Eve Online > Dyskusje ogólne
Po co w eve grafika?
[VIDE] Herezja:
Od siebie dodam, że nie bez powodu młody pvp-er siadać powinien w ceptory. Uczą szybkiego oceniania sytuacji jak i reakcji na zmiany. Myślę, że jednym z trudniejszych zagadnień w pvp jest latanie w małych flotach logistykami (ale to moje subiektywne wrażenie).
MGGG:
--- Cytat: Zsur1aM w Grudzień 28, 2012, 21:25:01 ---Dzieki grafice na polu bitwy wiesz jakiej broni uzywa przeciwnik, jakiej amunicji, czy ma shield boostery/hardenery/armor repki, nosy, neuty, widzisz tez kto kogo strzela ew. na kim uzywa danych modkow (dampy TD itp) co jest bardzo wazne w malej/sredniej wielkosci bitkach, poza tym jest tez tactical overview ktory daje duzo lepszy podglad na pole niz 'tabelka'. Jezeli bijesz sie solo spokojnie mozesz latac trzymajac kamerke na bliskim dystansie, choc pewnie nie bedziesz mial czasu na podziwianie efektow chyba ze akurat robisz "overkill'a" i ofiara po prostu czeka az zdechnie ;)
Na poczatku tez myslalem ze PVP jest dosc liniowe i nie wymaga np zrecznosci czy takiej umiejetnosci oceny sytuacji jak w niektorych grach, jednak doswiadczenie w pvp pokazlao mi ze bylem w duzym bledzie. Kontrolowanie wszystkiego co sie dzieje w bitce chociazby przy 1v1 jest trudnym zadaniem i do dzisiaj po 6 latach gry i tysiacach killsow malo jest chyba bitek w ktorych nie popelniam mniejszych lub wiekszych bledow, tak na prawde ocena sytuacji na polu jest jedna z najwazniejszych i najtrudniejszych umiejetnosci w EVE i jest czyms czego czlowiek uczy sie latami. Do tego dochodzi jeszcze sprawa wypracowywania sobie w/w bitek i rozegrania tego tak zeby to wlasnie przeciwnik spadl nawet gdy ma przewage, ale imho trzeba pol roku/rok solidnie polatac na PVP zeby zrozumiec o co tak na prawde chodzi.
--- Koniec cytatu ---
nie moge dac plus (i sram na to) ale pod tym co napisales podpisze sie wszystkiemi czterema konczynami. I bez zbednego lodzika dodam, ze podziwiam Twoj styl wypowiedzi. Szkoda ze wiekszosc domoroslyszych pvp-er nie doruwnuje Ci do piet. Myslales moze o zajeciach w UA? Sadze ze bylbys swietnym nayuczycielem, ktory przekazlby nowym jak latac, a nie tylko gdzie latrac.
Zgudi:
--- Cytuj --- Wszystkie manewry dokonujemy na podstawie danych z tabelki, jedyna co nam daje obraz to możliwość oceny w którą stronę względem nas znajduje się obiekt.
--- Koniec cytatu ---
--- Cytuj ---nie masz jakiejś bezpośredniej kontroli nad statkiem tylko klikasz te warpy approach orbit
--- Koniec cytatu ---
Ja tego Pana trochę rozumiem, EVE jest grą którą nie można porównać do żadnej innej i grywając wcześniej we wszelkiej maści gry space-zręcznościowe czy space-strategiczne, po pierwszym wydokowaniu ze stacji miałem bardzo mieszane uczucia (te wszystkie tabelki i okienka, grafika przeciętna [teraz się poprawiła], brak sterowania zręcznościowego), widziałem tylko chaos. Ale z czasem zorientowałem się że nie miałem racji a gra wydawała się już bardziej realistyczna niż te wszystkie zręcznościowe space combat-y czy tez inne gry, gdzie akcja dzieje się w przestrzeni.
Pokazałem kiedyś EVE koledze, to jego reakcja po ok. 10-15 minutach była "I to ma być najlepszy sc-fi mmo?". Po prostu zanim grę zobaczył już wyrobił sobie zupełnie inne oczekiwania. Oczekiwał czegoś w stylu: "Pilot wskakuje do statku, otwierają się doki, w ślicznej scenerii i animacji statek wydokowuje i w tym momencie gracz łapie joystick i zaczyna się ostra zabawa."
Nawigacja
Idź do wersji pełnej