Gra jest i ma się całkiem nieźle.
Fajne jest to że swoim mechem można kierować w dowolnym kierunku (rzecz jasna bez góra dół - przynajmniej jak na razie). Jest to na pewno lepiej rozwiązane niż proste "orbit" w eve, ustawienie formacji i trzymanie jej przez całą bitwę też jest możliwe.
Do tego dochodzą różne górki i wąwozy - możliwość ustawienia na górce "artylerii" i naparzania przeciwnika - wiedząc że może dorwać strzelających tylko jak tą górkę obejdzie... (bo nie pod każdą górkę mech podejdzie) , możliwość chowania się za drzewami (i ich rozwalenia jak się nam ktoś chowa) -> MIODZIO
Tyle o tym co dobre - co słabe - grafika nie powala, a nie jest to EVE gdzie możemy skupić się na overview i tyle - mamy tu przeszkody terenowe, mech może nam odmówić zejścia ze zbyt stromego zbocza lub wejścia na nie - tak więc z racji samego podejścia musimy mocno kontrolować mech i otoczenie samo ovwerview traktując jako ekran pomocniczy a nie główny.
Niestety nie przetestowałem jeszcze samego pvp w grze...
Jak ktoś byłby chętny to możemy zobaczyć co i jak - w noob-mechach wyjść ze stacji i zobaczyć czy przyleci odpowiednik Concordu.
Co do samej mechaniki - bardzo ale to bardzo podobne do eve, w pewnym momencie przy tłuczeniu npc zostałem zwebowany (nie dosłownie, odpowiednik tegoż mi się trafił) , potem przylazł taki bydlak który mnie wyssał i ledwie dałem radę odpełznąć - tak więc neuty i weby mamy.
Disruptor - nie widziałem żeby ktoś tu "warpował" trzeba tłuc się na własnych nogach/kołach wszędzie.
Wchodzę na parenaście minut dziennie żeby sprawdzić co chłopaki dodali - i dołożyć skile
- tak więc dużo mogłem pominąć.