Wychodze z zalozenia ze "docelowy" statek na misje ma je orac na prawde szybko co zdecydownie nie pozwala zrobic dual LAR armor tanka bo trzeba wepchnac gdzies raile, jakis TComp, Magstaby wiec nie masz 5 medslotow 3 rigslotow i jednego lowslota na na recharge capa. W przypadku dominixa tankowanego shieldem masz 4-5 medslotow na shd tank i uzywasz Gist X-L boostera, ktory z shield boost amplifierem daje mocniejszy i wydajniejszy energetycznie tank niz dual lar a do tego po wsadzeniu 3 magstabow masz 4 lowsloty na pds czy tracking enhancery.
Tylko, że porównujesz zwykłe LARy z megadrogim gisti boosterem...
Przy zastosowaniu równie drogiej (jednej!) naprawiarki corpum/oficerskiej uzyskujesz o około 15% lepszy tank, masz 5 slotów na cap recharg (cap stable bez problemu) i 2 sloty na magstaby (różnica w dpsie - 30 punktów na 5 railach, bo przecież drone controla trzeba wsadzić). Dodatkowo na shieldzie ciężko o cap stable bez cap relayów, które obniżają tank...
A jeśli zastosujesz dziesięciokrotnie tańszą amarr navy LAR czy podobną, tank masz słabszy o 5-7% przy niezmienionych pozostałych parametrach.
Dlatego twierdzenie, że kartofel ma kiepskawy armor tank, a najlepszy shield jest lekkim nadużyciem
Fakt, na shieldzie będziesz miał większy dps (bo można wsadzić 5 i ew. 6 raila kosztem zasięgu dron), ale to nie znaczy, że armor tank jest kiepskawy
A jeśli do tego nie stać Cię (lub nie chcesz wydawać) na gisti boostera, to shield tank na dominiku do niczego się nie nadaje... Więc nie mąćmy noobom w głowach.
Na początek, póki się nie dorobisz skilli i grubej kasy, zdecydowanie armor tank jako tańszy, mocniejszy i łatwiejszy w utrzymaniu kosztem pewnego pogorszenia dpsu. No i pozwalający na odejście od kompa nie martwiąc się, że cap wyparuje
A po drugie, już wkrótce kartofel przestanie być jakąkolwiek opcją na misje (chyba, że dla wyjątkowo twardogłowych), bo jak wprowadzą to nowe AI npców, to straci swoją główną broń, czyli drony.