Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
DELVE Megathread
ivil:
trudno powiedziec czy non-stop gina. jak by nie patrzec macra sa glupsze od ratow, daja mniejszy zysk (w sumie to zadnego nie daja) i powoduja utrate sec statusu. juz racenie na paskach jest ciekawsze bo przeciwnik bardziej niebezpieczny i AI lepsze.
przypuszczalne powody strzelania do macro haulerow:
- idealistyczna chec oczyszczenia galaktyki z syfu (skazana z gory na porazke)
- e-peen enlargement
Voulture:
- zepsucie sobie sec by zmusic sie do czestszego latania na nudne raty.
Ten ostatni mnie przekonuje.
DaBlades:
- totalne wkurwienie obecnością minimum 3 indyków na każdym gejcie w każdym systemie od perb przez arzi do abath i pewnie jeszcze daleko daleko dalej.
jedyna pozytywna rzecz jest taka, że raciarze nie są w stanie obserwować locala i często można do nich wpaść z przyjacielską wizytą na pasek :knuppel2:
MMoroz:
Z tego co mi pare osob tlumaczylo to chodzi o standy, a potem pewnie research jak ustawisz takich kilka to ladnie sobie mozna dorabiac kase :D. W mteropolis jest taki ciag systemow ze przy warpowaniu miedzy gatami zwykle leca obok ciebie 1-2 haulery ;). W ciagu godziny ze sniper fitem mozna tam ubic takich kilkudziesieciu >:D ( sam sie bede w to bawil jak dobije do -10 ), ale uwazajcie oni nie sa bez ochrony. Zwykle w poblizu jest jakis system z dobrymi agentami i tam siedza mainy, oczywiscie to sa zwykle lamy ale jak ci sie zwali takich 40 ( a przylatuja takimi wlasnie blobami ) to moze byc nieciekawie ;)
DaBlades:
--- Cytat: MMoroz w Styczeń 19, 2008, 11:46:37 ---Z tego co mi pare osob tlumaczylo to chodzi o standy, a potem pewnie research jak ustawisz takich kilka to ladnie sobie mozna dorabiac kase :D. W mteropolis jest taki ciag systemow ze przy warpowaniu miedzy gatami zwykle leca obok ciebie 1-2 haulery ;). W ciagu godziny ze sniper fitem mozna tam ubic takich kilkudziesieciu >:D ( sam sie bede w to bawil jak dobije do -10 ), ale uwazajcie oni nie sa bez ochrony. Zwykle w poblizu jest jakis system z dobrymi agentami i tam siedza mainy, oczywiscie to sa zwykle lamy ale jak ci sie zwali takich 40 ( a przylatuja takimi wlasnie blobami ) to moze byc nieciekawie ;)
--- Koniec cytatu ---
Są lamy, czasem nawet straszliwe. Widziałem jak kolo kartoflem zaatakował w Arzi Bhaalgorna i Ravena Navy, krótka to była potyczka pod stacją a indyki wydokowywały i wydokowywały, i wydokowywały... i tak w chmurze indyków śmiesznie ta walka wyglądała.
No ale 40 lam to już może być kłopot
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej