Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

c0ven stracil tytany

<< < (106/138) > >>

GROM_PL1:

--- Cytat: FITTIpalti w Marzec 22, 2013, 09:50:11 ---Swoją drogą mi tez nie wydaje się że wysyłanie do unsen nowej postaci to dobry pomysł, nie lepiej samemu odkrywać tajniki tej gry? Słuchanie wypocin jakiś starych ramoli o grze to chyba nie najlepszy pomysł.

--- Koniec cytatu ---

Owszem, jeśli nie zamierzasz żyć w korporacji i współpracować z innymi możesz zgłębiać tajniki Eve do końca swojego życia samodzielnie, ale w innym razie musisz być chociaż trochę przygotowany do szerszej działalności, a bez UA lub innej podobnej korporacji, czy cierpliwej osoby pozostaniesz niekompatybilny :)

Dla mnie pilot, który nie wytrzymał 4 godzinnego wykładu PVP czy MOP bez różnicy bo coś tam (zawsze było 1000 powodów) się nie nadaje, bo to ludzie pokroju usypiających na akcjach PVP :)
Jeżeli nie ma zacięcia do szkoleń, nie potrafi się poświecić, to dupa z niego będzie, albo co najmniej wrzód, który potem męczy innych, np na forum, a w grę nie gra bo żona mu nie pozwala :)

[VIDE] Herezja:

--- Cytat: GROM NoMercy w Marzec 23, 2013, 11:10:57 ---... wrzut, ...

--- Koniec cytatu ---

A może /wrzód/?

Jan Morgenstern:
U mnie zaczelo sie od bardzo ogarnietej i pomocnej grupy pilotow z NPC korpa. Nie tak formalnie jak w UA, nie tak dokladnie moze ale duzo praktyki i swienie przekazane podstawy. W dodatku wskazywali gdzie sam powinienem szukac wiecej informacji. Zarazili mnie tez bakcylem pvp i pokazali, ze nawet noob moze bawic sie w pvp i nie byc ofiara na KB.
Jezeli szkolacy jest konkretna osoba i niezlym gosciem w normalnych reakcjach to nie ma sie co dziwic, ze jakis kadet/mlody pilot bedzie chcial z nim latac w jego korpie/aliansie. Nawet zdrowy rozsadek podpowiada, ze lepiej sprobowac z kim kogo znamy i lubimy oraz mozemy sie czegos nauczyc, niz szukac i bawic sie w loterie czy moj nowy dom bedzie ok czy to beda faile.

aciddrinker:
a jak przychodziłem do eve to nie wiedziałem co robię, nie bylem w żadnej akademii, googlowalem pełno info, ch... w dalszym ciągu potrafię i dobrze mnie  z tym. Znaczy się nooberstwo wali pełna gębą. Jak kto się chce czegoś nauczyć to nie potrzebne mu korpy tylko chęć do gry.

mkx:

--- Cytat: aciddrinker w Marzec 23, 2013, 20:31:00 ---a jak przychodziłem do eve to nie wiedziałem co robię, nie bylem w żadnej akademii, googlowalem pełno info, ch... w dalszym ciągu potrafię i dobrze mnie  z tym. Znaczy się nooberstwo wali pełna gębą. Jak kto się chce czegoś nauczyć to nie potrzebne mu korpy tylko chęć do gry.

--- Koniec cytatu ---

a co Ty umiesz ? :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej