Śmietnisko > Off Topic

Czytniki E-Booków (e-ink)

<< < (6/28) > >>

magni:

--- Cytat: Mona X w Marzec 07, 2011, 11:03:20 ---Tylko 10 560 książek science fiction na Amazonie. :P

I HGW ile na Baenie.

--- Koniec cytatu ---

po polsku?

Xarthias:
Nie, w pięknym języku Szekspira :)

magni:
no to moze tam byc ich i million, ja sie pytalem o ksiazki po polsku... po angielsku czytuje tylko dokumenty sluzbowe i techniczne, dla rozrywki chce czytac w swoim jezyku

Doom:

--- Cytat: Devious Sphere w Marzec 07, 2011, 11:58:17 ---no to moze tam byc ich i million, ja sie pytalem o ksiazki po polsku... po angielsku czytuje tylko dokumenty sluzbowe i techniczne, dla rozrywki chce czytac w swoim jezyku

--- Koniec cytatu ---
+1
W empiku nie widziałem nic co mnie zainteresowało, mam za to baaardzo dużo literatury po naszemu, w legalność której wolę nie wnikać (cześć to "nieprofesjonalne" tłumaczenia - czyli na lepszym poziomie niż to czym czasem potrafi uraczyć nas rodzimy wydawca - książek które w polsce sie nie ukazały / ukazaly w badzienym przekładzie / ukazaly sie po tłumaczeniu), a której nie moge przeczytać bo na kompie jest to mało wygodne i zwykle przy kompie robie cos innego :/

Chociaż np Portal rozważa wydawanie swoich pozycji jako e-booków i jesli sie na to zdecydują to biorę od razu całą serie Neuro :P

Xarthias:
Ja tam też wolę czytać po polsku i jest ogólniedostępne tysiące legalnych pozycji za free, a "wypożyczalni" chomikowej czy podobnej nie wspomnę, bo to już nie jest do końca legalne (choć zdania są podzielone). Niezabezpieczone polskie e-książki (ePuby) można też spokojnie kupić w kilku księgarniach, na szczęście empik nie ma monopolu (i nie jestem do końca pewien, czy ich drm blokuje możliwość czytania książek na innych czytnikach).

Co do książek po angielsku, to ostatnio czytam właśnie głównie w tym języku niestety. Czemu? Bo mierzi mnie czekanie 2-3 lata na polskie wydanie (o ile się w ogóle pojawi), jakość tłumaczenia pominę milczeniem (choć tutaj trafiają się wyjątki, np J. Kotarski tłumaczący Webera, który imo jest lepszy od oryginału, czy P. Cholewa i jego praca przy Świecie Dysku). Nie wspomnę też o kilku przypadkach, gdy polski wydawca zarzuca wydawanie cyklu w połowie (Zahn i "Conquerors' Legacy"; Hogan i "Entoverse" oraz "Mission to Minerva"; i kilka innych...).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej