Śmietnisko > Off Topic
WikiLeaks i mega-wyciek
amra:
A numer z panienka stary jak swiat. Nawet u nas dziala, Cimoszewicz nie jest prezydentem, ale wyjasnienie sprawy zajelo 3 lata i okazalo sie, ze to panienka do pierdla trafila, a nie kandydat na prezydenta.
Azbuga:
Jak wywiad poważnego kraju chce kogoś udupić to to zrobi. Dwa pierwsze z brzegu przykłady:
wersja lekka ( z panienką)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1023303,title,Sekstasmy-tajnej-agentki-skompromituja-opozycje,wid,12223604,wiadomosc.html
wersja ciężka:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksander_Litwinienko
Książę Gorczakow twierdził że nie wierzy wiadomościom niezdementowanym :) i coś w tym jest. Teorie spiskowe wydają się nieprawdopodobne. W to że jakiś wywiad będzie zabijał swoich obywateli cieżko uwierzyć, ale w momencie gdy gość ginie w mękach niedługo po takim wyznaniu staje się to prawdopodobne.
Xarthias:
Oświadczenie.
Tak, w Polsce sądy działają opieszale, są łatwe do zmanipulowania itp. Na szczęście nie wszędzie tak jest.
Tak, rozszyfrowaliście mnie, naprawdę nazywam się Radosław S., pracuję w MSW i strasznie mi zależy na pognębieniu biednego i oczywiście niewinnego Juliana.
Tak, uznałem że jest winny jak cholera (choć nie do końca jestem pewien, gdzie to uznałem).
Tak, podchodzę do sprawy zajebiście emocjonalnie, czego dowodem niewątpliwie jest nieużywanie przeze mnie emotikonek i nie pisanie wyraźnie gdzie jest ironia, a gdzie sarkazm.
Tak, jestem zdecydowanym przeciwnikiem wszelkich teorii spiskowych - bo są one znacznie większą manipulacją niż machinacje rządów wszelakich. I jak widać powyżej - znacznie skuteczniejszą.
Tak, Julian został przez te panienki siłą zmuszony do stosunku, a teraz te panienki za namową wywiadów wszelakich zeznają coś odwrotnego. Podobnie jak i w setkach innych przypadków molestowania przez osoby publiczne. A późniejsze depresje, samobójstwa, czy inne akty rozpaczy popełniane przez rzekome "oskarżycielki" są tylko kolejnymi machinacjami wywiadów, rządów czy kogo tylko sobie akurat wymyślicie.
Tak, Elvisa porwali kosmici, Tupolewa zestrzelili Rosjanie, Amerykanie nigdy nie wylądowali na księżycu, Antoni M. jest ostatnim sprawiedliwym, Hitler był marionetką w rękach żydów i masonów, którzy nigdy nie lubili konkurencji, a 11.9.01 wysadzili WTC, w Pentagon uderzyła awionetka, żeby zamaskować to, że wojskowym nie wyszedł jakiś supertajny eksperyment, który zakończył się wybuchem.
Aha, znowu zapomniałem zaznaczyć gdzie jest sarkazm, gdzie ironia, a gdzie ponoszą mnie emocje.
Kthxbye :D
horax:
--- Cytat: Xarthias w Grudzień 01, 2010, 07:42:56 ---Oświadczenie.
(...) nazywam się Radosław S., pracuję w MSW...
--- Koniec cytatu ---
Wiedziałem ;D
Straszny:
a ja zgasdzam sie z Xarthem
99% "teorii spiskowych" to historie rządnych ciągłej sensacji ludzi spędzających pół życia przy necie, żyjących od jednego emo-linka do drugiego emo-linka. Nie mających wiedzy ani doświadczenia do rozróżnienia pierduł od powaznych hipotez. Dla których nie istnieje rozróżnienie słów hipoteza-teoria-fakt, dla nich to to samo, tylko inaczej napisane. Ludzie po prostu uwielbiają czuć się ważni i mieć wrażenie że wiedzą COŚ więcej niż naprawdę jest. Choć są na tyle głupi że nie są w stanie normalnie danej wiedzy posiąść to uwielbiają wchłaniać taki polityczno-społeczny "marketing szeptany" .
Najlepiej wiedza podana w postaci ultra-hiper tajnych filmików na YouTube, koniecznie jednak z lektorem bo nie ma czasu na douczenie sie angielskiego ponad to co trzeba uzywać na TSie, i najlepiej jako szybka prosta synteza "tajności", bo filmik dłuższy niż 15 minut zaczyna sie nudzić i przypomina naukę, której większość nie cierpi. Szczytem nietaktu dla nowoczesnych neo-kids jest zalinkowanie jakieś książki naukowe czy specjalistycznej... przecież, co zrozumiałe bo jest tyle fajnych gier, nasi "fachowcy" nie mają czasu... nikt do niej nie zajrzy.
Nikt nie lubi tłumaczenia że szara rzeczywistość jest szara , a pisanie o niej w necie jest zasadniczo nudne.
Materiały które publikuje Assange są o kant pupy potłuc jeśli chodzi o ich "tajność" czy "ważność", imo idealna ściema gościa który wie jak działa współczesny otumaniony świat mass-mediów i czytajacych to nowoczesnego drugiego pokolenia neo-kids, uwielbiajacych takie odkrywanie teorii spiskowych. "W tym coś musi być", choć prawie nikt nie wie co i w czym.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej