Eve Online > Dyskusje ogólne
Koniec nanofaq ?
ArchenTheGreat:
--- Cytat: ko0rt w Sierpień 14, 2008, 13:14:11 ---Jeśli już coś jakoś zrobili, gracze wypracowali z tego taktyke, to nie powinno się tego zmieniać...
--- Koniec cytatu ---
Nawet jeśli to psuje grę? Gdyby CCP posłuchało Twojej rady to Moo do tej pory urządzałoby rzeź w Mara tankując Concord. Kiedyś nie było cloaka po skoku przez bramę, wpadałeś od razu do systemu, prosto we wrogi camp. Pewne rzeczy trzeba zmieniać aby gra sprawiała przyjemność jak największej liczbie graczy.
ko0rt:
Jasne, tylko czy należy takie rzeczy zmieniać pod naciśkiem whine'u na forach? Czy devs powinni dojść do takich rzeczy samemu i wprowadzać zmiany prawie niezauważalnie?
Loc0:
--- Cytat: ArchenTheGreat w Sierpień 14, 2008, 13:49:20 ---Nawet jeśli to psuje grę?
--- Koniec cytatu ---
Gre psuja lagi i bloby - jesli ccp dazy do zwiekszenia znaczenia blobow to wszystkiego najlepszego. Ja rowniez sadze, ze maja wazniejsze rzeczy na glowie (ktore moga realnie poprawic grywalnosc) niz wysluchiwanie placzu i "balansowanie" shipow.
termos:
O/
O wszystkim o czym piszecie pisałem ja i z dziesięć innych osób a setki osób płakało w podobnym tonie na setkach innych for, czatów ventów i TSów. Więc nie ma sensu się powtarzać. Mało kto jednak zwraca uwagę ( a jeszcze mniej osób sobie zdaje z tego sprawę ) że CCCCCP nie daje rady z tą grą. EVE-online przerosła aktualny zespół nim się zajmujący, przejęcie przez white-wolfa jedynie uwypukliło i przyśpieszyło to co wcześniej czy później dopadłoby i tą grę - upadek.
Z jednej strony mamy rachunek ekonomiczny a więc konieczność ułatwiania gry wszelkim nobkom i nerfienie wszystkiego co mogłoby ich zabić od nano statków poprzez zbyt duże skałki w które można się przecież zaplątać przyszłym uber t3 ravenem z 16 high slotami ( 8 - salvagery 8 wyżutni ) i 8 low slotami z pro tracktorami ( zasięg 3 systemy ) a z drugiej gdzieś na drugim planie gracze latający w 0.0 i tworzący tą wielką wojne którą tak bardzo CCCCP lubi się chwalić. No i 0.0 przegrywa i przegra bo devsi zdają sobie sprawę że przymilanie się noobom wprost prowadzi do większych blobów.
Dlaczego? Na przykładzie ostatnich planów nanonerfa: W brew temu w co chciałoby się wierzyć wielu na tym forum ci którzy grają w tej grze dla zabijania będą nadal zabijać z zadziwiającą skutecznością, wszystko co jest wystarczająco ograniczone aby fitować np. na drejka jakieś dronkowe mody lub cloack device. Nie pomoże tu nikła nadzieja że trzeba będzie się nauczyć na nowo latać vagasem i części się to nie uda, bo ci zaczną latać czym innym i to bardzo szybko.
Wiekszość już ma opanowane podstawowe fity, taktyki itd. itp - tak, tak, to są ci gracze którzy zaraz po spaczowaniu SiSi tam się logowali. Który z was kerbirowych misiów zajrzał na ten serwer lub chociażby ma kopię EVki do tego przygotowaną ( tak, wyopada mieć dodatkową instalkę pod każdy z serverów EVE ). Devsi zdają sobie z tego sprawę i wiedzą także że to prowadzi w prostej linii do mega blobów. Znowu łatwiej będzie załapać się na walkę siedząc w BSie co będzie dodatkowo bardziej opłacalne bo mniejsze straty misiów zwiększą napływ stuffu PvP na market ( moduły, minsy na szipy szczególnie w 0.0 ...... ).
Więc i koszty takiego latania będą mniejsze a już w tej chwili za insurance Tempesta dostaję więcej niż kosztuje mnie jego zdobycie i ubezpieczenie więc pozostaje mi T2 stuff który i tak mam z prywatnej inwencji i kosztuje mnie pi razy oko 30% ceny w Jita ( trzeba byc ciutkę rozgarniętym żeby tak wyszło ) i rigi które też mam taniej niż w Tesco. Jak tu nie blobować? Proste, blobować. Bo to jest najlepszy sposób na złapanie się na walkę a że choroba zwana lagozą dopada wszystkich więc mamy fifty-fifty szansę że dziś ja jutro Ty wygrasz nasze spotkanie ( sprawiedliwe jak cholera ). No. goooonsi jako najskuteczniejszy ally w tej grze mają 70-30% szans na zwycięstwo :2funny: :2funny: :2funny:
Wszelkie takie majstrowanie prowadzi właśnie do tego do powrotu do starych dobrych blobów a wszelka walka z lagozą do przyjemniejszego blobowania. Które będzie jeszcze przyjemniejsze gdy zwycięstwo będzie po naszej stronie a tak będzie gdy zbiorę większego bloba i tak w koło Macieju. Więc zapomnijcie o likwidowaniu lagów, wszekim usprawnianiu pracy serwerów bo nadchodzi czas ambulation, bo to jest to
Pozdrawiam
Oxylan:
--- Cytat: Zakrecony Termos w Sierpień 14, 2008, 20:51:16 ---O/
O wszystkim o czym piszecie pisałem ja i z dziesięć innych osób a setki osób płakało w podobnym tonie na setkach innych for, czatów ventów i TSów. Więc nie ma sensu się powtarzać. Mało kto jednak zwraca uwagę ( a jeszcze mniej osób sobie zdaje z tego sprawę ) że CCCCCP nie daje rady z tą grą. EVE-online przerosła aktualny zespół nim się zajmujący, przejęcie przez white-wolfa jedynie uwypukliło i przyśpieszyło to co wcześniej czy później dopadłoby i tą grę - upadek.
--- Koniec cytatu ---
Czytając twoj post przypomnialy mi sie slowa znajomego zacytuje "Ludzie nie chcą ruszyc mozgiem dlatego ze maja opanowane schematy" jestem tego samego zdania ^^ Elita pvp to lameriada ktora ma opanowane schematy latania polowania itp ograniczające sie do klikania F1-F8 i kliknia kilku przyciskow w oknie selected target.To nie ccp nie daje sobie rady z EvE tylko gracze.
Mozliwe ze przyjdzie czas ruszyc korą i przybostowac szare komórki ktore wysylają zawsze te same prymitywne impulsy do palcow ktore klikają w kilka przyciskow i ruszyc glową :D w tym momęcie mogą sie wykazac nowi gracze którzy nie wiedza jeszcze co i jak, a elita pvp skoro tak wihnuje niech idzie zagrac w wowa :buck2: z tego co widzialem na screnach w wowie jest tam kilka paskow na ekranie setki skili moze to wlasnie gra gdzie trzeba mysleć :D
PS.Nie kieruje tego w strone jednostek tylko ogolnego pvp comunity ktore tylko lamentuje = ]
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej