Eve Online > Przedpokój

rooofi

<< < (3/7) > >>

Goomich:

--- Cytat: "redbart" ---
nie ma tojak science, production ;), o ile nie ma wojen nie ;).
--- Koniec cytatu ---


Nie, nie, nie.
Nic tak dobrze nie wp?ywa na ointeresy, jak solidna wojenka.

roofi:

--- Cytat: "redbart" ---
--- Cytat: "roofi" --- well, chcem lata? sobie w dobrze zorganizowanej grupie i strzela?-nic innego mnie nie interesuje (skilowanie 2lvl indusa omal nie doprowadzi?o do za?amania nerwowego), narazie mój cel jest tylko troche efektowny i jeszcze mniej efektywny ale wierze ?e jestem na dobrej drodze-wiem ?e musze zbudzi? si?? drzemi?c? w moich projectile (ich g?os koi m? minmatarsk? dusz? i mi?o pie?ci ...), do zobaczenia oby po tej samej stronie barykady
--- Koniec cytatu ---



Hmm troche prymitywne takie strzelanie ;), tylko by niszczy? i niszczy?, nie ma tojak science, production ;), o ile nie ma wojen nie ;). Mo?na co? tworzy? a nie nieszczy? ;)
--- Koniec cytatu ---


je?li chodzi o science to wystarcza mi moja polibuda, od produkcji ma sie przyjació? a ?e oni czasem latarki na minmatarskie statki chc? za?adowa? to kto? musi ich ochrania?-pe?na symbioza i jeszcze jedno naukowcy i prducenci b?d? mie? prace tak d?ugo jak d?ugo b?d? piloci pvp którzy mimo strat statków kupowa? b?d? nast?pne i robi? to co kochaj?  :)

Ellaine:
Wazna czescia pracy piratow jest ograniczanie mojej konkurencji :)

Ichneumon:
konkurencji ? a co ty wlasciwie robisz ?

Ellaine:
Handluje
Inwestuje
Hauluje

Zarobkowo - Obelisk w safe space brakuje juz tylko 300m ;)
Rozrywkowo - uprawiam handel ekstremalny, czyli przebijanie pirackich blokad i loty transportowe po 0.0. (ostatnio troche mniej).
Ostatnio nawet byl plan latania z Guns'n'rosami, ale zatrzymalo sie chyba na tym, ze mi nie ufaja.
Docelowo bede tez mordowac ludzi stojacych na moich szlakach handlowych z uzyciem malej ekipoy bomberow i interdictorow :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona