Autor Wątek: zasilacz  (Przeczytany 5071 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
zasilacz
« dnia: Marzec 23, 2010, 17:17:26 »
Obecnie mam zasilacz Chiefteec 350W
Kilka dni temu zainstalowałem GeForce 250 gdzie w instrukcji do niej piszą "450W power supply is a must".

Póki co wszystko działa ok, ale czy waszym zdaniem jest konieczność zmienić zasilacz na "większy" czy niech śmiga?

Jeśli trzeba zmienić, to co polecacie?
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team


silvia

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 23, 2010, 17:33:03 »
Zmienic.

Antec TruePower NEW 550 W
http://www.esc.pl/product_info.php?cPath=142&products_id=18229

OCZ ModXStream Pro 600W
http://www.allegro.pl/item919773861_zasilacz_ocz_modxstream_pro_600w_nowy.html


Jesli masz kase, to kup antec'a.

zasilacz kupuje sie zadko, ponizej 500W sie nie oplaca juz kupowac, a taki ci styknie jeszcze na jakies upgrady.

Kombat

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 584
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Kombat PL
  • Korporacja: Beach Boys
  • Sojusz: Cartel.
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 23, 2010, 17:54:05 »
Policz sobie tutaj jakiego potrzebujesz zasilacza.
Co do firmy to miałem chefteca byłem zadowolony dopóki się nie zjarał mimo że nie był przeciążony (miał jakoś 2 latka).
Teraz mam Tagana i jestem bardzo zadowolony.

A co sie może stać jak zasilacz będzie przeciążony - ano może się zjarać i zabrać ze sobą pół kompa (wprawdzie nowoczesne zasilacze posiadają przed tym zabezpieczenia ale sam widziałem przypadek jak zasilacz zjarał się przetopiły się izolacje na kablach, 220 poszło w płyte i jedyne co zostało z kompa to troche smrodu, dosłownie wszystko w środku sie spaliło).

NeX

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 23, 2010, 18:00:03 »
  Mając zasilacz Chiefteeca nie musisz się przejmować. Ostrzeżenie jest ze względu na koszmarki kupowane razem z tanimi obudowami i różne dziwne produkty komputeropodobne z hipermarketów. To że na tym badziewiu pisze choćby i 500W nie ma żadnego znaczenia.

Ostatnio montując nagrywarkę w obudowie Logica musiałem szukać czegoś starego, bo nowe DVD po włożeniu płyty i rozruchu silnika zabijało zasilacz 400W i wyłączało komputer  :2funny:
Mobo ASRocka i zasilacz Logica są u mnie "Win of Shit" ostatnich 20 lat.  :D

Raan Kern

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 863
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Raan Kern
  • Korporacja: GBTeam
  • Sojusz: C0VEN
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 23, 2010, 18:19:58 »
Licznik od Kombata mi podał 267W

Nie mam zamiaru nic podkręcać, więc zostaję przy tym co jest.
Dzięki Panowie.
Raan Kern - The Sleepkamper
[GBT] Gang Bang Team


silvia

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 23, 2010, 18:55:47 »
Chieftec to akurat renomowana firma nie jest.

A ja jednak ci radze zmienic to co masz?
Dlaczego?

Gdyz nie liczy sie tylko moc ogolna.
Popatrz, ze tamten antec, pomimo iz ma moc calkowita 550W, jest w stanie wydusic 540W na lini +12. Kolejna rzecza jest, iz czesto zasilacze maja moc o wiele mniejsza od tej deklarowanej.
Kolejna rzecz... czesto gdy zasilacz jest pod obciazeniem, dostaje skokow napiecia, lub napicie na ktorejs z lini spada.
Tutaj masz to o czym mowie: http://pclab.pl/art41063-11.html
(I musze, dodac

Voulture

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 23, 2010, 19:14:21 »
Popatrz, ze tamten antec, pomimo iz ma moc calkowita 550W, jest w stanie wydusic 540W na lini +12. Kolejna rzecza jest, iz czesto zasilacze maja moc o wiele mniejsza od tej deklarowanej.
Kolejna rzecz... czesto gdy zasilacz jest pod obciazeniem, dostaje skokow napiecia, lub napicie na ktorejs z lini spada.

Akurat mystiq dobrze pisze - tylko, ze to dziala takze w druga strone. Sam jechalem na zasilaczu 380W przy systemie dla ktorego z takich obliczen potrzebowalbym 500+. Mialem Neoteca i spokojnie ciaglan na dwa razy naprawianych wczensiej kondensatorach. I nie bylo dramatu. Teraz mam BeQuieta 430W i nie ma zadnego problemu nawet jak testowalem na kreconym sprzecie.

Po co placic kupe kasy za cos czego w zyciu nie wykorzystasz? Ryzyko jakies tam zawsze istnieje, nie wiem czy wieksze niz na 600W zasilaczu, ze cos pierdolnie. ;p

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 23, 2010, 19:42:46 »
Chieftec to akurat renomowana firma nie jest.

Wez, Ty przestan pierdolic kiedys farmazony. Chieftec jest renomowana firma. Produkuje jedne z lepszych nie drogich zasilaczy. Antec jest z tej samej polki jakosciowocenowej. Przestan udawac, ze znasz sie na wszystkim, bo tak nie jest pozerze.

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 23, 2010, 20:38:54 »
Zauważyłem, że od jakiegoś czasu na zasilaczach się pojawiło to co swego czasu na wzmacniaczach głośnikowych. Piszą jakieś kosmiczne cyfry a pod spodem małym druczkiem "mocy muzycznej" czy inne z dupy definicje.
Poza tym  tani chłam to często parametrów zadeklarowanych nawet nie dotyka.

Producenci tańszych zasilaczy doskonale wiedzą, że te nie pracują na 100% obciążeniu więc sępią na elementach albo chłodzeniu i obliczają ją po staremu na 200-250 W mocy ciągłej z elementami które mogą wydać przez jakiś czas troche więcej - zwykle o 50-100 W
No i zgadnijcie jaką moc piszą  na obudowie ?

Te "dobre" zasilacze o których piszecie to po prostu mniej oszukiwane ale nawet pod nie bałbym się podpiąć pełne obciążenie na godzinkę, no chyba że gaśnica byłaby pod ręką  :2funny:

F-YU

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 23, 2010, 20:49:27 »
Póki co wszystko działa ok, ale czy waszym zdaniem jest konieczność zmienić zasilacz na "większy" czy niech śmiga?
wymieniać na 550W zanim w lato przy jakiejś dobrej gierce puścisz kartę i kompa z dymem. chieftek świetny, ale nie z alegro, nie z bazaru, i nie od domorosłego elektronika lutującego spalony szmelc - tylko ze SKLEPU  :)

silvia

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 23, 2010, 22:29:00 »
@soul:
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Test_10_zasilaczy_sredniej_mocy_480520W-653/strona/1218.html   /rozumie, ze to benchmark, ale jednak :)

http://ocforum.pl/showthread.php?t=14045

Kolejna rzecz... dlaczego wiekszosc ludzi kupi zasilacze innych marek jak chieftec'a? Czyzby inne firmy za te same pieniadze oferowaly lepsze produkty?


Dalej... jakiej firmy zasilacze sa uzywane w topowych kompach podczas bicia rekordow? Chieftec tez posiada 1200w, lecz... nadal bedzie to antec, albo thermaltake lub silverstone, albo pcpower, ale nie chiefa. Nikt rozsadny nie wezmie chiefa.
Nawet jesli mowic o polce low-endowej... na co komu lowend? Watpie by ktos mowil, ze celerony to dobre procki, gdyz sa dobre w low-endzie.

Khobba

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 123
  • It looks just like a Telefunken U 47
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Khobba Gelos
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: Aegis Cartel
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 24, 2010, 00:57:56 »
Mój używany od ok. 2 lat chieftec 400W (a może 350W, nie pamiętam, bo po prostu działa i nie muszę o nim pamiętać ani wyciągać go z kompa) mówi, że do "lowendowych" komputerów (po co komu lowend? a po co mi nie wiadomo jaki komp w domu, skoro najczęściej odpalanymi aplikacjami są firefox, open office, vlc i eclipse?) ta marka sprawdza się świetnie.

Komuś, kto chce kupić autko kompaktowe też polecasz BMW 1 zamiast np. aurisa? Przecież topowe bolidy F1, na których jeździł sam Kubica były BMW. Niby toyota ma jakieś tam team F1, lecz... nadal na topie w F1 będzie jeździć Ferrari, McLaren , albo BMW Sauber.*

Żarty żartami, dobry zasilacz jest cholernie ważny, z tym, że trzeba mierzyć siły na zamiary :)


*kompletnie nie znam się na F1, na zasilaczach też słabo. Jestem wprawdzie elektronikiem, ale od urządzeń telekomunikacyjnych więc trudno mi brać udział w rzeczowej dyskusji z wysokiej klasy fachowcem od zasilaczy.
BTW, jeśli mam kupić tańszy zasilacz mniej "highendowej" firmy i niespodziewany prezent dla żony (lub dziewczyny, niepotrzebne skreślić) albo mam kupić "highendowy" zasilacz płacąc tyle samo, co za obie poprzednie rzeczy, to wybieram bramkę nr 1, co daje pewne przyjemne bonusy, o których ludzie boostujący ego "uber" zasilaczami mogą sobie pomarzyć //pantofel mode off


Merle78

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Merle78
  • Korporacja: High Voltage Industries
  • Sojusz: Ash Alliance
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 24, 2010, 01:32:43 »
Chieftec wczesniej brandowal zasilacze Sirteca a od dluzszego czasu Delty. Calkiem niezle zasilacze za te pieniadze i zaliczylbym je do w miare markowych. Sam mam porzadne 450W i nie sadze zebym predko wymienial ta zasilke, a 600W to chyba tylko przerost e-peena.

Loc0

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 24, 2010, 01:41:18 »
Mehh Mistyk Cheif to bardzo dobra firma ... a jesli juz chcesz wrzucac jakies linki na poparcie swoich tez to niech to chociaz beda linki z porzadnych serwisow (przypomne ci, ze zaczynales od linkow z egieldy ... a teraz benchmark.pl ?!). TT i PCPower to tez nie rewelacja swoja droga.
Na chiefa ludzie wsiedli jak wypuscili serie padacznych zasilek - wiekszosci sie to zdaza.
Na polskich www o zasilkach mozna zaczytac na forum http://zenfist.pl/ i pewnie na purepc cosik bedzie.
Ps Raan nie bedzie bil rekordow :)
Ps Merle - u mnie tagan 700w - moj epeen is much bigger than yours 11elevenPr0!! :D

NeX

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 24, 2010, 02:06:15 »
@Mystiq. To benchmark, ale go nie rozumiesz :)
Wszystkie wymienione w czołówce zasilacze są bardzo dobrej jakości. W tym oba Chieftec. Najsłabszy Modecom bije o kilka długości, to co jest standardowo montowane w sprzęcie dla masowego klienta.

Co ludzie kupią? Większość chińskie trampki z Biedronki.

Antec lansuje się na markę moderską dla składczy, Chieftec na solidną firmę biurową i każdy na tym dobrze wychodzi. Wielu innych producentów w reklamach i testach było "naj", ale już ich nie ma. Chieftec jest i ma się dobrze.

Co do Twojego podsumowania. Fajnie że się interesujesz elektroniką komputerową, ale tak długo jak będziesz wierzył w bzdety typu "każdy by wybrał..., kupił... to będzie tylko ślinienie się nad reklamami. Mało kto wybiera którąkolwiek z wymienionych marek. 99,9% ludzi kupi obudowę noname za 90zł z zasilaczem, albo cały komputer za 1000zł. Jak mają snobistyczne parcie jak np Twoje, może nawet za 2000zł, ale za to z kolorową naklejką ;)

Jak chcesz dla zabawy przerzucać się argumentami, to nie sprowadzaj ich do poziomu idiotyzmu zaniżając sprzęt Chiefteca do lowenda. To jedna z najsolidniejszych firm ze znakomitym poziomem bezawaryjności.

