Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Pure Blind

<< < (12/18) > >>

Anna Nietrzeba:

--- Cytat: Frankie w Sierpień 31, 2010, 12:02:37 ---No daleko nie musisz szukac np. WI. wynajmuje powierzchnie (za Scrapheap CHall.) Swoja drogą to CBC nie widziałem na bitwie. Ciężko było swoje raty zostawić?

--- Koniec cytatu ---
Chodziło mi o listę aliansów na podstawie powyższej bitewki żebym wiedział którzy z nich to sa ci pets a którzy nie  ;D
A co do naszej nieobecności to nawet nie wiedzieliśmy, że coś się dzieje , ja dowiedziałem się z dotlana po fakcie  :(. A nawet jakbyśmy wiedzieli to jak sam widzisz pora była taka, że raczej mało kto by się od nas  pojawił.  Nie wiem jak u was ale u nas obowiązuje zasada(poniekąd słuszna) RL >> EL

Sotharr:
http://standings.morsus-mihi.org/
"Guest" to taki eufemizm dla "peta".

Anna Nietrzeba:

--- Cytat: Sotharr w Sierpień 31, 2010, 12:17:12 ---http://standings.morsus-mihi.org/
"Guest" to taki eufemizm dla "peta".

--- Koniec cytatu ---
Raczej nie bardzo. Ale to wymaga najpierw zdefiniowania definicji peta:. Dla mnie pet to ktoś kto płaci za sova , będąc krową dojną dla innych większych aliansów, które w zamian za to mają takiego peta w hmm... poważaniu.

A z tej listy np: OWN to zarabia tyle na moonach ile prawie cały CH,ewoks,evoke,NC. blok i oczywiście teren jest ICH nic nie płacą podobnie jak większość innych aliansów. Chciałbyś być takim petem   ;D. Przy czym zaznaczam ze ja znam tylko swoją okolice czyli DEK,PB,TRIBUTE. Może gdzieś dalej płacą ale raczej nie jest to częste zjawisko w NC.

Calix:
 
--- Cytat: Frankie w Sierpień 31, 2010, 12:02:37 ---No daleko nie musisz szukac np. WI. wynajmuje powierzchnie (za Scrapheap CHall.) Swoja drogą to CBC nie widziałem na bitwie. Ciężko było swoje raty zostawić?

--- Koniec cytatu ---
Jak rozumiem Pet oznacza sojusz/korporację która płaci za teren?

Goomich:
Nie, pet oznacza taką korporację lub sojusz, którą chcesz tym wyrażeniem obrazić.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej