Mnie tez powstrzymywala karta platnicza (przynajmniej tak sobie to tlumaczylem), moja nie moglem placic, bylo to rok temu jak gralem w triala. W zwiazku z tym ze mimo moich 27 wiosen nasz kraj naklada na mnie jakies kretynskie obowiazki zwiazane z obronnoscia panstwa nie moglem dostac karty kredytowej, w koncu przyslali mi wniosekjako staremu klientowi, podpisalem i mam. Poczekalem chwile, nie goraczkowalem sie. Jak sobie pomysle ze w wieku 16-20 lat mialbym takie problemy jak jakies onliny, karty kredytowe itd to mam ochote walic glowa w mur. Zakupy w internecie - tez sceptycznie do tego podchodzilem jak nie kupowalem, a okazalo sie, ze czesto jest to jedyny sposob zeby cos dostac. Eve przyciagnela mnie miedzy innymi tym, ze wlasnie trzeba sie postarac zeby w nia grac, ma liczne filtry na gamoni, nieukow, gowniarzy, golodupcow, nieudacznikow, wykolejencow, wowiarzy, larpowcow, itd, itp. I nie bierzcie tego ze mi sie wydaje ze jestem jakie "elyty", raczej bronie niszy ktora sobie znalazlem w swiecie elektronicznej rozrywki.
Pozdrawiam