Tak na marginesie. Pierwszym zasilaczem, który spłonął u mnie zaraz po podłączeniu był jeden z lansujących się "naj" - Sirtec. Wtedy za 700zł, które było ciut więcej warte niż dziś. Wybuchał przepięknie niebieskimi salwami, zakończył czerwoną lekko zakopciwszy i dopiero wtedy wentylator zgasł. Był w końcu dobry, bo korki nie wysiadły i mobo przetrwało. Istny Battlefield nocą. Ale zostały po nim ładne kabelki :P

CMHQ_Widget

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 24, 2010, 07:25:24 »
Jak chcesz dla zabawy przerzucać się argumentami, to nie sprowadzaj ich do poziomu idiotyzmu zaniżając sprzęt Chiefteca do lowenda. To jedna z najsolidniejszych firm ze znakomitym poziomem bezawaryjności.

Holy true. Nie wiem co ludzie mają do Chiefteca, IMHO to bardzo dobre zasilacze, sam mam swojego Chiefteca 450W już jakieś 5 lat i nadal chodzi bezawaryjnie i trzyma napięcia. Wydaje mi się, że Antecki sranteki i wszystkie highendy, tak użytkownicy-pozerzy takich zasilaczy wypowiadają się o Chieftecu, bo sami mają coś lepszego. Ciekawe czy opinia wynika na podstawie wiedzy elektronicznej czy tego co przeczytał na jakimś forum OC ?

Yogi ma rację, tani sprzęt ma gorsze elementy, najprostszym przykładem mogą być kondki, które mają niższą temperaturę pracy. Jak dojeżdżasz z mocą do znamionowej to elementy po prostu nie wytrzymują temperatury. Druga sprawa to wydajność takiego zasilacza. Dobry zasilacz utrzyma napięcie przy mocy bliskiej znamionowej, tani zasilacz nie wyrabia i utrzymując prąc spada napięcie, przez to są potem zwiechy.

P.S. Yogi, mam nadzieję, że pamiętasz że gaśnica ma być proszkowa :D

Val Heru

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 427
  • we blob
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Val Heru
  • Korporacja: Pink Bunnies
  • Sojusz: Cartel.
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 24, 2010, 08:23:10 »
@soul:
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Test_10_zasilaczy_sredniej_mocy_480520W-653/strona/1218.html   /rozumie, ze to benchmark, ale jednak :)

http://ocforum.pl/showthread.php?t=14045

Kolejna rzecz... dlaczego wiekszosc ludzi kupi zasilacze innych marek jak chieftec'a? Czyzby inne firmy za te same pieniadze oferowaly lepsze produkty?


Dalej... jakiej firmy zasilacze sa uzywane w topowych kompach podczas bicia rekordow? Chieftec tez posiada 1200w, lecz... nadal bedzie to antec, albo thermaltake lub silverstone, albo pcpower, ale nie chiefa. Nikt rozsadny nie wezmie chiefa.
Nawet jesli mowic o polce low-endowej... na co komu lowend? Watpie by ktos mowil, ze celerony to dobre procki, gdyz sa dobre w low-endzie.
artykuły z 2007 i to na sponsorowanych portalach :2funny:
imć silvia widać że zna kilka marek zasilaczy przez goździkową albo na szybko internet przeszukiwał...warto być ekspertem od wszystkiego  ;D
@Raan....ten zasilacz ci wystarczy

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 24, 2010, 08:34:02 »
Hehe Wiget, gasiłem już elektronike ze dwa trzy razy.
Największa fojerka była jak sie z chłopakami na stancji zmajstrowaliśmy prostownik domowej roboty. Stopił się do surowców pierwotnych :D

Z zasilaczami jest tak, że teoretycznie jak nie chcesz sobie zawracać gitary to kupujesz z zapasem i nawet jak producent zaoszczędził na czymś to masz to gdzieś.

W praktyce jak ci się zjara zasilacz ze dwa razy to warto popatrzeć jeszcze czy np. sąsiad na fazie nie puszcza jakiejś uber betoniarki albo co za syf dochodzi do gniazdka.
Moja babcia w starej kamienicy na PE ma 10-15V zależy od dnia  :)
Podpiąłem między bolcem a kaloryferem żaróweczkę  i świeciła gehe.


CMHQ_Widget

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 24, 2010, 09:06:38 »
Raan, zasilacz powinien pociągnąć. Sprawdź tylko po użyciu jakie masz napięcia, czy dalece odbiegające od normy. Na 12V powinieneś mieć tak minimum 11,6V jeżeli jest wsio ok.

P.S. Jest jeszcze jedna kwestia, jaki to GF 250. Czy ta karta ma dodatkowe podłączanie zasilania czy nie ? Jeżeli nie trzeba podłączać dodatkowego kabla to jest to nowy model o obniżonym poborze prądu, więc jeszcze lepiej.

LosBekoczoS

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 24, 2010, 11:21:21 »
Jaki kolwiek wybierzesz zasilacz bierz taki ktory mozesz regolowac ile kabli do niego jest podlonczone... naprawde jest to najwiekszy upgrade zasilaczy od czasuw 386sx :D

shaitis

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 24, 2010, 12:35:54 »
Obecnie mam zasilacz Chiefteec 350W
Kilka dni temu zainstalowałem GeForce 250 gdzie w instrukcji do niej piszą "450W power supply is a must".

Póki co wszystko działa ok, ale czy waszym zdaniem jest konieczność zmienić zasilacz na "większy" czy niech śmiga?

Jeśli trzeba zmienić, to co polecacie?

Trzeba zmienic, twoj sie niedlugo wykrzaczy... robilem juz takie experymenty.
Ja polecam firme TAGAN, coprawda mam 750ke ale mozna znalesc cos mniejszego z ich oferty

silvia

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 24, 2010, 17:38:09 »
Kazdy vortal jest sponsorowany - sprzetu darmo nie rozdaja.
A jesli w testach kilku roznych vortali wychodzi to samo, to chyba argument o sponsoringu mozna wywalic.

Innych vortali nie podlinkowalem, gdyz z jakiegos powodu szefa sie nie testuje (szkoda zachodu? )

Straszny

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 25, 2010, 08:37:15 »
bardzo polecam testy zasilaczy osoby, którą znam osobiście i wiem jak robi je solidnie i jak mało w nich jest sponsoringu (bo ten gość jest na niego całkowicie oporny): http://www.in4.pl/recenzje.htm?d_id=10

ja sam kupuje tylko 3 marki od wielu lat, tagana, corsaira i be-quiet , dzięki czemu żaden z moich parunastu komputerów nie przyliczył zadnych awarii w czasie "mrugnięć" prądu i podobnych historii sponsorowanych przez elektrownie... inna sprawa że od pewnego czasu wszystko pracuje na UPSach.

qrAq

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 25, 2010, 08:43:31 »
a mi (bratu znaczy) tam Corsair padł  po wachnięciu jakimś zasilania. No, pocieszam się, że gorszy sprzęt zabrałby ze sobą inne części.
Serwis naprawił w ramach gwarancji O0

Pol Kent

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 101
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ramani Rydiks
  • Korporacja: NPC corp
  • Sojusz: -
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 25, 2010, 12:49:10 »
Zaczynam się bać... ??? Kilka dni temu kupiłem Enermaxa Pro82+ (525W) że niby taki solidny sprzęt i cichy. Z naciskiem na cichy. A tu nazwa tej marki ani razu się nie pojawiła.. :o

NeX

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 25, 2010, 13:01:28 »
Chyba kupując wyżej bym obstawił certyfikat 85+ niż popularność nazwy na forum  :D

silvia

  • Gość
Odp: zasilacz
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 30, 2010, 01:23:47 »