Eve Online > Dyskusje ogólne
A piece of history, czyli jak bylo kiedys
SokoleOko:
Mando, dzięki - spojrzałem na Cynabala i Dramiela.... co to była za beznadzieja :P
Dux:
--- Cytat: SokoleOko w Lipiec 06, 2011, 19:29:45 ---Mando, dzięki - spojrzałem na Cynabala i Dramiela.... co to była za beznadzieja :P
--- Koniec cytatu ---
BTW. Wie ktos jak się takiego cymbała fitowało? Bo przyznam sie szczerze, ze nie mam pomysłu :P
Colonel:
--- Cytat: Dux w Lipiec 06, 2011, 19:42:00 ---BTW. Wie ktos jak się takiego cymbała fitowało? Bo przyznam sie szczerze, ze nie mam pomysłu :P
--- Koniec cytatu ---
to byl armorowy stateczek, kiedys mi taki pilgrima zepsul i bylem b.zdziwiony...spotkac to mozna bylo zadziej niz phantazmy teraz
Deaell Portt:
--- Cytat: Colonel w Lipiec 06, 2011, 20:10:20 ---to byl armorowy stateczek, kiedys mi taki pilgrima zepsul i bylem b.zdziwiony...spotkac to mozna bylo zadziej niz phantazmy teraz
--- Koniec cytatu ---
W 2006 roku cyne robilo sie na nano / armor. Chyba wyciagalo sie jezeli dobrze pamietam cos 30 km/s albo powyzej. Ja widzialem cyne tylko raz podczas walki ISS z IAC. Thorax Thork przelatywal nia sobie przez 100+ osobowe kampy z bankami jakby ich nie bylo. Legendy chodzily jaki on nie ma na niej fit. Heh, czasy nano w tej grze byly piekne. Zapierdalalo sie swoim cepem 20+ km/s. Caldaryjskie cepy jakie sie ogladalo w walce to sie widzialo jak wyprzedzaja swoja predkoscia wlasne rakiety. Czulo sie jakby latalo sie odrzutowcem albo formula F1. Trzeba bylo naprawde skilla, zeby tym dobrze latac bo wszystko dzialo sie w ulamkach sekund.
Colonel:
Moj malediction mijał zasięg webow na kampach w 0.0 nim został namierzony. 56km/s :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej