Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

What is BUFU doing ... aka BUFU story.

(1/3) > >>

amra:
W tym topicu zamierzam opiswyać co ciekawsze pvp z udziałem  BUFU i nie bedace walka typu blob vs blob. Wszelkie komentarze są mile widziane, jakkolwiek prosiłbym o komentarze rzeczowe i na temat bez emocji. Wszelkie dane jak i sytuacje opisywane będą z punktu widzenia BUFU. Celem jest przybliżeniem wiekszej społeczności, zwłascza młodym graczom czym zajmuje sie Beach Boys w 0.0.

Epizod 1.

Data:             26 maja 2009
Region:                   Delve
System:                  UHKL-N
KB red:                   http://kb.morsus-mihi.org/?a=kill_related&kll_id=215749
KB blue:                  http://kb.bu-fu.org/?a=kill_related&kll_id=28777
BUFU party:            5 x hac, 4 x bc, 2 x inty, 1 x dictor

    Plan był prosy, lecimy zgankować trochu bsów Razora i MM na trasie UHKL-N >> 9CG6-H.
Już na bramie do UHKL spotykamy dictora z MM, nasz scaut sokczyl razem z taklerami i o dziwo po drugiej stronie 20km od bramy pojawia się w tym momencie Ragnarkok MM. Tytek puszcza odrazu DD i zabija naszego noobshipa, interceptora z Torentum, oraz jajko z KIA.
    Reszta bufu skacze i .... no własnie, hmmm taklowac ? ale po co w 10 hacow bufu i 15 cepow tormentum, które nagle też sie pojawiły na bramie, nie ubijem go ;), ale na  szczęcie MM&Goons Corp. rozwaili nam wszelkie dylematy moralne. Na brame dropuje archon i już bez stresów  i rozterek moralnych zabraliśmy się za niego, a tytek sobie poleciał na posa. Carrier wyjatkowo szybko schodził, ale przy 30% armora, na gate zaczeła pchać się wielka koalicja, łącznie 22 bs, 16 hacs, hics & recons kilka bc i pare cepków. Ponieważ w planach nie było umierania, nasz gang przycisnął gaz do dechy i zajeliśmy się mordowaniem pilotów MM którzy z nie wiadomych dla nas przyczyn skoczyli na 100km od gate. Szybko spał scorpion,
2 zeloty,  blackbird i jeded cep. Reszta maruderów z MM uciekła na stacje lub na gate do floty głównej. Gdy nasze bańki spadły archon sobie poleciał razem z flota MM&Goons, a my  zabraliśmy się na ichniego devotera który zapomniał polecieć z główna flota. Pilot devotera musiał chyba głośno się skarżyć na ts-ie poniważ w chwili jak pękł na gate wruciła koalicja wzbogacona o około 10 lotnisk. Chłopaki z Tormetów w tym czasie wymęczyli jedenego megasa i poniesli spore straty. Bufu ponisło też strate, jeden bc padł, jak mu się to udało to już tajemnica właściela :P
     Następnie, ponieważ nie było już nic wiecej do roboty dla nas w UHKL, powróciłiśmy do naszego planu wyprawy do V-LEK. Cała akcja trwała około 7 min.

Totalizator:
Wyedytowałem nieprzyzwoite sugestie z tytułu.

gosti:
Nie wkleiliscie lossa dzielnego impairora. Shame on You!  :P

Voulture:
Niech zgadne, to byla "pani od lodow" w nubshipie? :P Wtajemniczeni widza, ze tylko bufu ma glupiej nazwane scout nubshipy od ekipy z BAS :D

KennethWolf:
nasze noob scouty mają niezłe skile np możecie na youtubie oglądać jak XXX(edit opsec reasons:P) tankuje szuflą Phobosa, Broadsworda i Astarte :D
http://www.youtube.com/watch?v=JpyPit9zXcg&feature=channel#
mało się nie posikaliśmy ze śmiechu na vencie :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej