Śmietnisko > Off Topic
Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
Goomich:
--- Cytat: SokoleOko w Luty 15, 2011, 11:58:24 ---Dobra, jeszcze raz.
Nawet gdybyś mógł automagicznie te "węglowodory" przerzucić na Ziemię,
--- Koniec cytatu ---
--- Cytat: SokoleOko w Luty 15, 2011, 11:58:24 ---dzisiejsze rafinerie przystosowane są do innego surowca.
--- Koniec cytatu ---
No problemo, Nostromo miał jeszcze odpowiednią rafinerię. :D
SokoleOko:
--- Cytat: Mona X w Luty 15, 2011, 12:24:36 ---No problemo, Nostromo miał jeszcze odpowiednią rafinerię. :D
--- Koniec cytatu ---
Ale też i pewne "ciała obce". Więc no deal :P
Gaavrin:
Apropo ropy na innych planetach tak mi się skojarzyło :P
http://memory-alpha.org/wiki/Skin_of_Evil_(episode)
A co do samego artykułu, to słyszałem o tym już pare miesięcy temu, że Kepler odkrył tysiące planet, teraz trzeba 'tylko' te odkrycia potwierdzić. Ale myśle, że najlepsze dopiero przed nami. Jak w samym artykule stwierdzono, żeby zaobserwować Ziemię z orbity innej gwiazdy, potrzeba co najmniej trzech lat, czyli trzech przejść Ziemi przed tarczą słoneczną. Pozwólmy więc mu jeszcze trochę poobserwować.
Czeka nas fascynujący okres odkrywania niesamowitych planet. Narazie nie potwierdzimy na nich istnienia życia (to jeszcze pewnei długo nie nastąpi). I choć ilość informacji które będziemy mieli o tych planetach będzie też stosunkowo niewielka, to powoli będzie sie okazywać, że inwencja natury na temat tego, jaka może być planeta, przebije wszytko co wymyślili twórcy sciene fiction.
CMHQ_Widget:
--- Cytat: Colonel w Luty 15, 2011, 11:08:04 ---Planety w innych układach słonecznych to odległe SF
Najpierw nasze korporacje musza zdobyć powód i narzędzia do exploracji ciał niebieskich naszego systemu słonecznego
--- Koniec cytatu ---
Bingo :D Krótkie acz treściwe podkreślenie tego wątku. Do czasu aż ktoś nie będzie miał z tego realnych korzyści, się za to nie weźmie. Takie też są zarzuty wobec NASA i cięcia finansów, że nie ma z badań żadnych korzyści dla kraju. Heh, zbieg okoliczności, ale to samo czytałem dziś na korpowym odnośnie SETI w którym bierzemy udział, bo już 10 dzień, po raz kolejny, SETI się zrypało i nie działa, komentarz "Czego się spodziewałeś po projekcie niekomercyjnym? :D".
A nic z tego co mówimy nie nastąpi do czasu jak nie odkryjemy jakieś magiczne źródło energii, które pozwoli nam na więcej. Bo jak do tej pory to ledwo na orbitę wylatujemy. A poza orbitę to eskapada niemiłosierna planowana latami.
Dormio:
--- Cytat: SokoleOko w Luty 15, 2011, 11:58:24 ---Dobra, jeszcze raz.
Nawet gdybyś mógł automagicznie te "węglowodory" przerzucić na Ziemię, dzisiejsze rafinerie przystosowane są do innego surowca. Nawet na Ziemi masz źródła węglowodorów inne niż złoża ropy naftowej, ale nie są one wykorzystywane do produkcji paliw.
--- Koniec cytatu ---
Dobra to jeszcze raz...
Potrafimy wytwarzać syntetyczną benzynę gdzieś tak od czasów WW2, syntetyczne węglowodory gazowe jeszcze wcześniej (koksownie). Jedyny problem jaki widzę to ekonomiczne uzasadnienie takiej eksploatacji. Nikomu z producentów jakichkolwiek węglowodorów nie jest na rękę zmiana status quo i sprowadzanie dużych ilości węglowodorów na Ziemię.
A takich odkryć - ciekawych, ale niezbyt ruszających ludzi jest więcej:
--- Cytat: 5 kwietnia 2006 ---Chmura alkoholu o średnicy 463 mld kilometrów
--- Koniec cytatu ---
ileż to musiałoby być butelek...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej