Forum Gry > World of Tanks
Parę porad dla spóźnionego czołgisty?
Soulscream:
Pójdę w brytola :). Żaby gdzieś się tam w kolejce ustawią.
Doom:
Powodzenia na gównie cruseiderem zwanym :P
low tierowe artki są jakie są, potem jest bich gun całkiem zabawny, potem bishop który ma mały zasięg i mobilność walentyny, potem masz wrednego chomika (zasięg jak na bishopie, ale za to zapierdala jak light) crusaider ssie niezależnie od działa, dopiero wyżej jest znośnie
Soulscream:
--- Cytat: Doom w Styczeń 22, 2015, 10:40:40 ---Powodzenia na gównie cruseiderem zwanym :P
low tierowe artki są jakie są, potem jest bich gun całkiem zabawny, potem bishop który ma mały zasięg i mobilność walentyny, potem masz wrednego chomika (zasięg jak na bishopie, ale za to zapierdala jak light) crusaider ssie niezależnie od działa, dopiero wyżej jest znośnie
--- Koniec cytatu ---
Do tier5 i tak płacz więc, jakoś przeżyję :D. Im więcej czym o brytolach tym mniej entuzjastycznie podchodzę i zastanaiwam się nad... niemiecką arty albo amerykańska. Rosyjskie autobusy mnie odstraszają. Chociaż te żaby też kuszą eh. Pieprzone misje na arty :-o.
Doom:
najbardziej wkurzają te gdzie musisz zrobić multihit, nie idzie cholera tego ruszyć nawet plaskaczami z t92
Soulscream:
Poszedłęm w amerykańskie arty, low tiery sa wkur... strasznie :/.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej