Autor Wątek: [C0ven] Co się dzieje na południu?  (Przeczytany 134287 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #420 dnia: Luty 03, 2008, 21:31:26 »
Znaczy konkretny powod to taki, ze tak od polowy mojego armora nie bylo nikogo kto by uzyl na mnie warp scramblera, i ja tez bylem zbyt zajety odpalaniem kolejnych ogrow by to zauwazyc. Dopiero gdy juz wchodzilem grzecznie na strukture, pomyslalem ze moze warto jednak sprawdzic... i jakos poszlo.
Nie mialy szans by pasc. Raz ze carriery mialy rozkaz nie dosc ze w heavy tank sie pojawic, to jeszcze z remote repsami, a dwa - kiedy bylem krotko pod ogniem dreadow, to zdejmowanie oslon mojego lotniskowca sporo zajmowalo, nie przekonalismy sie jak byloby z tankowanym armorem... szkoda, no i wreszcie trzy - pos guns po naszej stronie. Wasze snajpiace bsy nie mialyby wystarczajaco dps by cos zmienic...

To w koncu byles na armorze, na srtukturze czy wogule do ciebie nie strzelali?  ???
Zdecyduj sie moze. Albo chociaz sprobuj zapamietac co napisales przed godzina.

LordJohny

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #421 dnia: Luty 03, 2008, 21:41:55 »
Moze to z shieldem mialo byc na COAD.
Zreszta co ja tam wiem, na nartach bylem.

P.S. Zanthar zapierdalaj na pasek ;]

MMoroz

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #422 dnia: Luty 03, 2008, 21:45:07 »
Wlasciwie mnie zastanawia dlaczego RA sie na to zdecydowalo C0ven to kilkaset luda, to SE pewnie tez troche. Wy ich jakos skubaliscie?? Bo jak nie to troche glupi pomysl robic sobie dodatkowych wrogow jak sie walczy z BOB-em

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #423 dnia: Luty 03, 2008, 21:52:39 »
To w koncu byles na armorze, na srtukturze czy wogule do ciebie nie strzelali?  ???
Zdecyduj sie moze. Albo chociaz sprobuj zapamietac co napisales przed godzina.

Przy pos dready coven rozebraly mi osolony, potem w pasku support coven/SE zdjal mi armor i nadgryzl strukture. Teraz jasniej?

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #424 dnia: Luty 03, 2008, 22:01:17 »
Bynajmniej nie jest jasniej.
Co robiles na pasku? W czasie oblezenia zrobiles sobie przerwe na raty? Bo chyba nie wywarpowales spod posa w momecie kirdy twoj carrier byl jak sam pisales kompletnie niezagrozony?
To jak w koncu mieli szanse wam pojechac po capsach czy nie?

misao

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #425 dnia: Luty 03, 2008, 22:06:26 »
Taktycznie odrywal sie od przeciwnika wykpnujac opdwrot na z gory upatrzona pozycje

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #426 dnia: Luty 03, 2008, 22:10:01 »
owszem, wywarpowalem :) Tutaj przyznaje byla z naszej strony potezna wtopa z emergency cyno, osoba ktora miala pelnic te funkcje gdzies wsiakla. Dodatkowo bedac pod ogniem i bardzo blisko, bodaj 25km do najblizszego dreada wroga, z naszymi szalejacymi pilotami dictorow, uznalem ze warto zrobic rewarp i nabrac nieco dystansu, by nie utknac bez capa - pod ogniem dreadow gdybym chcial sie naprawiac, i bez opcji wyskoczenia do emergency cyno. W pasku wlaczylem maskowanie, i odczekalem ladnie sprawdzajac czy nikt za mna nie lecial - wydawalo sie czysto, wiec wylaczylem cloack i jazda spowrotem, ale okazalo sie, ze byl tam recon SE zamaskowany, zrzucil maskowanie zaraz za mna, i zaczelo sie :)

Powiem wiec tak, uwazam ze nasze carriery byly niezagrozone, co wcale nie znaczy ze zamierzalem to sprawdzac :) Minimalizacja ryzyka lol.

Maxima

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #427 dnia: Luty 03, 2008, 22:15:31 »
Ja uwazam ze byscie je wtopili , wiec musimy sie zgodzic z tym ze sie nie zgadzamy :)

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #428 dnia: Luty 03, 2008, 22:20:06 »
A tak swoja droga, mam szanse dowiedziec sie jak wygladala ta nasza bitwa w pasku ze strony c0ven? Ja gdy tylko huginn zrzucil maskowanie, zaczalem go namierzac zaklinajac wszystko co sie da by padl zanim wpadnie reszta supportu. I faktycznie zaczal brac sporo czerwonego paska, ale zaraz potem zaczely sie pojawiac wrogie okrety. Wtedy juz sie zrelaksowalem nie widzac za bardzo z tego wyjscia, zglosilem 'carrier going down' i potem byla to raczej zabawa w tajmowanie SB i wystrzeliwanie ogrow, ktore lecialy gdzie chcialy bo co chwile ktos mnie jammowal :) O dziwo ogry rozwalily siakiegos munnina. Nie mam bladego pojecia jakim cudem. Dalej znacie :)

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #429 dnia: Luty 03, 2008, 22:21:28 »
Zabawnie to by wygladalo jakby tak z polowa pilotow capsow tak pomyslala jak ty i poleciala na paski.
Safe spotow nie mieliscie?
Przeciez chain tankowaliscie carrierami, jak sam mowiles wiec nie bylo bezpieczniejszego miejsca dla capsa w systemie niz z innymi carrierami. To wiec jak w koncu w swietle jeszcze waszego braku emergency cyno to wygladalo.
Gdyby nie RA to Coveny+ SE polecialy by wam po carrierach czy nie?

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #430 dnia: Luty 03, 2008, 22:25:21 »
Nie wiem czy bedzie to na frapsie RA, ale chyba nie, w kazdym razie gdy my opublikujemy nasz (albo wy wasz) - zobaczysz jak capy byly rozlozone. W ostatniej chwili padl rozkaz, by czesc lotniskowcow przeniosla sie do starting pointa na dole oslony, 3/4 floty bylo na gorze. Obok siebie mialem tylko niebieskiego Nyxa o ile pamietam, i chyba thanatosa. My _wiedzielismy_, ze wezwiecie SE, wiec wiedzialem ze to moze nie wystarczyc - a wiec rewarp.

Z drugiej strony przyznaje tez, ze walka capitali to ciagle dla mnie nowosc, i ciagle robie bledy :) . I faktycznie, nie mialem ss w systemie.

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #431 dnia: Luty 03, 2008, 22:26:19 »
Dużo gadania a prawda prosta. Lataliście karierami we wszsytkie strony każdy z innej wylatując z bombla.
Trzeba było spokojnie po wyjściu z tarczy aling na towera i speed 0 dać.
Jak obrywałeś to cie koledzy remotami trzymają aż wleziesz do tarczy.

A wy lataliście na wszystkie strony najwyrazniej zupełnie bez planu. Gdyby nie RA to byście wjebali najpierw te cariery co odleciały na kilka KM od posa a potem samego posa.

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #432 dnia: Luty 03, 2008, 22:28:55 »
Dużo gadania a prawda prosta. Lataliście karierami we wszsytkie strony każdy z innej wylatując z bombla.
Trzeba było spokojnie po wyjściu z tarczy aling na towera i speed 0 dać.
Jak obrywałeś to cie koledzy remotami trzymają aż wleziesz do tarczy.

A wy lataliście na wszystkie strony najwyrazniej zupełnie bez planu. Gdyby nie RA to byście wjebali najpierw te cariery co odleciały na kilka KM od posa a potem samego posa.

Znowu dowolny FRAPS, w posie byly i sa puszki, nazwane team 1, 2, ..., 10 - przy kazdej z nich byl jeden lub wiecej carrier w momencie gdy wasze dready podlecialy na 300, wylot nie byl nieskoordynowany - tylko podlegal rozkazom FC. A ze w trakcie walki okazalo sie juz cos innego, to insza inszosc :)

Coldim

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #433 dnia: Luty 03, 2008, 22:40:52 »
Nie chce zeby wyszlo ze kopie lezacego. Bo ani nie lezycie ani nie kopie;) Z tego co widze to popelniliscie jednak troche bledow, nie wiem jak to na tsie wygladalo, ale tak jakbyscie spanikowali. Capsy sie rozlecialy zamiast spidertankowac i kazdy usilowal sie wyrwac zamiast walczyc w sumie majac minimalne szanse ze ktokolwiek zwieje. Poprawilbym tez fity(4x CPR na chimerze z 3x CCC), coven ma(bo zakladam ze problemow z uzupelnieniem strat nie bedzie wiekszych) nienajgorsza flotke wiec moze na sisi sie nie postrzelajcie zeby dopracowac takie rzeczy jak fity, spider tank etc. To wszystko w ramach wiekszego OT na temat tego co poszlo zle z waszej strony, bo ogolnie to mieliscie tez sporo pecha... Zycze szybkiej odbudowy;) i wiecej szczescia next time.

termos

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #434 dnia: Luty 03, 2008, 22:44:01 »
Więc nie był skoordynowany, co to za koordynacja kiedy wszystko wymyka się FC z rąk i błąd nie leżał po stronie FC który mógł mieć jakąś spójną wizję obrony ale wydaje mi się po stronie pilotów, którzy byc może nie dorośli do latania capitalami i spanikowali albo nie wiedzieli co się dzieje. Zresztą nieważne, pozwoliliście dokopać C0venowi, chłopakom z RA no i to smutne.

BTW cieszę się że e-peen ci znowu urósł i wróciłeś do nas

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #435 dnia: Luty 03, 2008, 22:49:05 »
Heh, ja nigdzie nie odchodzilem jesli o mnie mowa :)

Zas co do wizji, owszem - juz wspomnialem ze nie mam doswiadczenia z cap shipami, ale jest to lekcja na raz nastepny :) Zas poza tym jednym warpem z mojej strony, ktory byl mimo wszystko naprawde napompowany adrenalina, nie wiem czy nie ciekawszy dla mnie jako gracza niz zostanie na posie i walka. Z drugiej strony, to wy nie polozyliscie na mnie ani jednego punktu w tym pasku, wiec umowmy sie ze w glupocie jestesmy na rowno ;)

A z tego co slyszalem na naszym TS nic nie wymykalo sie z rak o.O

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #436 dnia: Luty 03, 2008, 22:51:27 »
bonus: mirror do video RA, bo eve-files leza... http://hosted.filefront.com/stuartfarr1974/

termos

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #437 dnia: Luty 03, 2008, 22:56:30 »
Aha, więc w tym szaleństwie była metoda......... no cóż w "chuja cięcie też zajęcie"   ( to nie flejm tylko cytat   :angel: )

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #438 dnia: Luty 03, 2008, 22:59:03 »
Cold, tez nie przesadzaj, jak z cyno wypada 50 capsow to mozna lekko stracic glowe.
 A ze przy takim firepowerze skasowanie dreda to kwestia  2 minut,  nie daje to zaduzo czasu zeby zmienic gacie na czyste i dobrze koordynowac obrone, bo zanim carriery zdaza wykonac rozkaz naprawiania capsa to tego capsa moze juz nie byc.
Pozatym RA to akurat potega jesli chodzi o uzywanie kapitali.

Coldim

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #439 dnia: Luty 03, 2008, 23:04:15 »
Cold, tez nie przesadzaj, jak z cyno wypada 50 capsow to mozna lekko stracic glowe.
 A ze przy takim firepowerze skasowanie dreda to kwestia  2 minut,  nie daje to zaduzo czasu zeby zmienic gacie na czyste i dobrze koordynowac obrone, bo zanim carriery zdaza wykonac rozkaz naprawiania capsa to tego capsa moze juz nie byc.
Pozatym RA to akurat potega jesli chodzi o uzywanie kapitali.
To znaczy ze co kazdy ma pierzchnac w swoja strone? Wdupic by wdupili ale mozliwe ze mniej lub zadaliby wieksze straty, moze support by zadzialal etc. Mozna sie bylo lepiej zachowac i tyle, nikt nie mowi ze wtedy wszystko byloby cudownie. To ze przegrasz czego nie zrobisz nie znaczy ze trzeba rozlozyc rece i tyle(to do Kala nie flejm;) )

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #440 dnia: Luty 03, 2008, 23:15:19 »
Teoretyzuje na forum sie latwo. Ani ja ani ty nie wiemy jak dokladnie bylo, ani jak bysmy sie zachowali w takiej sytuacji.

