W dzisiejszym dniu Hydra Alliance znowu sie nie popisala. Ponownie ten sojusz razem z innymi osobami z polnocnego napfestu probowal sie przedostac do p3, aby odwrocic zachodzate tam zmiany.
Dzisiaj sprobowano z jeszcze wieksza iloscia osob, ktora oscylowala okolo dwustu. Pierwszym wspanialym strategicznym posunieciem bylo wyslanie dwoch osob aby pozbyly sie wielkiej banki, znajdujacej sie na bramie do IPAY-2. Szybko zostaly one przegonione, po czym nastepnym posunieciem bylo wyslanie grupy ok. 6 Ravenow z takim samym celem. Niestety, nastapila porazka, odpowiedzia bylo wyslanie wiekszej grupy skladajacej sie z glownie Drakow i Caracali. Banka zostala utrzymana przy zyciu dzieki wspanialym pilotom statkow logistycznych. Nie udalo sie uzyskac przewagi, dlatego nastepnym posunieciem bylo wkroczenie do akcji. Hydra Alliance ponownie spotkala znajomy statek, ktory wyglada jak "galązka". Wiekszosc floty ktora faktycznie wskoczyla zostala zniszczona. Nastepnie nasza grupa statkow powrocila na pozycje, najgrozniejszym przeciwnikiem w tej fazie okazal sie lag. Po zmniejszeniu sie ilosci osob w systemie, brama zostala oczyszczona z wrakow w powalajacym czasie ok. 5 minut.
Teraz Tri przygotowuje sie do nastepnych dzialan, a mnie sie juz znudzilo to pisanie i ide grac w WoW.