A widzisz tak jadem ociekasz a g... wiesz o mnie i tym gdzie latam, dlaczego, itp. Ale juz i tak wiesz wszystko. Tak dla Twojej ciekawosci - tak moglbym miec inny ticker korpa/alliansu i w teorii nie robiloby to wielkiej roznicy. Ale nadal mam takie tickery jakie mam pomimo ofert z korpow, ktore sa w top 100 lub bardzo blisko tego. Lecz nie jestem. Choc nie wiem, czy to sie nie zmieni w blizszej lub dalszej przyszlosci.
Co do tego jak dymam alians to kiedys,za schylkowych czasow Gejona, szkolilem mlodych pilotow do czasu,az sie wypalilem i nie chcialo mi sie juz walczyc z oporna materia. Widzisz ja nie lubie robic czegos na odwal i jak widze,ze ktos nie chce to sie nie bede zmuszal. I jesli ja sie zjawiam na szkolenie i ze mna slownie 1 pilot i to nie zawsze to czlowiek dochodzi do bardzo seksualnych wnioskow. Ale do bycia 'nauczycielem' trzeba miec inna psychike. I kiedys latalem mnostwo z C0venem, zaliczalem wszystkie alarm clocki. Bylem w czolowce killerow co latajac we flotkach tak jak wtedy latalismy nie bylo trudne. Ale czasy sie zmieniaja, teraz mam wlasna firme i kurewsko nielimitowany czas pracy z niesamowicie nieobliczalnymi alarmowaymi godzinami pracy. Po prostu ktos dzwoni i musze rzucic wszystko i brac sie do roboty. Ciekawi mnie jak sobie wyobrazasz latanie na roamy w takiej sytuacji. Nie wszedzie sa stacje, nie na kazdej mozemy zadokowac a nawet jesli to czasem po powrocie nie mialbym szans na samotny powrot w jednym kawalku. W godzinach, kiedy moge grac praktycznie kazdy w C0venie juz spi. A nie place za gre po to, aby zalamywac rece i spinowac szipem w stacji. Robie to, co C0ven czy VIDE ma wpisane w polityke i robie to tak, jak w obecnych warunkach moge - zabijam internetowe statki. Ze robie to solo... bo potrafie i lubie, ktos kto nie latal duzo solo nie wie jakie to emocje. Same podchody,zeby zlapac ofiare. I robie to w godzinach, ktore mi odpowiadaja. Jakos np nikt nie mial pretensji, i jak najbardziej slusznie, do Cata, ze solo bomberkiem posylal do matki wszystkich kerbirow kolejne raciarki. Bo Cat tez ma swoj styl walki, ktory lubi i jesli nie lata we flotach to zadziwia nas wyczynami w jednym z najbardziej papierowych statkow i w dodatku cholernie trudnym do opanowania. Czy obecnie to samo robiacy niejaki Yuusaka. Lub Skeer kiedy latal z nami. Czy chcesz czy nie nawet ludzie, ktorzy maja bardzo duzo killi we flotach czasem lubia popolowac samotnie.
A co do dymania C0venu... calkiem niedawno w czasie kiedy VIDE juz nie bylo w C0venie bralem udzial w obronie C0venowego POSa. Bo moglem, bo akurat czas mi odpowiadal i nie mialem pojecia,ze niedlugo znow bede w C0venie. Po prostu pomagalem starym znajomym. Kupilem BSa dla alta, bo akurat alt ma skille do latania tym, co mialo byc we flocie. BSa ktory mi byl zupelnie zbedny bo ani w Eso ani w Stain nie byly mi szipy potrzebne ale wiesz, ja tak lubie dymac C0ven ze sie przemoglem i kupilem. I polecialem. I jakims dziwnym trafem sporo osob z VIDE tez polecialo. Dziwnym trafem bylo nas tyle co samego C0venu. I dziwnym trafem poza moze jakims malym gronem nikt nie wiedzial,ze wrocimy.
Pozostaje jeszcze kwestia mojego splendoru... Zebym ja chociaz wiedzial o czym Ty wogole piszesz? O jaki splendor ci chodzi? Masz jakies kompleksy czy co? Ja sie nie udzielam na forach poza okazjonalnymi postami na jakichs wesolych offtopicach. Nie chwale sie na forum killami, nawet nie mam zajebistej sygnaturki z liczba killi czy rankingiem na BC. Bo i po co. I w dodatku to co piszesz jest tak nielogiczne, ze nie 'kumam' o co Ci chodzi. Bo z jednej strony wypominasz, ze gdybys wiedzial,ze wrocimy do C0venu, cos o mlekiem i miodem plynacymi Stain i Eso i za chwile,ze przeciez mnie tam nie ma... Ja nie korzystam z dobrodziejstw Eso i Stain, nie jestem w C0venie dla korzysci ISKowych, itp. Zapytaj sie Xeo czy ma mi za zle,ze troche zapelniam KB tak killami jak i lossami? A i jeszcze jedno. Wiekszosc pilotow nie ma takiego podejscia jak ja. Ja latam. Zabijam i czasem cos trace. W czasach kiedy moglem latac na flotki jesli bylem w lowseku a bylem potrzebny w Eso/Stain to sie podowalem bez wzgledu na implanty i bylem na miejscu w szipie predzej niz stali rezydenci lokalnych paskow/anomalek/plexow.
P.S. Nie odeszlem z LFN do AAA bo chcialem zostac w C0ven i dymac kolegow. Ale prosze nie rozpowiadaj tego, bo jak sie IDEa dowie,ze chcialem dymac kolegow to mnie za takie pedalstwo na CEO wybiora.