Śmietnisko > Flamewar

Flame o silvii/mystiqu

<< < (24/28) > >>

silvia:

--- Cytat: Val Heru w Maj 25, 2010, 15:01:26 --- :2funny: :2funny: :2funny:

--- Koniec cytatu ---

i co trollujesz?

silvia:

--- Cytat: azbuga ---Z jednej strony wielu chce "epickich bitew" a potem narzeka na bloby i że nie można polatać solo... zdecydujcie się. Jaka jest różnica pomiędzy epicką bitwą i starciem blobów? hmm?
--- Koniec cytatu ---
dla mnie epicka walka to 20vs20 rr bsow gdzie jest hero tanking ;d


--- Cytuj ---a co do braku kasy jak płacze mistyk  zaczep ty się w końcu w jakimś korpie z którego cię nie wywalą to zaczniesz zarabiać.
--- Koniec cytatu ---
tylko z dwoch korpow mnie wywalili... za zarabianie o_O (no dobra... z ra za klucenie sie z dyrkami ;p )


--- Cytuj ---misje mało dochodowe? to czemu płacz co chwilę żeby znerfić hi sec bo za dużo da sie zarobić na l4 prawie afkując?
--- Koniec cytatu ---
powinny byc nerfniete... za duza kasa afk z 0% risk'a.

[/quote]handel mało dochodowy i produkcja? to czemu znam ludzi którzy nie mając bpo i siedząc w hi secu klepią miliardy na obu tych rzeczach?[/quote]
da sie na tym zarabiac, oczywiscie.
ale... w produkcji mozna kupowac w mniej popularnych regionach tanio i wtedy budowac - jest z tego zysk, lub mozna kopac samemu (i wtedy jest gorzej niz sprzedac mineraly w jita).

trade... ano fajnie sie na tym zarabia, ale jakie wnerwiajace to jest gdy w ciagu 2h cena rf emp w amarr z 1500 leci na 1100 bo jakich gosciu sobie mniej wpisal (i to nie tak, ze sie nie sprzedawalo...)


--- Cytat: keeno ---A żeby kogoś zabić potrzebni są inni gracze
--- Koniec cytatu ---
czy mam ci zrobic "reality-shock"?

...


...


...



MOZNA KOGOS ZABIC SOLO

Khobba:

--- Cytat: mystiq w Lipiec 11, 2010, 03:18:55 ---

MOZNA KOGOS ZABIC SOLO

--- Koniec cytatu ---
hm, potrzebna jest jeszcze ofiara, to chyba też osoba, eh?

Blutbart:
Mistyk, tzn że do zabijania innych nie potrzebujesz graczy? To kogo zabijasz?

Doom:
Swojego alta?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej