Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
[PLIM] Polish Immortals - Dyskusja
Nitefish:
To że nie boją się walczyć o niczym nie świadczy bo np lemingi nie boją się skakać z urwiska... jak to się kończy wszyscy wiemy.
Mam taką dobrą radę dla chłopaków z PLIM - zacznijcie od odbycia szkoleń w Unseen Academy. Tam się dowiecie na początek, o jak wielu rzeczach nie macie w ogóle pojęcia. Jak fitować shipy, na co uważać, co to jest pvp, ...
Dostaniecie solidny kawałek wiedzy poparty doświadczeniem szkoleniowców. To dobry start w brutalnym świecie Eve.
Jeśli poważnie myślicie o grze nie bądźcie lemingami tylko się ogarnijcie. Szacun community w tej grze zdobywa się dość długo.
SokoleOko:
--- Cytat: Nitefish w Październik 23, 2011, 13:24:02 ---Szacun community w tej grze zdobywa się dość długo.
--- Koniec cytatu ---
Wielu nie zdobywa go nigdy.
Z tymi początkami... aż sięgnąłem do swojego killboardu i o ile faktycznie pierwsze 3-4 lossy jakiś lowsecowych raciarek są komediowe (LSE + MAR na Vexorze), o tyle pierwsze fity shipów na PvP już nie - co najwyżej widać, że skille do fitowania miałem z dupy. Na marginesie, UA za moich czasów nie uczyła fitować statków na specjalnych szkoleniach, tak jak dziś.
Szczutek:
ehhh to zalezy od ludzi.... ale to jak wjechali na to forum swiadczy tylko o tym, jak bardzo WYDAJE IM SIE ze sa "pro", gry w ktore grali to jest kpina... ogolnie wiekszosc mmo to jest kpina... im wczesniej zdadza sobie sprawe z tego, ze ta gra jest naprawde inna i ze twoj sukces zalezy od naprawde duzej ilosci czynnikow, tym lepiej dla nich. Ciekawe czy maja od kogo sie uczyc i czy chociaz jeden z nich dolaczy do jakiejs akademii (jak nie maja od kogo), zeby przekazac wiedze innym. Sami spokojnie tez to ogarna z tym, ze beda tracic czas niepotrzebnie. A szacunku w tej grze mozna wogole nie zdobyc niezaleznie od czasu grania... szczegolnie innych polakow ;)
tip nr 3546: Tu nawet PvE to jest PvP!!!
ale i tak najlepszego... jezeli zostanie 1 z 70 tez bedzie dobrze... chyba ze dolaczy do LFNu :'(
Azbuga:
to trochę nie tak że nie boją się walczyć - przyjrzyjcie się tym lossom...
to są wtopy w hi secu
robi im to korp który dał im wojnę
wdupiają te statki pojedynczo
nie wożą nawet punktów
co dla mnie oznacza że ktoś ich po prostu farmi na undocku w rens albo łapie na misjach. I to że chłopaki walczą wynika wyłącznie z braku pojecia jak tych walk uniknąć...
Pol Kent:
--- Cytat: Azbuga w Październik 23, 2011, 13:58:22 ---to trochę nie tak że nie boją się walczyć - przyjrzyjcie się tym lossom...
to są wtopy w hi secu
robi im to korp który dał im wojnę
wdupiają te statki pojedynczo
nie wożą nawet punktów
co dla mnie oznacza że ktoś ich po prostu farmi na undocku w rens albo łapie na misjach. I to że chłopaki walczą wynika wyłącznie z braku pojęcia jak tych walk uniknąć...
--- Koniec cytatu ---
Albo nie wożą punktów bo nie wiedza co to jest punkt. Skoro maja wojnę to chyba powinni wiedzieć że mogą być zaatakowani wszędzie, jak wojna to wojna.
Jeśli założymy, że ktoś ich farmi na undocku to tym gorzej dla nich skoro wydokowują pojedynczo. jak widza war targety na lokalu. Chyba że nie widza albo nie patrzą.
Jak ich ktoś łapie na misjach to niestety następny dowód na to że guzik widzą o tej grze :(
Morał, Immortals sa mortals jak najbardziej >:D
A teraz zakłady robimy. Zagna kark i pójdą do UA czy innych po pomoc/naukę czy powala głową w ścianę tydzień czy dwa i wreszcie wrócą tam gdzie są Immortals ? :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej