Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
Polski zjednoczony ally
Zolthar:
Zapytaj co robi MC w wolnych chwilach :)
Otóż jako PBN, raty mamy niezłe, rzucają loot, który daje dużo minsów więc i statki same się robią, zwozimy hauler spawny, z czego korp buduje statki na handel lub taniej dla membersów. mamy troche bpo na bc i bsy, nawet hulka mamy jak trzeba :) A co ciekawe co mogę powiedzieć z dumą to zawodowi mordercy, jak słyszą słowo industrial to od razu pytają gdzie bańkę postawić jednak jak trzeba wpadają na pleksa zryją zydry ile trza i wio spowrotem do pvp.
Jakimś cudem sobie dajemy radę :)
Zabijucha:
Nigdzie nie napisałem, że sercem PA może być trzon industrialny ( ani żaden inny) tylko, że można współpracować z tzw. kerbirami którzy właśnie cenią sobie np. mining opy nad roamy i jeśli się z nimi odpowiednio ułożyć mogą być trzonem/filarem/zapleczem EKONOMICZNYM( nie trzonem aliansu ). Nikt nie powiedział aby dawali cos za free , bo IMHO powinni płacić odpowiednio duże podatki ale mieć np. zagwarantowany zbyt na swoje towary( za odpowiednia cenę ) tak aby każdemu to się opłacało. Zolthar napisał, że zmieni kerbirow we fighterow, tylko ze wielu może nie chce zmieniać stylu swojej gry na jego jedyny słuszny i po prostu nie przyłączą się. Wiec dla takich nie ma miejsca? W wielu aliansach są np. minersko-produkcyjno korporacje więc jakoś to u innych działa.
Chciałem powiedzieć tylko ze nie należy odstraszać na starcie znacznej części Polaków bo nie zbierze się nawet tych 400.
Zolthar:
Nie można :)
ArchenTheGreat:
W D00M obowiązuje zasada samowystarczalności. Korporacja właściewie za nic nie płaci (poza oczywistymi sprawami jak paliwo do POSów) choć czasami pomaga jeśli ktoś straci capitala. Ludzie zarabiają swoimi altami, handlując, piracąc, scamując itp. Mamy też jednego carebeara, który zajmuje się tylko produkcją i nie robi pvp praktycznie wcale. Ponieważ jednak jest przydatny to nikomu nie przyszło do głowy go wyrzucać. :)
Michieru:
Jeszcze się Wam nie znudziło?
W ciągu swojej krótkiej (rok z okładem) kariery w EVE na Centrali widze trzeci thread dotyczacy polskiego alliance. Pierwszy skończył się uber-flamem, drugi - wspomnieniami z pierwszego, a trzeci wydaje się być dokładną niemal powtórką dwóch pierwszych - te same mordy pieprzą w kółko o tym samym.
W pełni zgadzam się z Archenem - ksenofobia jest zła. A było już wielu: z charyzmą, z pomysłem, z zasobami, pierdu pierdu. Nikomu się nie udało, i wydaje mi się, szanowna gawiedzi, że należy się pogodzić z faktem że się nie uda. Teorię macie opanowaną (co widać po tempie rozwoju powyższego threada) - ale do praktyki nikt się nie kwapi.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej