Śmietnisko > Off Topic

Piżama party next generatoion :P

<< < (4/16) > >>

Gaavrin:
Na Netflixie są wszystkie filmy i wszystkie seriale ze star treka, łącznie z animated series.

Polecam szczególnie tosa. Po obejrzeniu kartonowych pudeł które udają statek kosmiczny człowiek do nowoczesnych kokpitów zaczyna podchodzić inaczej.

A co do fabuły ST:D to wreszcie odeszli od utartego schematu załogi ktora radośnie lata po kosmosie.

Aha i coś jeszcze dla prawdziwych trekis. Na netflixie można obejrzeć ST:D z klinkońskimi napisami.

Ulf Nitjsefni:
Ja wiem o tym, że są wszystkie seriale Star Treka, właśnie dlatego przez ostatni rok miałem wykupione konto (HD na 2 urządzenia bodajże, bez 4k, aż takim zapaleńcem nie jestem no i nie mam na czym tego 4k docenić). Rezygnuję z Netflixa bo w sumie mało tam dla mnie jest do oglądania, utrzymywałem konto przez ostatnie 2-3 miesiące z myślą o ST:D. Skoro mi nie podeszło nie mam po co utrzymywać konta w tej chwili. Za parę miesięcy oferta się wzbogaci to wrócimy do tematu. Przykład z ich serialem oryginalnym The Expanse (super polecam tak poza konkursem). Dopiero co wrzucili 2 sezon, kiedy na różnych streamingach obejrzałem za darmo z pół roku temu. No trochę nie po drodze mi z też z taką prędkością reakcji.

O scenografii się nie ma co już rozwodzić. Jedni lubią rybki, inni... coś innego. Osobiście nie łapie klimatu super zaawansowanego mostku, kiedy mamy do czynienia ze "starym" okrętem (pada taka kwestia w rozmowie kapitan z nową pierwszą oficer). Jest stary 10 lat przed Enterprisem. Yap...

Kwestia kapitana i załogi mostka wyrzucanej do akcji przy każdym problemie no to sprawa stara jak świat chyba w każdym Star treku było to samo, więc nie mam pretensji o to do ST:D. No ale to właśnie główni bohaterowie serialu... to chyba tylko w Voyagerze próbowali oszczędzać panią kapitan? Chociaż, też nie za bardzo... słynny najgorszy odcinek serii kiedy pani kapitan zmienia się w jaszczurkę po przekroczeniu bariery Warp 10.  :D

Zgudi:

--- Cytat: Ulf Nitjsefni w Wrzesień 28, 2017, 21:52:47 ---O scenografii się nie ma co już rozwodzić. Jedni lubią rybki, inni... coś innego. Osobiście nie łapie klimatu super zaawansowanego mostku, kiedy mamy do czynienia ze "starym" okrętem (pada taka kwestia w rozmowie kapitan z nową pierwszą oficer). Jest stary 10 lat przed Enterprisem. Yap...

--- Koniec cytatu ---
Co tak się uwziąłeś na tą nadmierną nowoczesność statku. Wiele lat temu jako nastolatek z wielkim zapałem oglądałem na kablówce star trek stacja kosmiczna, a dziś nie zdzierżyłbym w serialu z 2017 roku mostka wyglądającego jak tanie, oldschoolowe blaszane pudło. Pewnie Tobie i paru innym osobom z forum bardzo odschoolowe podejście by pasowało ale mnie i większości widzów raczej nie. Po prostu gusta. :)

Xarthias:
Może nie każdy zauważył, ale zaraz po premierze nowego odcinka, na flixie pojawia się też odcinek After Trek: https://www.netflix.com/title/80208986
Rozmowy z twórcami, scenarzystami, aktorami, taki tam tokszoł. Nic nie urywa, ale kilka ciekawostek i zapowiedź kolejnego odcinka można zobaczyć.

PS. Wojna z Klingonami będzie tylko przez pierwszy sezon, potem ma być bardziej trekowo (o ile serialu nie zdejmą :P).
PPS. Klingoni z ST:D są dziwni...

Gaavrin:
Cały problem z Klingonami jest taki, że w Tosie wyglądali jak ludzie, zaczeli ich dopiero zmieniać w filmach. W którymś z tych filmów wyglądali nawet podobnie do tych z ST:D
W ST:E był nawet odcinek w którym tłumaczyli niby czemu tak było (z innych powodów niż oszczędności na kostiumach)
Jakby nie zrobili im żadnych masek, to by było to nie do przyjęcia dla ludzi dla których star trek to picard i warf TNG i DS9. Nie ruszać klingonów to z kolei pozbyć się najbardziej rozpoznawalnej rasy w całym universum, no może poza volcanami.
Chociaż to co zrobili to jakiś taki zgniły kompromis, którego nie uważam za najlepsze rozwiązanie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej