Śmietnisko > Off Topic

Dolar $

<< < (30/44) > >>

KennethWolf:
scary nie do końca jest tak że całą winę za obecny kryzys ponoszą korporacje, sporo większe znaczenie ma najpierw praktycznie likwidacja Glass-Steagall Act który zabraniał bankom łączenia działalności komercyjnej z inwestycyjną (co było nauczką po wielkim kryzysie lat 20 gdzie pękła bańka cenowa na Wallstreet napompowana właśnie przez banki zachęcające klientów do pożyczania u nich pieniędzy by potem je za ich pośrednictwem zainwestować), potem Clinton i jego wsparcie dla FannieMae i FreddieMac by każdy nawet najbiedniejszy amerykanin miał dom, oraz do spółki z Greenspanem obniżanie stóp procentowych. Najpierw zainwestowano forsę w dot-comy po kryzysie Bush znów do spółi z Greenspanem obniżają stopy i pakują jeszcze więcej forsy w tanie budownictwo dla wszystkich, w trakcie zmienia się system udzielania pożyczek hipotecznych. Bank emituje obligacje hipoteczne ktorych pokryciem jest nieruchomość na którą bierze się pożyczkę, obrót tymi obligacjami urasta do gigantycznych rozmiarów. Bańka cenowa na nieruchomościach się rozrasta, aż Greenspan odchodzi przychodzi Bernanke i podwyższa stopy do 5%. Zimny prysznic dla banków, bańka cenowa nieruchomości pęka. Okazuje się że obligacje których zabezpieczeniem były nieruchomości są nic nie warte i cała forsa idzie w kanał. Kolejne banki i fundusze padają.
Wg mojej oceny największą winę ponosi Greenspan oraz obaj prezydenci USA, to oni pompowali forsę ciesząc się wzrostem zapominając o tym że bańka kiedyś pęknie. W drugiej kolejności banki i fundusze inwestycyjne inwestujące bez opamiętania w mortgage bonds. W trzeciej zwykli amerykanie którzy upajali się życiem na kredyt zamiast jak ich przodkowie i reszta świata ciężko pracować.

Yogos:
Bardzo ciekawy dzień w skrócie: załamanie na obligacjach US treasurys(obligacje skarbu USA, to one finansują deficyt Stanów Zjednoczonych.).
Od pewnego czasu oprocentowanie tych bonów szło do góry, dziś amerykanie sprzedawali dużą partie obligacji i bony pod koniec sesji nie wytrzymały presji.

Jeszcze pare takich sesji i Amerykanie będą pożyczać na taki sam procent jak my, co przy ich deficycie oznacza że wpadną w spirale zadłużenia i zbankrutują. Wysokie oprocentowanie na bonach 30 letnich oznacza też wysokie oprocentowanie hipotek(czyli nici z szybkiego wyjścia z recesji na rynku domków).
Co więcej tak jak pisałem,   w zeszły czwartek  w dół poszła giełda i bony. Była to pierwsza taka sesja od paru miesięcy.

Dotychczas jak giełda spadała bony zyskiwały (kapitał przepływał z giełdy na rynek obligacji) i na odwrót jak giełda szła w góre bony spadały(kapitał szedł od rynku obligacji do akcji).


W obecnej sytuacji mamy hosse frajerów na giełdzie która została sztucznie napompowana. Wkrótce giełdy zaczną spadać a gadanie o green shoots zwiędnie.
I to będzie moment który trzeba będzie uważnie obserwować. Jeśli, gdy giełdy zaczną spadać kapitał  pójdzie w bony to mamy jeszcze czas(do jesieni)  aby zapakować piwnice srebrem i złotem.
Natomiast jeśli kasa ucieknie z giełdy i nie pójdzie w obligacje tylko np. w surowce lub w ogóle zacznie wiać z USA to znaczy że do załamania systemu zostanie(IMHO) pare tyg (myśle że max 2 miesiące).


Załamanie może mieć różny przebieg. Od łagodnego (drukowanie kasy przez FED i stopniowego wejście w inflacje i potem hiperinflacje) do ostrego (nagły bieg na banki i zamieszki na ulicach).

DaBlades:
Ja chce zamieszki na ulicach!!! :knuppel2:
To co się w tej chwili dzieje nawet nie było do przewidzenia. To było pewne. Jak to się dalej potoczy zależy od wielu rzeczy, głównie akceptacji ryzyka ze strony inwestorów. (nie jest ona jakaś wielka, nigdy nie była) Ogólnie rzecz biorąc złoto i takie tam może mocno poszybować (jak zwykle), mniej surowce bo ze sztabką złota jesteś mobilny a z 100.000.000 baryłek ropy już gorzej  ;D

KennethWolf:
Klasyczna sztabka złota to 31,1 grama co przy obecnych cenach w okolicy 90-100zł za gram daje ok 3000 zł są oczywiście inne sztabki i wszystko zależy od próby...
Obecny kurs ropy to jakieś 60 dolców za baryłkę co przy kursie złotego w okolicach 3,25 daje 195zł za baryłkę czyli 100 mln baryłek to miałbyś 19 i pół miliarda złotych w ropie. W złocie to by było 6 i pół miliona sztabek ważących bagatela 202150000 gramow czyli jakieś 202(z hakiem;)) tony... potrzebowałbyś do przewiezienia tego około 5 wagonów kolejowych :D

DaBlades:

--- Cytat: KennethWolf w Maj 28, 2009, 12:47:16 ---Klasyczna sztabka złota to 31,1 grama co przy obecnych cenach w okolicy 90-100zł za gram daje ok 3000 zł są oczywiście inne sztabki i wszystko zależy od próby...
Obecny kurs ropy to jakieś 60 dolców za baryłkę co przy kursie złotego w okolicach 3,25 daje 195zł za baryłkę czyli 100 mln baryłek to miałbyś 19 i pół miliarda złotych w ropie. W złocie to by było 6 i pół miliona sztabek ważących bagatela 202150000 gramow czyli jakieś 202(z hakiem;)) tony... potrzebowałbyś do przewiezienia tego około 5 wagonów kolejowych :D

--- Koniec cytatu ---

5 wagonów kolejowych możesz ukryjesz szybciej niż supertankowiec  ^^

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej