Eve Online > Dyskusje ogólne

No tym razem to chyba naprawdę RIP EVE...

<< < (34/67) > >>

[WILD5] Gagat:
moim zdaniem każda zmiana która ożywi gre jest dobra. Czat pewnie przywrócą bardzo szybko, bo kerbiry się zapłaczą, a kontentu pvp oprócz kampienia raterów i łapania raciarek raczej nie zmieni. Na pewno pomoże to mieszkańcom wh, którzy mają stałke i kontent w 00. Tylko czy pomoże w pvp, czy tylko łupaniu kraba ? Myślę, że jednak to drugie ;]. Jfów nie wyłączą, bo w tedy to dopiero byłby płacz ;]

VonBeerpuszken:

--- Cytat: [WILD5] Gagat w Lipiec 07, 2019, 14:18:00 ---. Czat pewnie przywrócą bardzo szybko, bo kerbiry się zapłaczą,

--- Koniec cytatu ---
Niekoniecznie, chodzą słuchy o planach wprowadzenia struktur przywracających lokal w systemach gdzie będą postawione, jest więc spora szansa że duża część nulla będzie wciąż bezlokalowa.
A co do JFów… wierzył ktoś że CCp zaryzykuje zabawę z lokalem null? Ja nie, a tu proszę :D
Jest więc nadzieja, nikła, ale jednak.

Tloluvin:

--- Cytat: steven0ise w Lipiec 07, 2019, 13:36:21 --- Teraz trzeba by mieć kogoś kto siedzi w statku wylogowany żeby nie stracić go gdyby się zdecydowało pojechać na 2tygodniowe wakacje a wojenka by zawitała w tym czasie do domu i KS by pękł.

--- Koniec cytatu ---
Jak cytadela zostanie zniszczona, a Ty jesteś na niej wylogowany to po zalogowaniu wylądujesz w przestrzeni w statku w którym siedziałeś


Tak btw to im więcej czytam o wyłączeniu locala tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że problemem eve jest brak powodu do walki. Nawet w tej dyskusji widać, że problem jest sprowadzony do tego jak zmiana wpłynie na ubijanie statków nie nastawionych na walkę z innymi graczami przez osoby wyspecjalizowane w ubijaniu graczy będących w statkach do tego przeznaczonych

Veldsper:

--- Cytat: [NOGRL] Asm Nihouyah w Lipiec 06, 2019, 23:35:18 ---Ogarnięte i zorganizowane ekipy poradzą sobie ze zmianą bez problemu, znajdą sposoby na to żeby się dostosować i - relatywnie - skorzystać na całej tej zmianie. Delayed local najbardziej zaboli tych, którzy albo próbują grać w EVE jak w grę solo, albo są na tyle nieogarnięci żeby nie być w stanie znaleźć dobrego sposobu na funkcjonowanie w null po tej zmianie,

--- Koniec cytatu ---

czyli uderzy w młodych graczy których i tak jest niewielu. Wszyscy inni będą siedzieli w potężnych power blokach pod parasolami...
... świetna zmiana... a jaka emocjonująca uuu panie :). bo powiedz... co za różnica farmić bez locala czy ze śmierdzielem w bomberze który siedzi
od roku zalogowany... do niczego się nie trzeba przystosowywać ludzie są już dawno przystosowani, albo ich już na 0.0 nie ma.


Były gracz:
Z jakiejś tam beczki, być może pomyliłem topicki
Jaki znowu rip - po prostu globalizacja i tyle, to logiczne, że kiedyś do tego musiało dojść zważywszy na to, czym jest eve. Jak czytam Karasia, to jakbym słyszał drobnego sklepikarza klnącego na sklepy wielkopowierzchniowe I to jest smutne.
Niestety, takich ekip jak Pod Liberation Authority czy Fremen Sietch nie ma i nie będzie bo została biedronka gowniaki i Lidl pandemoniki... Prawdziwy eve skończył się w okolicach 2010, może wcześniej a może później. Oczywiście można grać z przyzwyczajenia ale to już nie to samo bo prawdziwych artystów pvp już nie ma, zostali czeladnicy skilujacy się na ludkach, którzy dostaliby kicka po 60s roamu z wyżej wymienionych i podobnych korpów. Tak więc mamy super bloki cieszące się z zafundowaniania innemu blokowi holocaustu i partyzantów cieszących się z zabicia ruruki, defacto o tym losie na drugi dzień superblock nie będzie nawet pamiętał, bo przeskalowanie jest rzędu ukradzenia 50baksów z banku światowego.
Wszyscy macie racje ze swojego punktu siedzenia, dla oponentów jesteście po prostu śmieszni a więc... o co tu się klucić jeszcze tego nie rozumiem.
Miłego dnia

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej