Kiedyś nie monitor wyciął mi taki numer, że znikneła mi cała grafika. Zero, nul, czarny ekram a komp chodzi. Przeniosłem skrzynię do drugiego kompa i monitora a tam chodzi i brzęczy.... Zastanawiałem się o co comon... , czy nowy monitor mi padł - a miał może 2 tygodnie.
Przez przypadek wyjąłem wtyczkę monitora z kontaktu i po kilkunastu sekundach wpiąłem spowrotem. Włączyłem kompa i wszystko wróciło do normy.
Może tak się zresetował na maxa? Nie zastanawia mie to dłużej bo od tamtej pory tj od kilku miechów problem się nie powtórzył.
Pozdrawiam