Eve Online > Dyskusje ogólne

O co walczyc w EVE?

<< < (84/98) > >>

Colonel:
Lataj i ryzykuj. Zainwestuj w to ryzyko, nie Lataj krapem
Kiedy przeciwnik jest na strukturze weź na wstrzymanie
Skroc skan żeby widzieć czy przybywają jego kumple
Zapros do rozmowy swoją ofiarę i zarzadaj rozsądnej ceny za to ze odpuscisz
Spróbuj tak zarabiać
Zobaczysz ze to jest wyzwanie
I emocje gwarantowane.

W większej ekipie pare logistykow, dobra flota i wbij się w liczniejszego przeciwnika

Nie Lataj z blobem

PvP

VonBeerpuszken:

--- Cytat: Colonel w Maj 23, 2011, 14:31:18 ---Lataj i ryzykuj. Zainwestuj w to ryzyko, nie Lataj krapem
Kiedy przeciwnik jest na strukturze weź na wstrzymanie
Skroc skan żeby widzieć czy przybywają jego kumple
Zapros do rozmowy swoją ofiarę i zarzadaj rozsądnej ceny za to ze odpuscisz
Spróbuj tak zarabiać
Zobaczysz ze to jest wyzwanie
I emocje gwarantowane.

W większej ekipie pare logistykow, dobra flota i wbij się w liczniejszego przeciwnika

Nie Lataj z blobem

PvP

--- Koniec cytatu ---

Podpisuję się obiema ręcyma  :D
Fakt faktem okupu nie rządam dla samej kasy, tej mi nie brak, ale dla frajdy...nawet 50k za fryte T1 daje radochę  :P
Wprawdzie przy Was to ze mnie dupa (jeszcze) nie pirat (wolę określenie Zbójcerz  :P), ale pracuje nad tym intensywnie.
Dodać do tego szwendaczke po WH plus wyskoki do low, codziennie gdzie indziej, brak stałej bazy... jak to mawiał krecik - to je to!  :D

Yurioni:

--- Cytat: SokoleOko w Maj 23, 2011, 12:21:42 ---Biorąc pod uwagę, że działasz także na polishu (człowiek loguje cynoalta, a tam mu Zgudi wyskakuje na twarz), to jesteś na dobrej drodze do zostania celebrytą.

Mystiq umarł (bo nigdzie go nie widać), niech żyje Zgudi.

--- Koniec cytatu ---
celebryta to on juz jest jakis czas, teraz pozostaje mu tylko osiagniecie statusu supergwiazdy...

Nitefish:

--- Cytat: Rabbitofdoom w Maj 23, 2011, 10:04:02 ---Nie bawi mnie "zwykle" pvp. Bawia mnie wielkie wojny i bitwy duzych flot o ile lag jest znosny. Dzisiaj takie bitwy sa uzalerznione tylko i wylacznie od sytuacji supercapitalowej. Prostym przykladem jest chociazby PL ktorych receptura na zwyciestwo z nami byla zawsze taka sama. Jak cos idzie nie tak wrzuc bloob matek na grid. W momencie jak moglismy skontrowac byl blueball albo bombery jak im sie chcialo. Walki z WN poczatkowo wygladaly tak samo. WN rzuca bloobem mamusiek to my idziemy do domu. My mamy bloob mamusiek WN ma nas w pupie. A nie bronia sie bo maja dosc mamusiek ze jak wszyscy przyleca to beda w stanie spokojnie reinforcowac kilka systemow na raz jak podziela blooba.

--- Koniec cytatu ---

W sumie to blobowanie matkami niczym się nie różni od bloobowania konwencjonalną flotą. Dokładnie taki sam skutek. W Eve zazwyczaj dostajesz bitke jeśli przeciwnik nie sprawdzi intela, nie wyśle skautów lub masz od niego konkretnie mniejszy gang. Czy to matki czy hace jeden pies. To, że Wy nie atakujecie jak oni mają bloob matek, a oni nie atakują jak Wy macie w tej materii przewagę to chyba naturalne.

kamel:
Nite dla nich chyba nie....będą tak jęczeć i jęczeć aż sie wakacje skończą ;p

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej