Eve Online > Dyskusje ogólne
sisi stress test (23.11)
Yogos:
Lag będzie to się nie zmieni.
Oni mogą (muszą) pójść w 2 strony.
1. Optymalizacja bazy i kodu.
2. Sprzęt.
W jita potrafili zwiększyć moc i przez jakiś czas chodziło przyzwoicie więc potrafią to robić regulanie.
Gdzieś słyszałem że jeśli się zrobi petycje sporo czasu przed DT to w trakcie DT potrafią "poprawić noda"
Największe dymy są przy oblężeniach i dobijaniu posa.
Mają alarmy na tytany to mogliby jeszcze mieć alarm na wyjście posa z reinforce i dokładać tam włąśnie hardwerowo akceleracje.
Chociaż przyznaje że nie czytałem co oni tam za serwery mają ale skoro w jita potrafili to się da.
Po drugie na 100% istnieje opcja taka że jak się zaczyna dym to można pewne rzeczy w regionie zablokować jak np.market,kontrakty,buddy liste i jakieś inne rzeczy które są odświeżane z boku. Nie wiem jaki to % paczki ale na bank ciut by sytuacje poprawiło.
Jeśli kiedyś rozwiążą problem Laga w dużych bitwach to EvE to będzie best MMO ever.
DaBlades:
CCP już sporo czasu pracuje nad "dynamicznym" przyporządkowaniem zasobów do "natężenia" akcji. Ale czy im to wychodzi? Raczej potrzebują zbyt dużo czasu (chyba chcą 24h na zmianę) ale zauważ, że lag w BKG już od drugiego dnia był znikomy pomimo 400-500 ludzi na localu. Także się da ale trzeba o tym mówić wcześniej.
Ellaine:
Nie wychodzi.
Przypisuja nody do systemow/konstelacji recznie w czasie DT. Robia to na podstawie statystyki obciazen i sporadycznie na prosbe graczy kiedy gracze zglosza CCP ze robia po next DT duza bitwe.
Nie maja opcji przypisania wiecej niz jednego noda do systemu.
Nie maja opcji przepisania systemu do innego noda w locie.
Tak bylo pol roku temu i CCP nie powiedzialo w miedzyczasie ze cos sie zmienilo, a pewnie by sie pochwalili.
Jesli te trudnosci sa w ogole do przeskoczenia, to dobrze.
rafaello:
best mmo ever to juz jest tylko cierpi na chorobska i chinskich farmerow :2funny:
moge sie mylic - teraz tylko teoretyzuje ale mysle ze sami sobie klada klody pod nogi - nie widac zadnych ruchow pod optymalizacje wielkosci tego co sie dzieje pomiedzy serwerem a klientem (chociaz i tak ruch wyglada na niezaduzy)
jakkolwiek mogli by cos z tym zrobic - jakies rozwiazanie podobne moze do p2p - przeciez zakladajac ze w obrebie grida walcza dwa gangi to mogly by sie na przyklad wymieniac czescia danych - chocby informacjami o trajektoriach statkow - wyobrazcie sobie jak bardzo by sie mogl odciazyc lag na lini klient - serwer gdyby nie trzeba bylo wystylac insta 600 pozycji statkow - to jzu jest w pipe informacji - dolozcie do tego ze kazdy srednio wypusci po 3 drony.... to daje 2400 poruszajacych sie obiektow - co przy malo optymalnej objetosci wysylanych informacji juz jest mega masakra.. a teraz idac dalej wyobrazcie sobie ze kazsy wlacza jakies mody, zaczyna strzelac, dampowac, jamowac, scramblowac, bombardowac, smartbombowac, webowac z roznych amunicji, przy roznych predkosciach... w trakcie dolaczajac mody do trakingu ktore sie nie zalaczyly....to si erobi obliczeniowa porazka jzu w samym kolejkowaniu zadan...a to trzeba przeciez rozeslac do tych wszystkich 600 statkow ktore walcza... i przy tym wszystkim jescze dochodzi komunikacja chatowa - i niech ktos mi powie jesczze kufa raz zebym nie pisal na chacie textu bo to powoduje laga to go obesram ze smiechu...
a co do ich sprzetu to wyglada na to ze maja najpotezniejsza maszyne jaka kiedykolwiek obslugiwala pojedyncza gre - fakt faktem ze kompow i innego talatajstwa (sprzetu) maja tam za trzesienie nie zmienia faktu ze co chwile przeladowuja serwer nastepna porcja danych ktore sie kumuluja i odkladaja jak smieci na wysypisku i n maja chyba pomyslu na utylizacje
kazali wywalic bookmarki - wywalilem i teraz mam z 20 puch ktore widze w asetach ale nie mam jak na nie warpnac :D - czesc empire maja oczyscic z puch.. ale to zdaje sie w ramach tego gowna co przy bylych paskach wisi - pobanowali mase farmerow do tego ktorzy tysiacami stawiali puchy w kazdym systemie....
nastepna zrecz to utylizacja tego co juz jest
nie wiem jak wy ale w moich ladowniach sie az przesypuje od roznorakich gratow
raz na jakis czas przetopie jakas porcje... ale w sumie nie za bardzo mi sie to oplaca niby.. wole sprzedac na rynku ale ceny masy gratow - mowa o named t1 ze naz zal spzredawac - wiec je sobie zostawiam do jakis tam przypadkowych fitow - sprawdza sie do fitow... nie musze kupowac i wszystsko pod reka..
tyle ze tego jzu sa setki tysiecy
do tego ponad 200 statkow ktorymi gracze moga latac.. z iloscia fitow i rigow ktore prawie ze powoduja unikalnosc fitow (przynajmiej niektorych)
nastepne obciazenie to sa exploracje , misje i smietnik jaki najczesciej po nich zostaje - ale tu chwala ccp - pomysleli - zrobili odkurzarki do misji (maraudery) jakkolwiek zowu wiecej statkow, modow..
do tego wszystkeigo jak by bylo malo sa jescze posy :D ktore tez sa niezlymi lagmasterami - kazdy kto w duzym posie w 0.0 byl i pierwszy raz si ena niego warpnal... sprawdzajac czy mu klient nie zdechl moze przypadkiem wie jak jest...
no i na koniec nie da sie zapomniec o wszystkim co trwa...
skile, produkcja, resarch , posy, puchy pekajace, odsiwezajace mineralki w roidkach.. i pewnie jesczze dziesiatki innych ktore mozna by wymieniac...
do tego swiat jest ogromny a ccp prowadzi aktywna polityke reklaamowa (i dobrze)
ach.. i jesczze porwali sie na lokalizowanie kienta (nie wspominajac o wersjach na maka i linka)
powodow zeby zajechac kazdy jeden klaster az nadto... a oni z trudem daja rade...
z jednej strony uklon i wyrazy podziwu
z drugiej chce sie powiedziec STOP
przestancie sie na chwile reklamowac, robic expy, zrobcie cos z tym co juz jest i doprowadzcie to do punktu z ktorego da sie dalej przyspieszac i oczyszczac....
plonne nadzieje - lokomotywa rozzpedzona pedzi do przodu.. brnac przez coraz gestsza zaspe... oby si enie zablokowala i nie stanela bo wszyscy pomarzzniemy na smierdź ;)
i tym chlodnym akcentem koncze swoj wywod - chwala tym ktorym zechce sie to czytac !
Ellaine:
P2P
Samobójstwo.
Zasada jest taka; jesli cokolwiek wazne dla serwera bedzie sie dzialo po stronie klienta, ludzie na 100% to zhackuja a ilosc bledow i problemow sie potroi. Juz (niezbedne) liczenie rzeczy po stronie klienta dla siebie samego powoduje czasem desyc. W sieci rozproszonej, klient będzie spędzać połowę czasu na porównywaniu różnych wersji rzeczywistości, sprawdzaniu sum kontrolnych i zaliczaniu tysięcy błędów i problemów które z tego wynikają (banał; nod który miał Ci podać event potwierdzający twojego warpa zalicza crash. Czekasz na timeout zanim poprosisz innego o update. W między czasie jesteś 5 razy martwy).
Teraz wezmy siec p2p, gank ziutków z sojuszu Z przesyła sobie wzajemnie swoje IP, w ramach sieci P2P wysylaja zafalszowane, bledne lub opoznione dane innym ludkom. Nawet nie musza hackowac klienta, moga poczarowac sobie na firewallach. Zanim klienty przeciwnika się zorientują Bany? Nie zdazylo sie jeszcze zeby bany calkowicie powstrzymały psujów psujących system który da się psuć. P2P jako sieć do dynamicznych kalkulacji brzmi fajnie i działa w cyberpunkowych powieściach pisanych w latach 80tych, ale w realu rozproszone obliczenia sprawdzają się tylko tam gdzie można wszystko sprawdzić a 15 minut czy 20 godzin opóźnienia nie boli (SETI@Home).
Rozesłanie do wszystkich klientów pakietu wydarzeń rzeczywiście jest przerąbane. Myślę że sensownym sposobem byłoby wysyłanie ograniczonych pakietów, np o obiektach których nie mamy na overview bylibyśmy informowani w wolnej chwili łącza noda a nie na bierząco. To też rodzi problemy, ale mniej.
Ale wąskim gardłem jest nawet nie komunikacja a gołe obliczenia na serwerze.
---
Sprzęt wiszący w skomosie podobno nie powoduje poważnego laga. Nie do końca w to wierzę bo widzę ile ładuje mi sie grid ze 100 puszkami a ile bez 100 puszek, ale CCP wierzy, dlatego niewiele z tym robią (no, wywalają puchy z 0.8+)
---
Ilość itemów i statków nie powoduje laga. Masz je prawdodpobnie i tak zgrane w kliencie w ramach znanego z logowania "bulk data". Idzie tylko id itemu, jeśli jest 4bajtowe to lekka reka starcza na 2 miliardy typow itemow. Taki statek to ze 200 bajtów cały, i obecność w grze dodatkowych 500 rodzajów działka tego nie zmienia.
---
Eksploracja i misje działają tak, że obiekty do systemu ładowane są jak ktoś się do nich warpuje. A po 2 godzinach złom znika. To jakotaka optymalizacja. Zresztą kogo obchodzi lag w imperium :)
---
POSy nie wysyłają dużo informacji ani nie są ciężkie po stronie serwera. POSy mają spieprzony efekt graficzny shielda, który jest tak beznadziejnie napisany, że zarzyna klienta. Super komputer pomaga oczywiście (działając 4 razy wolniej dalej działa znośnie), ale super grafa już nie - bo stary klient w sumie nie korzystał z akceleracji. Można mieć nadzieję że nowy klient będzie to robił lepiej.
---
Problem zarzynania nodów jest całkowicie przerąbany i jak sobie z nim poradzą to będzie niemal cud a w każdym razie wybitne osiągnięcie stosowanej architektury oprogramowania (stosowanej bo w laboratoryjnych warunkach bez 200 tysięcy łatwo irytujących graczy są lepsze możliwości wdrożenia i testowania super rozwiązań algorytmicznych i architektonicznych).
Sztandarowy problem polega na tym, że jak polepszą serwer tak by pociągnął bitwy na 2000 statków, to ludzie wlecą tam 3 tysiącami i będą wlatywać dalsi aż nowy, 5 razy lepszy serwer - też zdechnie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej