Do kerbirki moze i swietna "konstrukcja" ale do pvp ...
trzymaj lepiej to swoje sokole oko na tajmerze dileja
bo wspominal bedziesz slowa wujka col'a ;]
Aspekt kerbirski kompletnie mnie nie interesuje - latam tym solo. Opóźnienie reaktywacji cloaka jest faktycznie irytujące, ale wymaga po prostu przestawienia myślenia - nie latamy w cloaku jak recon czy bomber, tylko włączamy cloak kiedy jest potrzebny.
Jedyny problem taktyczny jaki to powoduje to brak możliwości szybkiej ucieczki przed pogonią na zasadzie - cloak, jump, cloak, warp next gate, jump, cloak. W połączeniu z boostem interceptorów, taki cep zawsze będzie czekał na kolejnym gejcie. Dlatego raczej trzeba przeczekać pogoń, no ale mamy cloak - więc w 100% bezpiecznie.
Poza tym - ship ma tank (shield!), ma agility, ma dps, ma świetny drone bay (o wiele bardziej elastyczny niż np. Gila/Ishtar), doskonały cap (lepszy niż np. Cynabal na deadspace MWD). Covert cloak = brak penalty do scan-res, czyli relatywnie szybki lock (ale o dziwo, Ishtar jest kilkanaście procent lepszy tutaj, choć Gallente do fast-lockerów z reguły nie należą).
Zastanawiam się na rezygnacją z heavy i skupieniem się tylko na sentry (Garde w sytuacjach "up your face" i Bouncery do "rozgarniania bydła").