a więc wracając do tematu ...
Ransomy drodzy państwo są honorowane przez renomowane korporacje pirackie...w tym VUDU
Piraci, którzy starają sie żyć zgodnie z zasadami "veto"
czyli nie zarabiać na żadnym korycie jakie podsuwa ccp pod nos a zarabiać tylko na działalności przestępczej + pvp
natomiast cała "huliganka / dresy", pety i inne nie określone organizacje bez backgroundu i wizji mają na to wyłożone.
Zawsze tak było, że jak jakiś niewyżyty bałwan dopadł się do okazji
to nie umiał inaczej postąpić bo przecież wykładnikiem jego e-ego jest to co na kb...
i żadne zasady go nie obowiązują a do zarabiania ma w końcu "Raty"...
Oczywiście takim postępowaniem ów bałwan psuje działkę piratów
bo przeciętna ofiara i tak nie odróżnia jednych od drugich...
dlatego wyciągnąć ransom nie jest łatwo..
dlatego mawia się: nie ufaj piratom !
Oczywiście moje podejście do ransomów jest i będzie inne niż "przeciętnego bałwana"
i wcale nie zamierzam nikogo nawracać...
informuje tylko ze w światku pirackim takie zachowanie nie jest akceptowane.
podobnie jak w świecie petów i kerbirów dekloukowanie uber kombajnu "Tytan" podczas walk o pegieery