moze teraz ja odkurze troche temat
po 1 (dygresja) nigdy nie bylo i nie bedzie pirackich serwerow eve bo baza danych wazy tak duzo ze mysle ze CCP zastanawia sie czy MSSQL Server (na ktorym dziala przeciez eve) jeszcze dlugo pociagnie bo z tego co pamietam to max. rozmiar bazy to 4TB. Poza tym pojedynczy serwer jest w stanie obsluzyc z 100-200 osob jednoczesnie bo przy wiekszym natloku padnie, a eve to w tej chwili 12000-20000 polaczonych w tym samym czasie. Takie gry jak WoW czy GuildWars sa porozbijane na dziesiatki serwerow i jak sie siedzi na takim w np francji to juz nie pograsz z tymi w anglii itd. Caly urok EVE polega wlasnie na tym ze jako jedyna gra MMORPG skupia tak duzo osob w jednym wielkim klastrze, dlatego zaden darmowy serwer nie bylby w stanie uciagnac tej gry. Obecnie to czym dysponuje CCP to 150 serwerow IBM Blade polaczonych w jeden wielki klaster na ktorym graja wszyscy razem. Tak samo porownywanie EVE do darmowego ogame jest calkowicie bezsensowne, kazdy kto pogra przynajmniej dzien w EVE zobaczy (bez obrazy) ze ogame to po prostu wiocha zabita dechami pod wzgledem mozliwosci gry a zwlaszcza jej zaawansowania.
Po 2. Wracajac do tematu placenia to moze to co powiem jest malo popularne, niektorzy uwazaja to za malo zgodne z duchem eve itp, ale co tam... moze przynajmniej dzieki temu przybedzie polakow na eve.
Kupujac dowolna nowa gre w sklepie placi sie ile? 150-180 zeta ja ta kase przeznaczylem na pierwsze 3 miesiace grania. Gre mozna oplacac rowniez w inny sposob jesli nie ma sie na nia pieniedzy a bardzo chce sie grac, a trzeba przyznac ze sa takie osoby, ktore moze nie byc na EVE stac i przynajmniej ja to rozumiem. Otoz wkladajac odrobine wyslilku przez pierwsze 3 miesiace mozna zarobic wystarczajaco waluty gry aby kupic za nia tzw. timecoda/zdrapke/prepaida (jak kto woli). Kupowanie timecodow polega na tym ze sa ludzie na eve ktorym nie chce sie zarabiac kasy w grze i wola ja kupic za prawdziwe pieniadze, ida do sklepu np w stanach, kupuja 10 zdrapek i sprzedaja w grze za walute gry. Oczywiscie CCP na tym nie cierpi bo w koncu kasa z timecodow idzie dla nich, a mniej zamozni gracze moga grac za darmo placac jedynie swoim wysilkiem w grze i cale szczescie CCP to rozumie i na to pozwala. Kupowanie TC za walute gry jest
calkowicie legalne. Taki timecode mozna kupic od wielu graczy na eve za 100M ISK za 30 dniowego timecoda albo 270M za 90dni. Nie wiem jak wy ale ja w ten sposob sobie oplacam eve, mam swiadomosc ze CCP dostaje kase za moj abonament, a to ze jakis leniwy koles w stanach woli przeznaczyc swoje bucksy na mojego timecoda bo chce byc jak najszybciej zabijaka i latac navy ravenem uwazam za nie moj problem.
Jak widac jest sposob na granie za darmo, ale pierwsze miesiace trzeba oplacic za prawdziwa gotowke bo poczatkujaca postac nie zarobi na timecoda w przeciagu miesiaca. Czesc osob uwaza to za cos co jest sie w stanie przysluzyc EVE i przyciagnac ludzi mniej zamoznych a inni uwazaja ze granie zeby moc oplacac abo jest bez sensu. W kazdym razie jest alternatywa i to powinno cieszyc.