PS. Kasowali ich w tempie dochodzacym do 2 caps/min ( nowa jednostka hehe), calosc trwala niecale 8 min,  przez pierwsze 3-4 dalo by sie cos rozsadnego moze zrobic. (tak sadze nie znam sie) Ktos jak sadze wydal rozkaz "spierdalamy" i moze i dobrze bo dzieki temu jednak pare kapitali zwialo. Moze jakby zostali to wszystkie by padly.
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 23:21:44 wysłana przez Kalresin »

Maxima

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #441 dnia: Luty 03, 2008, 23:29:26 »
Fajnie sie to czyta lol
No nic wracajcie chlopaki do latania vagabondami a my tam sobie dalej bedziemy dlubac w stain :)


Venzon 2003

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 893
  • Mistrz Nekromancji
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Venzon 2003
  • Korporacja: BUFU
  • Sojusz: CartelDOTpr0
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #442 dnia: Luty 03, 2008, 23:36:57 »
komplikujecie wszyscy sprawe

bede teraz obiektywny - nie mozna zarzucac mass, ze sciagnal sobie RA na pomoc, sami nie sa w stanie nic zrobic ale ich determinacja w walce z c0ven jest nad wyraz duza

to juz drugi raz kiedy potrafia zaskoczyc i prawdopodonie nie ostatni

nie siedze w tym konflikcie ale ktos zorientowany powinien przewidziec, ze mass znowu siegnie po jakis support...
szczegolnie, ze pos byl ustawiony na taki prime time i na niedziele

czy faktycznie sprowadzenie RA bylo takim wielkim zaskoczeniem?

plus dla c0ven za to, ze mieli SA jako backup ale czy mass rzeczywiscie nie wiedzieli o takim supporcie?
Jesli mass wiedzial o SA i pomimo tego rozpoczeli walke to oczywistym bylo, ze robili za bite
Przeciez, nie rozpoczeli by walki na capitale gdyby nie wiedzieli, ze nastapi overkill :D

mozna sie chwalic zabiciem setek bsow ale to nie sa straty, ktore bola i ktore robia wrazenie na "community", bsa odrabia sie w ciagu godziny na pasku

dopiero akcje capitalowe sa pretekstem do publikowania informacji o jakims sukcesie i do podbudowywania morale
pewnie w tej chwili mass, pomimo tych wszystkich straconych bsow, hacow itp, jest podjarany jak nigdy dotad :-/

dobrze to widac w tej chwili na przykladzie boba, ktory zaczal tracic capitale
While i fully endorse this plan i somehow feel that beach-bunnys wont tremble of fear^^

Coldim

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #443 dnia: Luty 03, 2008, 23:41:03 »
Teoretyzuje na forum sie latwo. Ani ja ani ty nie wiemy jak dokladnie bylo, ani jak bysmy sie zachowali w takiej sytuacji.

PS. Kasowali ich w tempie dochodzacym do 2 caps/min ( nowa jednostka hehe), calosc trwala niecale 8 min,  przez pierwsze 3-4 dalo by sie cos rozsadnego moze zrobic. (tak sadze nie znam sie) Ktos jak sadze wydal rozkaz "spierdalamy" i moze i dobrze bo dzieki temu jednak pare kapitali zwialo. Moze jakby zostali to wszystkie by padly.

To nie teoretyzuj i popelniaj te same bledy w kolko:P Fraps RA pokazuje calkiem sporo, na tyle zeby wyciagnac pewne wnioski. Jak sie komus nie podobaja to jego problem. Mnie ciekawi tylko czemu do walki SE rzucilo tylko Nyxa jesli dobrze widze, bez zadnego supportu i gdzie byl wasz support dla capsow jak wskoczyly capsy RA - bo tego nie widze ani na frapsie ani w battle report.

P.S
Posy tez rowalamy vagasami, nie wiedziales? :P

poconick2

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #444 dnia: Luty 03, 2008, 23:46:42 »
nie daje to zaduzo czasu zeby zmienic gacie na czyste i dobrze koordynowac obrone, bo zanim carriery zdaza wykonac rozkaz naprawiania capsa to tego capsa moze juz nie byc.

Z konika zsiąść, do książek marsz i uczyć się, że "dreda w siegu nie można naprawiać".


dopiero akcje capitalowe sa pretekstem do publikowania informacji o jakims sukcesie i do podbudowywania morale
pewnie w tej chwili mass, pomimo tych wszystkich straconych bsow, hacow itp, jest podjarany jak nigdy dotad :-/

dobrze to widac w tej chwili na przykladzie boba, ktory zaczal tracic capitale

Jeżeli dobrze rozumiem to albo BoB 'poczuł' straty, albo to ta druga strona się podjarana ich ubiciem. Albo jeszcze coś innego. Tak czy inaczej c0ven dupę twardą se wyrabia, nie ma co ;))
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 23:51:26 wysłana przez PC5 »

Coldim

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #445 dnia: Luty 03, 2008, 23:53:28 »
Z konika zsiąść, do książek marsz i uczyć się, że "dreda w siegu nie można naprawiać".
Ale nyxa mozna, posylajac fightery na dready przeciwnika podczas gdy twoj support zjada dictory trzymajace flote. To nie jest jakis wielki manwer.

poconick2

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #446 dnia: Luty 03, 2008, 23:57:25 »
Ale nyxa mozna, posylajac fightery na dready przeciwnika podczas gdy twoj support zjada dictory trzymajace flote. To nie jest jakis wielki manwer.

Dictory trzymające flotę dredów? I co to da? W książkach piszą jak siege działa.
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2008, 00:03:42 wysłana przez PC5 »

Coldim

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #447 dnia: Luty 04, 2008, 00:09:01 »
Dictory trzymające flotę dredów? I co to da? W książkach piszą jak siege działa.

A pisza w ksiazkach ze carrier=800m, dread 1,5b a nyx 18b+ ? Jak dla mnie prosty wybor... Pewnie w tych samych ksiazkach nie pisza, ze dreadami sie nie wchodzi w siege bez supportu. Najlatwiej sie obrazic i powiedziec ze to nic sie nie dalo zrobic.

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #448 dnia: Luty 04, 2008, 00:14:38 »
Z konika zsiąść, do książek marsz i uczyć się, że "dreda w siegu nie można naprawiać".


Jeżeli dobrze rozumiem to albo BoB 'poczuł' straty, albo to ta druga strona się podjarana ich ubiciem. Albo jeszcze coś innego. Tak czy inaczej c0ven dupę twardą se wyrabia, nie ma co ;))
[/quote]

A pisalem gdzies o boostowaniu dredow w siege wogule?? Czy ze dredy covenu byly w siege??

Za to commenty o tu:
http://www.ndesert.com/coven/kb3/?a=kill_detail&kll_id=11189
I posty o tu:
http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=697541
Mowia mi ze dready byly boostowane przez carriery.

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #449 dnia: Luty 04, 2008, 00:28:48 »
To nie teoretyzuj i popelniaj te same bledy w kolko:P Fraps RA pokazuje calkiem sporo, na tyle zeby wyciagnac pewne wnioski. Jak sie komus nie podobaja to jego problem. Mnie ciekawi tylko czemu do walki SE rzucilo tylko Nyxa jesli dobrze widze, bez zadnego supportu i gdzie byl wasz support dla capsow jak wskoczyly capsy RA - bo tego nie widze ani na frapsie ani w battle report.

P.S
Posy tez rowalamy vagasami, nie wiedziales? :P

Strzelam w ciemno: support c0ven i SE byl wtedy zajetny strzelaniem do mnie w pasie asteroid? Wygralem cos?

poconick2

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #450 dnia: Luty 04, 2008, 00:31:30 »
A pisza w ksiazkach ze carrier=800m, dread 1,5b a nyx 18b+ ? Jak dla mnie prosty wybor... Pewnie w tych samych ksiazkach nie pisza, ze dreadami sie nie wchodzi w siege bez supportu. Najlatwiej sie obrazic i powiedziec ze to nic sie nie dalo zrobic.

Nie wchodzi się w siega bez supportu? Jakiego supportu? Carrierów? Jeżeli już wejdą w siega i skoczy 40 dredów + 10 innych capitali (carrierów) to przecież te carriery zginą tam dodatkowo. Mogą nawet od nich zacząć egzekucję i skończą na tym co jeszcze jest w siegu. To jest 40 capitali (20+ dredów).  Siła że ch... Ile mieliśmy tam carrierów wystawić? 20? To była chwila. Gdyby te carriery tam były to jest mała szansa, że dałoby się więcej czasu temu MSowi i jakimś cudem zabiło się dictory, które stawiały tylko sfere i warp out, a nie orbitowały "żeby być na killu". Weź sobie oglądnij filmik, ten MS się stopił i całą teorię włóż między bajki. Góra 2 bańki dictorowe wystarczyły.

Z konika zsiąść, do książek marsz i uczyć się, że "dreda w siegu nie można naprawiać".

Jeżeli dobrze rozumiem to albo BoB 'poczuł' straty, albo to ta druga strona się podjarana ich ubiciem. Albo jeszcze coś innego. Tak czy inaczej c0ven dupę twardą se wyrabia, nie ma co ;))

A pisalem gdzies o boostowaniu dredow w siege wogule?? Czy ze dredy covenu byly w siege??

Za to commenty o tu:
http://www.ndesert.com/coven/kb3/?a=kill_detail&kll_id=11189
I posty o tu:
http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=697541
Mowia mi ze dready byly boostowane przez carriery.

A ze przy takim firepowerze skasowanie dreda to kwestia  2 minut,  nie daje to zaduzo czasu zeby zmienic gacie na czyste i dobrze koordynowac obrone, bo zanim carriery zdaza wykonac rozkaz naprawiania capsa to tego capsa moze juz nie byc.
Mówisz jasno i wyraźnie o dredach. Prędzej czy później dred wchodzi w siega, nie ma różnicy, naprawianie dredów to nieporozumienie, zwłaszcza przy POSie, tym bardziej w tym przypadku deathstarze + 10 carrierów. Może i przeczytałeś, że były boostowane, ale co to za różnica? Prędzej czy później wejdą w siega i całe naprawianie można między bajki wsadzić. A z drugiej strony jak mają nie wejść w siega? W końcu są tam po to by rozwalić tego POSa. Jeżeli nie od razu to po jakimś czasie siege on, wtedy hot drop i jazda, carriery jeszcze giną.

Błędy były - to jasne, ale skoro tyle mózgów w EVE nie wymyśliło jak obronić się przed hot dropem to nie wierze, że parę mózgów z centrali mnie oświeci. Rozumiem, że macie swoje teorie etc, ale trudno coś zrobić jak wpada 40 capitali i w 50 w sumie wali waszą małą flotkę.

« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2008, 01:13:26 wysłana przez PC5 »

Maxima

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #451 dnia: Luty 04, 2008, 01:24:56 »
Dolej tu ktos paliwa bo flejm gasnie :D

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #452 dnia: Luty 04, 2008, 02:06:33 »
PC5,  chyba ci sie z Coldem myle.
Wiesz to ze mamy ten sam ticker nie znaczy ze mamy to samo zdanie.
Ja uwazam (co czesciowo zacytowales) ze w tej sytuacji dobrze ze jakiekolwiek capitale sie uratowaly, a o organizowanu obrony czy tam zadawaniu strat glupio jest mowic przy przewadze w dreadach na poziomie 4 do 1.

Co do boostowania.
Z tego co jak narazie wiem wynika ze dready w momecie hot dropa nie byly w siege. I wczesniej w momecie rozwalania posa tez nie byly. A Jesli byly, to napisz ze byly, a nie pisz ze "predzej niz puzniej" musza w siega wejsc.
Mowimy o tej konkretnej sytuacji gdzie przy posie byly dready i carriery. Po cos te carriery tam byly. MS tez tam doskoczyl po to zeby sie poprzygladac dreadom w siegu i sobie bezczynnie powisiec?

PS
Domyslam sie ze przede wszystkim chcieliscie rozwalic jak najwiecej capitali massom i pos was malo obchodzil.
Pewnie to byl pierwszy raz kiedy massy sie wogule sie "postawily" przy posie. Dopiero po fakcie wiemy dlaczego :P
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2008, 02:17:05 wysłana przez Kalresin »

Maxima

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #453 dnia: Luty 04, 2008, 02:24:27 »
"PS
Domyslam sie ze przede wszystkim chcieliscie rozwalic jak najwiecej capitali massom i pos was malo obchodzil.
Pewnie to byl pierwszy raz kiedy massy sie wogule sie "postawily" przy posie. Dopiero po fakcie wiemy dlaczego "

Bingo, temu panu prosze polac!

Folko

  • Gość
Odp: [C0ven] Co się dzieje na południu?
« Odpowiedź #454 dnia: Luty 04, 2008, 11:14:33 »
Z tego co jak narazie wiem wynika ze dready w momecie hot dropa nie byly w siege.

Byly, dopoki jeszcze bylem na posie i wysylalem fightery na naglfara, widzialem jak padal, a troche to trwalo ze 150 fighterami orbitujacymi go. Gdyby nie byl w siege, padlby momentalnie.