Śmietnisko > Off Topic

Idziemy do woja

<< < (76/83) > >>

Goomich:
Tylko, że Francuzi weszli do Niemiec znacznie łatwiej niż Alianci 45.

Azbuga:

--- Cytat: Mona X w Czerwiec 30, 2015, 10:28:24 ---Tylko, że Francuzi weszli do Niemiec znacznie łatwiej niż Alianci 45.

--- Koniec cytatu ---

?

Dux:

--- Cytat: Tloluvin w Czerwiec 30, 2015, 09:09:38 ---2. Często gdy wypływa kwestia walki w obronie Polski słyszę stwierdzenia, że od wielu, wielu lat, nasze władze działają jak okupanci (i nie chodzi tu o stwierdzenie JKM o tym, że za hitlera podatki były ileś tam razy niższe niż obecnie) więc nie ma sensu iść na wojnę, bo co za różnica kto rządzi, a nawet lepiej jakby Polskę zdobyła taka Rosja, bo wtedy ludzie przestaliby mieć wątpliwości, że Polska jest faktycznie okupowana i może w końcu Polska wybiła by się na niepodległość. I tu moje pytanie - czy taka teza ma jakiekolwiek uzasadnienie na gruncie historycznym

--- Koniec cytatu ---

Nie bardzo rozumiem co ma mieć uzasadnienie na gruncie historycznym. To, że nadal jesteśmy okupowani, czy to, że jakby nasz kraj zajęła Rosja, to mielibyśmy świadomość, że jesteśmy okupowani i wybilibyśmy się na niepodległość?
Pierwsze odnosi się do aktualnego stanu faktycznego przez co trudno to odnosić do zaszłości historycznych. Pomijając kwestię, iż jest to bzdurne stwierdzenie, to nawet w przypadku przyjęcia wniosku przeciwnego oraz tego, że podobne sytuacje miały miejsce w przeszłości, trudno za dowód aktualnego stanu rzeczy przywoływać zdarzenia sprzed iluś tam lat. Jeżeli coś podpada pod definicje okupacji, to podpada ze względu na cechy tego konkretnego stanu rzeczy, a nie dlatego, że coś podobnego miało się zdarzyć w naszej historii.
Z drugim na pierwszy rzut oka nie ma problemu. Ale tylko na pierwszy rzut, bo jeśli jesteśmy tego typu spiskowcami to już nie bardzo. Byliśmy przecież pod zaborami trzech mocarstw. Niedługo po tym byliśmy pod okupacją niemiecką, a następnie w strefie wpływów ZSRR. Czy zdawaliśmy sobie z tego sprawę? No raczej to bezdyskusyjne. Czy uwolniliśmy się spod okupacji? Wydawałoby się że tak. Ale jeżeli ktoś uważa, że nadal pod okupacją jesteśmy to znaczy, że de facto od XVIII w. ciągle jesteśmy pod jakąś okupacją (no może poza okresem międzywojennym, ale przy tak szerokiej definicji okupacji, to i pewnie na ten okres dałoby się jakoś tą okupacje rozszerzyć). Wniosek z tego jest taki, że nawet okupacja ujawniona i świadomość jej trwania w społeczeństwie nie daje gwarancji uzyskania prawdziwej niepodległości. Przeciwnie - świadomość istnienia okupacji i zryw społeczeństwa daje jedynie taki skutek, że następuje zmiana formy okupacji z jawnej na utajnioną, znaną tylko "wybranym", "świadomym", "myślącym samodzielnie" i oczywiście "prawdziwym Polakom".

Dlatego każdy prawdziwy Polak przed wyruszeniem na roam, czy przed kerbirką powinien odśpiewać głośno i doniośle: "łojczyznę wolnom, racz nam zwrócić Panie!" >:D

Qlko1:

--- Cytat: Tloluvin w Czerwiec 30, 2015, 09:09:38 ---1. Po wojnie Polska byłaby przez pierwsze kilka lat protektoratem niemieckim z terytorium od Wisły po Ural i od Bałtyku po morze Czarne, by po kilku/kilkunastu latach gdy niemcy pogrążyłyby się w walce o władze po śmierci hitlera wybić się na niepodległość jako mocarstwo.
Wiem, że teraz to tylko gdybanie i jedyna szansa na weryfikację to znalezienie wszechświata równoległego w którym to się wydarzyło (przy założeniu, że takie istnieją ;) ), ale ciekawi mnie czy taka teoria to bajki dla marzących o Polsce imperialnej, czy też ma ona jakieś sensowne podstawy

--- Koniec cytatu ---
1. Co innego zaatakować, spacyfikować i kontrolować kraj połowę mniejszy od twojego, a co innego podbić i kontrolować kraj wielkości kontynentu. Zwłaszcza kraj w którym przed chwilą była rewolucja i nastroje są zdecydowanie antynazistowskie. Sam fakt agresji przeszedłby bez mydła. W końcu po to Europa pozwoliła się zbroić Hitlerowi... żeby zatrzymał czerwoną zarazę.
2. Gdyby udało się nam razem z Hitlerem podbić Rosję, po przerzuceniu sił nazistowskich na front zachodni byłoby u aliantów pozamiatane. Alianci nie utłukliby pozbawionej zaopatrzenia Afrika Korps, nie wylądowaliby w Normandii na czas, a niemcy zaczęliby regularne bombardowania Londynu z Calais.


--- Cytat: Tloluvin w Czerwiec 30, 2015, 09:09:38 ---co za różnica kto rządzi, a nawet lepiej jakby Polskę zdobyła taka Rosja, bo wtedy ludzie przestaliby mieć wątpliwości, że Polska jest faktycznie okupowana i może w końcu Polska wybiła by się na niepodległość. I tu moje pytanie - czy taka teza ma jakiekolwiek uzasadnienie na gruncie historycznym

--- Koniec cytatu ---
O nie nie, jest przeogromna różnica między panowaniem naszych małpek a panowaniem Putina. Tylko ludzie tego nie doceniają. Dyskusja tutaj raczej toczyła się wokół tego czy warto położyć głowę na pień w sytuacji wojny czy wynieść się tam, gdzie wojny nie ma.

GlassCutter:

--- Cytat: Azbuga w Czerwiec 30, 2015, 10:27:32 ---No niestety położenie takie że każdej strony czekał kopniak. Niestety. Piłsudski układał się z trochę innymi Niemcami po I wojnie światowej niż z krajem jakim były po 35  roku. Różnica była ogromna - kraj złamany wojną, a kraj szykujący się do podboju i gotowy.

--- Koniec cytatu ---
Finom to nie przeszkadzało w odpowiednim momencie po prostu przeszli na stronę aliantów. Ale w 39 potrzebowali silnego sojusznika który może w realnie krótkim czasie pomóc w konflikcie z rosją.


--- Cytat: Azbuga w Czerwiec 30, 2015, 10:27:32 ---To że Anglia "olała" Polskę to nie do końca sowiecka propaganda - jako jeden z powodów podawał to Churchill w swojej "II wojnie światowej". Mimo że to pretekst to jednak zawsze :) Co innego słać transporty co innego wypowiedzieć wojnę. Inna rzecz że Anglia nie była gotowa - rządy przed Churchillem bagatelizowały rosnącą siłę Niemiec i łamanie przez nich traktatów o demilitaryzacji po I wojnie.

--- Koniec cytatu ---
Polska była tylko jednym z wielu krajów które wówczas "olano", nie ma co się tu czegokolwiek doszukiwać. Nikt inny tylko churchill chciał lądować na bałkanach, a nie normandii.


--- Cytat: Azbuga w Czerwiec 30, 2015, 10:27:32 ---A co do pokonania Niemiec w pierwszych tygodniach czy później - gdyby Niemcy nie zaatakowali Rosji i nie dostali tam wpierdolu jakakolwiek inwazja nie byłaby możliwa. Amerykanie mogliby co najwyżej zająć Włochy.

--- Koniec cytatu ---
To już zasługa samego hitlera i aliantów którzy w momencie gry ruski padały na pysk podrzucili im dość środków do walki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej