Forum Gry > Inne gry
War Thunder
Craxon Crais:
Pograłem oststnio po dłuższej przerwie i niektóre samoloty dalej się dziwnie zachowują.
Typhoon ma chyba jakiś problem z silnikiem. Widać to dobrze gdy zaczyna się grę i przy locie poziomym prędkość natychmiast spada jakby silnik dopiero się
rozkręcał. Turbodziura taka...
Amerykańskimi z kolei (Hellcat i Wildcat) też się podobnie ciężko lata bo słabo nabierają prędkość. Czy to ma jakieś znaczenie że to są naval fighters i lepiej latają na niższych wysokościach :D?
To są błędy czy prawdziwa próba odwzorowania zachowań ? Może ktoś się dobrze zna na lotnictwie i mi powie.
edit:
He112 wprowadzony w zbyt strome nurkowanie był tak jak Soko mówi niewyprowadzalny.
Pamiętam jeszcze sowieckiego I-153 chyba. Robił podobnie jak He, ale jeszcze radośnie łopotał przy tym skrzydełkami jak motyl ;]
SokoleOko:
Typhoon jest zbugowany - weź dla jaj odpal go sobie na HB, nie daje się nim wystartować :D
Wildcat swego czasu był moim ulubionym myśliwcem - super zwrotnym, wytrzymałym i dobrze uzbrojonym. Ale to był chyba błąd, w realu tak się nie zachowywał.
Dormio:
--- Cytat: SokoleOko w Grudzień 16, 2013, 12:12:53 ---Myślę, że bombery Ci przejdą jak dojdziesz do poziomu, gdzie każdy samolot będzie miał działka. Bo faktycznie próba zestrzelenia bombera przy użyciu samych karabinów maszynowych to syzyfowa robota.
--- Koniec cytatu ---
E tam... na arcade bombery służą do zarabiania kasiory, a nie dla fun ;) Seria zniszczeń jednostek naziemnych i już windujesz swoją pozycję na liście wypłat, a jeszcze jak w międzyczasie polatasz za myśliwcami by ich parę ubić (używam do tego głównie BB1, SU2, Ju87, Blenheim i Beaufort, ale i H6K się nada przy odrobinie wprawy).
--- Cytat: Craxon Crais w Grudzień 16, 2013, 12:33:54 ---To są błędy czy prawdziwa próba odwzorowania zachowań ? Może ktoś się dobrze zna na lotnictwie i mi powie.
edit:
He112 wprowadzony w zbyt strome nurkowanie był tak jak Soko mówi niewyprowadzalny.
Pamiętam jeszcze sowieckiego I-153 chyba. Robił podobnie jak He, ale jeszcze radośnie łopotał przy tym skrzydełkami jak motyl ;]
--- Koniec cytatu ---
Wg mnie próba odwzorowania prawdziwych zachowań, niektóre modele w rzeczywistości miały zbyt wielkie duże obciążenie powierzchni nośnej, w efekcie "poprawiały" swoje własności lotne przy przekroczeniu pewnej prędkości. Za przykład niech Ci posłuży PZL50 Jastrząb - w locie ustalonym Łoś był w stanie go wymanewrować i w walce kołowej wchodził mu łatwo na ogon (porównywalne prędkości lotu poziomego), a w nurkowym lepiej się zachowywał Jastrząb.
Ale to co mówisz ma chyba miejsce nie w arcade, bo ja nie mam problemu z wyprowadzeniem obu z lotu nurkowego.
SokoleOko:
Latając bez premium, kasa nigdy nie była dla mnie problem w War Thunder. Problemem jest grind XP - zarówno na nowe samoloty, jak i na te cholerny upgrade'y (idiotyczny pomysł).
W 1.37 zniknie ostatni powód do latania bombowcami, bo punkty na nich zdobyte nie będą szły na unlock myśliwców :P
Ptysiu:
--- Cytat: Craxon Crais w Grudzień 16, 2013, 12:33:54 ---Pograłem oststnio po dłuższej przerwie i niektóre samoloty dalej się dziwnie zachowują.
Typhoon ma chyba jakiś problem z silnikiem. Widać to dobrze gdy zaczyna się grę i przy locie poziomym prędkość natychmiast spada jakby silnik dopiero się
rozkręcał. Turbodziura taka...
Amerykańskimi z kolei (Hellcat i Wildcat) też się podobnie ciężko lata bo słabo nabierają prędkość. Czy to ma jakieś znaczenie że to są naval fighters i lepiej latają na niższych wysokościach :D?
To są błędy czy prawdziwa próba odwzorowania zachowań ? Może ktoś się dobrze zna na lotnictwie i mi powie.
edit:
He112 wprowadzony w zbyt strome nurkowanie był tak jak Soko mówi niewyprowadzalny.
Pamiętam jeszcze sowieckiego I-153 chyba. Robił podobnie jak He, ale jeszcze radośnie łopotał przy tym skrzydełkami jak motyl ;]
--- Koniec cytatu ---
Typhoon wolno się rozkręca, ale po wystartowaniu jest najlepszym samolotem BnZ w brytyjskim drzewku przez dlugi, długi czas (aż do kolejnego Typhoona i Tempesta).
Co do kotków, to obydwa są całkiem ok. Wildcat jest dość zwrotny, a Hellcat jak wspomnialeś, radzi sobie na małych wysokościach. Ponadto Hellcat bardzo lubi szybkość - Przy 300 km/h staje się zadziwiająco zwinny.
He 112 to samolot dla masochistów. Jakakolwiek prób nurkowania = zgon. Idealny samolot dla nie do końca pewnych sprawy kamikadze ;).
--- Cytat: SokoleOko w Grudzień 16, 2013, 12:47:53 ---W 1.37 zniknie ostatni powód do latania bombowcami, bo punkty na nich zdobyte nie będą szły na unlock myśliwców :P
--- Koniec cytatu ---
I dzięki Bogu, bo w bitwach HB bombowce w drużynie zamiast myśliwców to strata slotów. No, chyba że to bombowce amerykańskie/radzieckie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej