Eve Online > Tyrannis
Będzie gorączka złota?
Doom:
To nad czym ja sie zastanawiam to jak bedzie wyglądał rynek zaraz po tyranis jak zejda npc ordery z marketu a te graczy wciąż będą w na tyle małej liczbie że będzie można żądać chorej kasy za sprzęt niezbędny do produkcji t2 i napędzania posów
SokoleOko:
--- Cytat: Aptu w Kwiecień 21, 2010, 13:15:59 ---Sokole a co byś chciał robić z tym ludem. Pokazowe wieszanie, za nie wyrobienie 120% normy? :)
--- Koniec cytatu ---
Móc wybierać między niewolnikami a pracownikami. Balansować wielkość produkcji wobec kosztów społecznych (była mowa o zatruciu)... wybieraj przebieraj.
--- Cytat: Doom w Kwiecień 21, 2010, 13:19:06 ---To nad czym ja sie zastanawiam to jak bedzie wyglądał rynek zaraz po tyranis jak zejda npc ordery z marketu a te graczy wciąż będą w na tyle małej liczbie że będzie można żądać chorej kasy za sprzęt niezbędny do produkcji t2 i napędzania posów
--- Koniec cytatu ---
W ostatnim devblogu była mowa o okresie przejściowym, gdzie towar będzie pochodził zarówno od NPC jak i od graczy. Nawet jeśli gracz będzie liczył sobie drożej, to np. w 0.0 i tak może się opłacać kupić od niego niż taniej, ale w Empire.
Ezrael:
i tak znajac zycie warto kupic to co jest od NPC na conajmniej pol roku ....
Edit1: Wiadomo juz do czego beda sluzyc te end produkty z PI ??
Ez.
Ptysiu:
--- Cytat: Aptu w Kwiecień 21, 2010, 13:15:59 ---Zaletą jak i wadą wobec POSów będzie łatwość dostępu, każdy kto będzie chciał będzie mógł sobie rozkręcić swoją działalność na planecie i co więcej do premiery Dusta nie będzie można zniszczyć ani przejąć struktur innego gracza.
--- Koniec cytatu ---
Oczywiście masz racje, struktur nie będzie można zniszczyć, natomiast widzę sens w wardecowaniu konkurencji i kampieniu planety. Może powstanie nowe pole do pvp w high dla carebearów? :D
SokoleOko:
--- Cytat: Ezrael w Kwiecień 22, 2010, 08:19:45 ---Edit1: Wiadomo juz do czego beda sluzyc te end produkty z PI ??
--- Koniec cytatu ---
Wiadomo - paliwo do posa, nanite paste...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej