Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

IT w Paragon Soul

<< < (25/43) > >>

Dagund:

--- Cytat: Auenarel w Luty 24, 2010, 08:57:51 ---I znow wygrala w c0venie frakcja, ktora woli POSy i iski niz nie zaleznosc i walke.. Sytuacja taka sama jak z AAA, przyszedl duzy alians poustawial mniejsze(c0ven, SE i zapewne LR) do kąta, a sys-ki poraz kolejny wystawily SWu..

--- Koniec cytatu ---

A było przedstawione jakieś oficjalne stanowisko C0venu w tej sprawie bo nie zauważyłem?

Straszny:

--- Cytat: Dagund w Luty 24, 2010, 09:19:46 ---A było przedstawione jakieś oficjalne stanowisko C0venu w tej sprawie bo nie zauważyłem?

--- Koniec cytatu ---

brak zdania też jest zdaniem, to tak jak z wyborami. Wyobraź sobie że np. Razor mówi że nie ma oficjalnego stanowiska w sprawie inwazji Tri na Morsus Mihi....

Nie da się ukryć że Molle wziął za morde towarzystwo i poustawiał jak chciał... może lecieć na północ.

devilsbirth:
Mamy za długi czas reakcji, drama się skończyła zanim zebraliśmy flotę ;)

sneer:
SW właśnie miało swój test
najważniejszy bo defensywny ...
i oblało
tragedii nie ma całe szczęście

jest czas żeby się zastanowić czy coś da się z tym zrobić
i ewentualnie //choć ja nie mam pojęcia co// coś faktycznie zrobić

Sotharr:

--- Cytat: Siewca Titum w Luty 24, 2010, 00:54:29 ---Jaja by były jakby IT poleciało bić NC a w tym czasie SE, c0ven i rumuni zaorali by sysków.  :uglystupid2:

--- Koniec cytatu ---
Faktycznie, to byłyby jaja, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że LR razem z IT jechało SE. Poza tym to my wspólnie z LR zdobywaliśmy tereny w Period Basis, a nie SE. :P

Ktoś jeszcze chce się poużalać nad biednym SE oraz skomentować tchórzostwo i zdradę, jaka zapanowała w niegdysiejszym SW? Szczególnie zachęcam do tego przedstawicieli petów Atlasa, którzy najwyraźniej czują się uprawnieni mówić innym, z kim mają walczyć. ::)

Tu była ściana tekstu z wyjaśnieniem sytuacji i naszego stanowiska, ale co mi tam, gdybajcie dalej. ;)

PS. I mad. :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej