Eve Online > Dyskusje ogólne

Boty

<< < (7/28) > >>

Lt Rook:

--- Cytat: SokoleOko w Październik 13, 2010, 12:29:36 ---Łatwiej jest nauczyć bota klikać na własnych ustawieniach, bo to po prostu zmałpuje twoje ruchy.

--- Koniec cytatu ---

Nie prawda,
o niebo prościej jest przeprowadzić analizę obrazu (rozpoznawanie tekstu, ikonek) w momencie gdy masz np. czarne nieprzeźroczyste tło na overview i reszcie okienek i poukładane wg jakiegoś schematu, niż gdy okienka są przeźroczyste i tło za nimi zmienia się dynamicznie, i są porozrzucane, po pierwsze łatwiej taki obraz analizować, po drugie bot nie traci czasu na szukanie odpowiednich okienek.
Nawet jeśli zmałpuje, to niczego nie zmienia. Równie dobrze można by zaprogramować robota, żeby działał na dotykowym ekranie, czyli już całkiem eliminujemy element oprogramowania na komputerze na którym działa klient eve.
Zrozumcie że fakt iż bot klika z dokładnością np. do 1ms czy z precyzją 1px dla programu i serwera niema znaczenia.
Serwer EVE nie dostaje info o tym gdzie i co kliknołeś, tylko jaka funkcja kryła się pod tym co kliknołeś.

KusKus:
Pomysl sciagniety z polskiego serwera UO...

GM widzac podejzanego rattera/kopacza wysyla mu tabliczke z prozba o wpisanie cyferki badz opdpowiedniego kolorku... i po problemie.
W tym momencie unikamy automatu ktory by przeszkadzal w niektorych sytuacjach, a i czlowiek nie wysle hamskiej tabliczki w nieodpowiednim momencie.

Okropniak:
samo małpowanie ruchów nie wystarcza - do poprawnego działania wymagana jest interakcja, reagowanie na obraz który się pokazuje mówiąc prostym językiem.
Komputery są teraz na tyle silne że boty nie tylko porównują bitmapy - czyli to co opisujesz, ale też wprowadzają nieustanna kalibrację itp.
Owszem - ustawienie początkowe może pomóc - ale do pixela tego nie ustawisz, stąd program przy uruchomieniu sam "dogrywa" u "parametryzuje" swoje ustawienia... a dalej to czysta klikologia.
Dodam ze kompy teraz, przy ich wielowątkowości i mocy każdego core są wydajne wystarczająco by implementować też proste sieci neuronowe działające w real-time - nawet proste zmiany interfejsu w grze nie "ruszą" takich botów to same się dostosują w trackie.


Sam też programuję i gdybyś mnie zapytał jak wykryć takiego bota, który nie jedzie schematem (lub ma ich kilka), który randomizuje swoje posunięcia, który w żaden sposób nie ingeruje w program który obsługuje, którego kod jest polimorficzny - to jedyne co mógłbym odpowiedzieć że się nie da.
Nie mówię tego oczywiście ze 100% pewnością- zawsze jest szansa że czegoś nie wiem, nie poznałem, nie douczyłem się :)

ltrook ma racje - przy ustawieniach "czarno i buro i na stałe" zwykłe porównywanie bitmap wystarczy - jak ktoś ciekawy mogę mu podesłać kod który świetnie zarówno emuluje klawisze, myszkę, jak i przechwytuje powyższe i zapisuje w bazie jak i kawałki do porównywania obszarów (nie wszystko w jednej aplikacji bo tak sobie póki co dla zabawy srkobię) ;p
Natomiast zrobienie tak by klikanie było w określonym zakresie (+/- ileś jednostek lewiej prawiej to już pinat)

Sam programik do "klikania" na określonej pozycji na ekranie jestem w stanie napisać w ciągu 1 dnia max (i mówię to ze 100% pewnością - nie pytajcie czemu ;-p), iterakcja z obrazem, to inna bajka, ale na tym fun polega by sobie to ładnie wszystko rozgryźć :)

Ba! - to co KusKus opisuje jest też łatwe do ogarnięcia, podczepić głupiego boota z gg nawet można i będziecie mieć gadającego na local bota, i to w miarę logcznie ;p

sc0rp:

--- Cytat: ltrook w Październik 13, 2010, 12:40:48 ---Serwer EVE nie dostaje info o tym gdzie i co kliknołeś, tylko jaka funkcja kryła się pod tym co kliknołeś.

--- Koniec cytatu ---

Server nie, ale klient tak. I to byl jeden z pomyslow Blizza na walke z botami, zrzucic to na klienta (pare lat temu bylo trzeba zaakceptowac zgode na instalacje szpiega przy patchowaniu gry), kolejnym bylo skanowanie pamieci w poszukiwaniu botow - odpowiedz ludzi piszacych boty -> boty maja kod polimorficzny. Reasumujac botow nie da sie wyeliminowac - to gorzej jak walka z wiatrakami


--- Cytat: KusKus w Październik 13, 2010, 12:46:59 ---GM widzac podejzanego rattera/kopacza wysyla mu tabliczke z prozba o wpisanie cyferki badz opdpowiedniego kolorku... i po problemie.
W tym momencie unikamy automatu ktory by przeszkadzal w niektorych sytuacjach, a i czlowiek nie wysle hamskiej tabliczki w nieodpowiednim momencie.

--- Koniec cytatu ---

Jesli by to dzialalo na zasadzie "report bot" to nawet przy niewielkich kosztach ma sens. Zbiera sie n raportow (gdzie n jest na poziomie takim aby wyeliminowac zlosliwosc graczy), jak sie uzbiera to gm podglada takiego gracza wyrywkowo i jak widzi ze ten sie zachowuje jak bot to prosi o weryfikacje ze nie jest. Niskie koszta uruchomienia, w czasie downtime'u mogly by sie generowac raporty podejrzanych graczy wiec i maszyna nie musialaby byc super mocna, a 1 GM moglby to ogarnac.


--- Cytat: Okropniak w Październik 13, 2010, 12:51:28 ---Sam też programuję i gdybyś mnie zapytał jak wykryć takiego bota, który nie jedzie schematem (lub ma ich kilka), który randomizuje swoje posunięcia, który w żaden sposób nie ingeruje w program który obsługuje, którego kod jest polimorficzny - to jedyne co mógłbym odpowiedzieć że się nie da.
Nie mówię tego oczywiście ze 100% pewnością- zawsze jest szansa że czegoś nie wiem, nie poznałem, nie douczyłem się :)

--- Koniec cytatu ---

To jest nas dwoch.

Yogos:
Trzech  ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej