii a z polityki - jak wszedzie, uklady i ukladziki.

:D
Swoja droga niezle sie usmialem z tej lalki :D

sc0rp

  • Gość
Odp: [Polityka] Chaos na południu - 25.07
« Odpowiedź #244 dnia: Sierpień 19, 2010, 15:09:07 »
Cytat: Kugu
550+ in 0-W atm

no to ja mysle ze ruskie jesli maja co to zaatakuja co innego bo jesli teraz jest 550+ local to do wieczora pewnie spuchnie jeszcze z 3 razy wiec nie bedzie sensu wskakiwania i ruskie zaoraja co innego.  ::)

Edit: - update
Cytat: Kugu
Atlas has exactly 197 in 0-W from 601 in local.

Edit2: - stream http://www.ustream.tv/channel/0-w-live
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2010, 15:49:12 wysłana przez Dark Flonoe »