Śmietnisko > Off Topic
Dyskusja: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
Gregorius:
Również polecam Metro 2033 - książkę pochłania się w 2 dni ;)
A i muszę przyzbać, że dzieki grze sięgnąłem po książkę, która jest 200000x lepsza ;))
Col - z tego, co wiem, to wydane są 2 książki : 2033 i 2034.
Swoją drogą - dlaczego tylko książki SF ? a inne ? :P
Doom:
Jak bym miał zgadywać to winiłbym temat wątku :P
Gregorius:
:P
Oj to takie pytanie retoryczne było - a raczej apel o zmianę wątku na ogólną literaturę :D
Gregorius:
o Philipie K. Dicku nie ma co mówić - mistrzunio ;))
jednak chciałbym przedstawić innego mistrza :D Coprawda nie jest to pełne SF, ale dość klimatyczna, mroczna wizja przyszłości :
Stephen King "Wielki Marsz" ;]
gregor40:
--- Cytat: Gregorius w Lipiec 02, 2010, 10:29:35 ---Stephen King "Wielki Marsz" ;]
--- Koniec cytatu ---
^^ THIS! Dawno żadna książka SK nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Ale i tak dla mnie the best jest "Bastion". 1700 stron apokaliptycznego smaczku maczkim
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej