(filmik powyżej pokazuje salę treningową gdzie można sobie skile potestować... nijak się to ma do prawdziwej gry w zadaniach czy dungeonach czy pvp)
no właśnie nie jest to MOBA , nie ma tam open world (jakby ten gdzie indziej był w pełni open, zawsze są jakieś granice).
Jest trochę dużych lokacji, można pójść do obserwatorium i tam wybrać sobie "zdarzenie" w którym się chce uczestniczyć.
Jest klasa supportu, dps, tank - ale nie ma czegoś takiego jak healer - trzeba sobie radzić.
Jak na razie doszedłem do poziomu dungeon - z tego co wiem są
potyczki - czyli idzie się we trzech wypełnić jakieś zadanie. (dosyć szybko jest też 3vs3)
dungeon - 5os trudne w ciul i często jest to 'ściana' dla tych przyzwyczajonych do powyżej
raid - 10os - nie miałem okazji się pobawić
inwazja czy jakoś tak - tutaj tylko czytałem, pojęcia nie mam co się tam robi.
mankament dla wielu - klimat nie jest typowo "mroczny", twarze postaci jakieś takie pedalskie,
natomiast in plus - aspiruje się do roli boga, tworzy własne świątynie i posągi i adeptki chcące dołączyć biją pokłony... cycate adeptki
Generalnie po pierwszym podejściu miałem odczucie - nie mój klimat ale pogram zobaczę co tam się robi... Potem było już tylko lepiej na tyle nawet że wykupiłem premium (nie często mi się to zdarza).