Eve Online > Dyskusje ogólne
EVE - Online & Poland
marcoos:
--- Cytat: Bartek xxx w Lipiec 03, 2007, 14:50:01 ---Chodzi mi o to ze sa ludzie ktorzy nie ustepuja inteligencja czy logicznym mysleniem wam ktorzy juz gracie jakis czas na EVE chcialem tylko powiedziec ze nie mamy sie czego wstydzic i mozemy wymagac chociasz drobnego spolszczenia gry bo skoro inni je maja to chyba nie z powodu ich malego ilorazu inteligencji....
A wypowiedzi Pana z CCP odebralem jak wycieczke czlowieka zachodu do skansenu
Poza tym skoro nie zalezy im na kasie a na klimacie gry to dlaczego nie zrobia spolszcenia gry to nielogiczne
--- Koniec cytatu ---
Było już parę wątków na ten temat - konkluzja... z samych Polaków może parę procent graczy chciało by spolszczenia - innym angielski nie przeszkadza albo wręcz nawet chcą tylko po angielsku. IMHO angielski jest na tyle uniwersalnym językiem w obecnych czasach, że lepiej się go pouczyć (podstawy wcale nie są jakieś bardzo trudne) niż czekać i jęczeć o spolszczenie :)
Liquor82:
to nie jeczenie tylko szanowanie siebie i swoich pieniedzy nie uwazam sie za gorszego od francuza czy niemca spolszczony tutorial by wystarczyl
NeX:
Tak sobie czytam co wypościliście i nijak do końca nie mógłbym się postawić po jednej stronie. Dlatego z innej beczki. Technicznie nie przeszkadza mi język angielski. Jest prosty i łatwy w tłumaczeniu tego co nie aspiruje do miana literatury. Jednak dla ludzi urodzonych i wychowanych w kraju posługującym się innym językiem nawet jeśli znają angielski - tłumaczenie jest wyrazem szacunku wobec ich potrzeb i kraju. Pozwala na większy relaks podczs obserwowania np interfejsu gry (przeciętny człowiek myśli w ojczystym języku i dlatego znając język obcy i tak dokonuje jego translacji na ojczysty). Tym samym argumemnt, że EVE jest elitarne nic w sumie nie zmienia. Jest zresztą elitarne dlatego, że zaspokaja potrzeby rozrywkowe pierwotnej grupy użytkowników komputerów jakimi byli głównie miłosnicy nowych technologii, czytelnicy SF zapatrzeni w przyszłość i możliwości człowieka. Pragnący eksplorcji czegoś nowego. Upowszechnienie się komputerów nie spowodowało zaniknięcia tej grupy, lecz jedynie utopienie w powodzi klikaczy, którym wmówiono, że są zaawansowanymi uzytkownikami komputera gdy juz umieją go do prądu włączyć nie doznając większego uszerbku na zdrowiu.
EVE to taka wyspa na której spotykam w jednym miejscu ludzi niegdyś wkuwających na sucho i bez sprzętu BASIC aby być gotowym jak tylko uda się pierwszego Spectuma kupić, nagrywających popiskiwania z radia aby je zamienić na kilka wersów kodu w swoim Commodore, czytelników książek A.C. Clarke. Ludzi, którzy równie swobodnie czytają Przewodnik administratora systemu UNIX jak i poetyckie opowiadania Bradburego. To specyficzna grupa technokratów. Nieważne w jakim są wieku, jakie mają wykształcenie - mają podobne potrzeby jak ja / my. Ponieważ pochodzimy z różnych krajów i za nic w świecie nie chcielibyśmy aby nas jeszcze bardziej dzielono, to oczywistym i jedynym możliwym językiem, który nas integruje jest angielski. Inaczej podzielilibyśmy EVE równie mocno jak by samo CCP postawiło osobne, drobne serwery dla kilku tysięcy graczy w każdym kraju.
Tym samym nie ma i nie będzie aplauzu dla pomysłów w rodzaju podziału według klucza narodowego i tworzenia gry pod kątem zwiększenia za wszelka cenę ilości graczy nieobeznanych z podstawami angielskiego. Natomiast nie widzię powodu dla, którego nie miałoby powstać tłumaczenie interfejsu i misji w grze, oraz co chyba byłoby najważniejsze backgroundu wprowadzającego w klimat gry. To poprostu byłby dowód dobrego komercyjnego myślenia ożywiającego rynek i przy okazji szacunku do klienta płacącego za grę.
rafaello:
jest przygotowywany kompletny guide do eve razem ze zmianami - glowny nacisk w nim leci na zaznajomienie newbie graczy z eve
jest duza szansa ze bedzie tez pl wersja - najpierw jednak ludzie z ccp musza ukonczyc jej ostateczna wersje en
jest w planach polskie wydanie pudelkowe eve , ma tam tez byc ten pl guide jakkolwiek to sa plany
rafaello:
--- Cytat: wuzel w Maj 27, 2007, 10:24:48 ---Z lokalizacją będzie tak jak u szwabów. 5000 aktywnych pełnych kont i ccp się samo do nas zgłosi, żebyśmy im w tym pomogli. Niemiecka lokalizacja w 90% została zrobiona przez ich community. Ale zapomnij o pełnej lokalizacji - interface, teksty misji i to w zasadzie wszystko. Na szczęście. A, i może tutorial.
I czemu uważasz, że cena evki tworzy jej elitarność? WoW kosztuje prawie tyle samo, a trzeba jeszcze dołożyć zakup (nie najtańszego) pudełka (czy dwóch), a graczy jest od metra. Gdzie tu elitarność? Chyba, że czepianie się, żeby się przyczepić... Bo zawsze lepiej by było za darmo. Ale za darmo ccp nie miałoby na opłacenie programistów czuwających nad i rozwijających grę, nie miałoby na rozwijanie serwera itd... 15 baksów to naprawdę niewielka opłata za taki support ze strony firmy.
--- Koniec cytatu ---
elitarnosc bierze sie tez z deatch penalty ;)
--- Cytat: Ireul Taar w Maj 27, 2007, 20:11:07 ---
--- Cytat: Sensei w Maj 27, 2007, 19:55:40 ---A tłumaczyć na polski mogę sobie na własny uzytek bo polskie prawo na to pozwala.
--- Koniec cytatu ---
no to sobie przetlumacz i napisz w pamietniku. chyba ze naprawde chcesz edytowac pliki gry - bedzie to naruszenie eula, do tego zostanie wykryte, dostaniesz banana i po sprawie.
co do tlumaczenia - albo wszystko albo nic - tlumaczenie czesciowe jest jeszcze bardziej absurdalne od czesciowego.
"zalozylem medium shield booster i polecialem z moimi drones polowac na blood raiders, zeby salvage ich wrecks i dostawac bounty"
--- Koniec cytatu ---
dla mnie czesciowa translacja to jedyne wyjscie
jedymym sensownym wyjsciem jest imho opcjonalne tlumaczenie - dostajesz misje - masz opis eng, i pl flage obok tego - klikasz masz objasnienie po pl
tak naprawde nie masz zielonego pojecia ire jakie problemy moze sprawic pelne spolszczenie gry - juz pomijam aspekt komunikacji z innymi graczami
jak mowie - bardziej na zasadzie objasnien po pl, przetlumaczonych opisow, misji do tego opcjonalnie jest sensowym wyjsciem - mysle ze zadowalajacym wszystkich - bez wzgledu na to czy sie to wstepnie komus podoba czy nie ;)
--- Cytat: Sensei w Maj 29, 2007, 00:51:35 ---Wg mnie to raczej "średni wzmacniacz tarczy", chociaż dosłownie booster to raczej "wspomagacz" Niestety dosłowne tłumaczenie czasem brzmi dziwnie. Mysle że niedotłumaczenie nazw niektórych rzeczy w EVE nie byłoby takie złe. Może mało eleganckie ale w końcu do przetrawienia. w końcu ma być pomocą w onalezieniu się w świecie EVE a nie solucją na każdy problem żółtodzioba. Poza tym w slangu komputerowym i growym jest mnóstwo zapożyczeń z angielskiego, co zazwyczaj skutkuje mimowolnym przyswajaniem sobie języka angielskiego.
--- Koniec cytatu ---
wlasnie.. jesczze nie ma powaznej rozmowy a ten temat a juz leca idiotyzmy...
juz ni wspomne ze nie da sie calosci eve przetlumaczyc wprost... cos o tym wiem bo troche juz dla ccp tlumaczylem 8)
--- Cytat: MHC Mega w Czerwiec 06, 2007, 00:23:21 ---Myslę że polskie nazwy mogły by być ale ze względu na rozmiar formatek na ekranie powinno sie podawać tylko skrót złożony z pierwszych liter nazwy polskojęzycznej, np.
[Invented Antimatter Charge L]
Duże Ulepszone Pociski Antymateryjne (D.U.P.A.),
[Heavy EM Dual Artillery]
Ciężka Iskrowa Podwójna Artyleria (C.I.P.A.),
[Coolant System I]
CHłodniczy Układ Jeden (CH.U.J.),
[Unique Mobile Warp Disruptor]
Pierwszoklasowy Immobilny Zakłocacz Danych Astrofizycznych (P.I.Z.D.A.),
[Carrier Blueprint]
Wyjątkowo Porządny I Energooszcządny Rodzaj Dokładnego Opisu Lotniskowca (W.P.I E.R.D.O.L.),
[Astrophisical Universal Energy Transmiter]
Fizyczny I Uniwersalny Transmiter Energii Kosmicznej (F.I U.T.E.K.)
--- Koniec cytatu ---
chociaz zaczyna mi sie idea podobac :)
lubie wylgaryzmy :)
bardzo ;)
--- Cytat: Bartek xxx w Lipiec 02, 2007, 16:31:54 ---mam 25 lat i pracuje w handlu , jestem nowy dopiero poznaje swiat EVE, CCP chce by wiecej osob w Polsce gralo to musi zrobic Polska wersje jezykowa chocby okrojona ale musi. W zyciu nie slyszalem by ludzie ktorzy zarabiaja na sprzedawaniu uslug tlumaczyli braki w swoim produkcie na rynku zagranicznym a takim jest dla nich nasza ojczyzna slaba sprzedarza a tak jest w przypadku EVE Ja place wiec wymagam nie ma Polskiej wersji nie place to proste .
Kupujecie sprzet elektroniczny samochody itp wydajecie swoje ciezko zarobione pieniadze i obsluguje was czlowiek poslugujacy sie j.angielskim ???? wolne zarty... a jesli tak to ja sprzedaje swietne telefony ale niestety by moc z nich kozystac trzeba znac jezyk arabski:P
Narazie sie nie poddaje EVE to fascynujacy swiat i warty odrobiny zachodu jednak dla osob nie znajacych angielskiego jest nieosiagalna.....
Szkoda ze nie znam angielskiego na tyle by moc moja wypowiedz przetlumaczyc:/ moze ktos zyczliwy i madrzejszy moglby to zrobic:D
--- Koniec cytatu ---
ale pier***enie :knuppel2:
--- Cytat: Bartek xxx w Lipiec 02, 2007, 22:10:25 ---No to ja jestem tym niewyksztalconym chlopem ze slaba znajomoscia j.angielskiego i chyba obalam twoja teorie ;)
Mysle ze nie jest tak zle jak mowisz zapominasz o ludziach w przedziale wiekowym 20-30 lat ktorzy pracuja i mimo braku mgr. Sa sklonni zaplacic za "relaks" . Osobiscie dla mnie liczy sie rywalizacja i dobra zabawa jednak trudno siebie przekonac do placenia takiej samej kasy jak wszyscy dostajac mniej....
Wydaje mi sie ze EVE bylo przeznaczone dla mas a nie dla "wybrancow" ;)
--- Koniec cytatu ---
a jednak graja wybrancy...
i dobrze :)
poza cytatami :
tak se po czasie doczytalem calosc i bardzo sie teraz ciesze ze eve jesczze nie ma translacji pl
ostatnio jakies komunikaty mi si epo niemiecku n amarkecie zaczely pokazywac to wpadlem w poploch....
jestem obiema rekoma i nogami zeby nigdy ale to nigdy nie bylo tlumaczenia full pl i za tym zeby to nigdy ale to przenigdy nie bylo eve za free
zestaw takich dwoch pomyslow zabije ta gre smarkateria....
dla mnie eot poki co
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej