Eve-Centrala
Eve Online => Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje => Wątek zaczęty przez: Totalizator w Grudzień 25, 2009, 01:17:48
-
(http://img38.imageshack.us/img38/6502/737324image.gif)
"Już nie istniejemy :)
Witam wszystkich, chciałbym uczynić to ogłoszenie tak krótkim jak to możliwe.
Wszyscy którzy mieli ochotę prowadzić korporację - wypalili się. Z tego powodu zdecydowaliśmy się zamrozić korporację. Wam, drodzy RATsi proponuję poszukać miejsca w innych korporacjach naszego sojuszu, nie martwcie się, proces będzie rozciągnięty w czasie ale myślę że zakończy na wiosnę.
Dziękuję wszystkim za tolerowanie mnie przez tak długi czas. Spędziłem dużo czasu w EVE i miałem dużo dobrej zabawy przez te lata. Mam nadzieję że wy również. Życzę wam wszystkim sukcesu i przede wszystkim bądźcie dobrymi ludźmi.
Evil Thug."
-
A najciekawsze jest to że IT przejmie Fountain nawet bez pomocy AAA (zresztą ci ludzie i tak będą brać udział w walkach mimo przeobrażen w aliansie, bo po prostu nie mają co robić), to tylko kwestia czasu czy załatania bugów takich jak ten z hubem, dzięki którym pl jeszcze jest na mapie.
-
Nie wiem skąd ten optymizm, jedyny większy sukces IT od dwóch tygodni był tylko i wyłącznie wynikiem rozpadu i niekompetencji SOT, oprócz tego my i PL trzymamy się całkiem dobrze.
-
A najciekawsze jest to że IT przejmie Fountain nawet bez pomocy AAA (zresztą ci ludzie i tak będą brać udział w walkach mimo przeobrażen w aliansie, bo po prostu nie mają co robić), to tylko kwestia czasu czy załatania bugów takich jak ten z hubem, dzięki którym pl jeszcze jest na mapie.
Dobrze, ze masz prawie racje.
-
Nie wiem skąd ten optymizm, jedyny większy sukces IT od dwóch tygodni był tylko i wyłącznie wynikiem rozpadu i niekompetencji SOT, oprócz tego my i PL trzymamy się całkiem dobrze.
Masz racje PNQ to był jedyny sukces IT
http://dl.eve-files.com/media/corp/verite/20091225.png
-
Koniec o IT. To topic o -A-
-
Masz racje PNQ to był jedyny sukces IT
http://dl.eve-files.com/media/corp/verite/20091225.png
To rowniez nie jest sukces IT, tylko debilizmu SOT. Jak zwykle polskie community ma klapki na oczach. Pozdrowcie mighty AAA odemnie (haha).
-
To rowniez nie jest sukces IT, tylko debilizmu SOT. Jak zwykle polskie community ma klapki na oczach.
jak można wysnuć głupszy wniosek?
Dwie strony walczą, jedna popełnia błędy i przegrywa (wymuszenie failcascade jest nieodłącznym elementem strategicznym w każdej kampanii) , druga wygrywa. ALE wg Soluscream to nie jest jest sukces że wygrywa... padłem od takiej logiki. Wygląda na to że IT musiałoby przegrywać żeby odnieść sukces?? Weź sie puknij w głowe, mocno.
-
Jeden z korpow opuszczajacych SOT nie przekazal stacji poprawnie ze wzgledu na brak znajomosci mechaniki gry. Ot taka finezja. Gdyby IT wygrywalo to zajeloby stacje PL, dostalo w dupe bo ma swiadomosc ze nie potrafi utrzymac us tz nawet z pomoca "mighty" (haha) -A-. A co do pukania sie w glowe, to polecilbym to samo moze beton spadnie Ci wkoncu z oczu i przestanesz brac ta gre na powaznie (swoja droga nie graja w nia, bo to nudna gra).
-
chcesz to sie oszukuj, kilkadziesiąt czy kilkaset osób ma na to inny punkt widzenia, a ty jako osoba zaangażowana i niezbyt nieobiektywna uważasz że nie dość że wiesz najlepiej to reszta nie ma pojęcia. Twoja sprawa i waszego braku dystansu do wszystkiego co zahacza o GS.
Dla mnie resztki SPLOT wsparte przez GS trzymają Foutain tylko przez koszmarną ilość bugów z jakimi się IT zmaga od zmiany mechaniki sova. Gdyby nie to walki prawdopodobnie teraz toczyły się o NOL- i okolice. A wymuszenie failcascade SOTa to również sukces ITa a nie przypadek.
-
Jestem daleki od hype jaki objawia Scary, ale wszyscy wiemy, ze inwazje i failcascade sa z soba bezposrednio powiazane. Failcascade IRC/ED to byla zasluga GS. Tak ciezko wam zaakceptowac, ze to dziala tez wdruga strone i dotknac moze waszych sojusznikow? Rowniez PL ma zaczatki failcascade, ale narazie sie trzyma.
-
Jestem daleki od hype jaki objawia Scary, ale wszyscy wiemy, ze inwazje i failcascade sa z soba bezposrednio powiazane. Failcascade IRC/ED to byla zasluga GS. Tak ciezko wam zaakceptowac, ze to dziala tez wdruga strone i dotknac moze waszych sojusznikow? Rowniez PL ma zaczatki failcascade, ale narazie sie trzyma.
Zgadzam sie i wiem ze to normalne, SOT to gowno ktore otrzymalo tylko standy ze wzgledu na PL. A sprawa z PL ma takie same podloze jak -A-. Nie musze uprawiac slinotoku i propagandy jak Scary bo brakuje mi wedlug niego dystansu. Po prostu nie mam klapek na oczach i nie widze wiszacych fiutow na rzezbach wlasnie poprzez dystans do tej gry. Nie gram juz w nia ponad 6 miesiecy swoja droga. Generalnie mnie bawi mnie to co sie dzieje z eve dlatego polecam wszystkim zaprzestania gry w ta nudna gre.
-
jaka różnica czy grasz czy nie grasz jesli nadal na wszystko patrzysz z punktu widzenia propagandy pszczółeczek - Twoje posty niczym sie nie różnią od tamtych jak niby grałes zaangażowany.
teraz doszła Ci druga mantra - "ta gra jest nudna", która jak widze bedziesz reprodukował w każdy poscie...
(widzisz - akurat tak sie przypadkiem złożyło że przez RL ja też nie gram od końca wakacji, ale absolutnie nie dlatego ze EVE jest nudne - wręcz przeciwnie)
-
Generalnie mnie bawi mnie to co sie dzieje z eve dlatego polecam wszystkim zaprzestania gry w ta nudna gre.
Za przeproszeniem (z powodu swiatnie powiem tego tak jak sie nalezy) kogo to obchodzi co Ty myślisz o Eve?
I dlaczego ciągle produkujesz te trolujace wypociny Soul?
Nie masz zielonego pojęcia co się dzieje w polityce (i nie dlatego ze nie grasz o nie kochasiu) ani w Twoim aliansie ani w żadnym innym ale raczka Ci od klawiatury się nie odlepia...
Przynajmniej opinie innych są oparte na faktach i doświadczeniu z gry , Twoje i diabeł nie wie skąd sie pojawiają.
Zrób nam wszystkim prezent noworoczny i przestań pisać na forum dla graczy nudnej gry.
-
Mimo podejścia i stylu w jaki Soulscream odnosi się do polityki lub samej gry, lepiej że pisze coś aniżeli nie pisze nic. Po pierwsze było by nudniej na forum a po drugie jego posty potęgują nienawiść do Goonsów którego jest światłym przedstawicielem, a to jest dobra rzecz bo motywuje do walki z nimi.
ET wyraźnie napisał że przejście ludzi do innych korporacji w AAA to nie jest kwestia dni a bardziej tygodni, po za tym oni nie kończą grać i co by się nie działo to ci ludzie są ukierunkowani na walkę z przeciwnikiem którym jest bardziej PL i Goonsy aniżeli np Atlas czy Rolki (co nie znaczy że z ostatnimi się namiętnie kochają), zresztą jak pisałem powyżej z czystych nudów będą się pojawiać w starciach zarówno Fountain jak i bliżej. Ci którym coś zaczęło ciążyć dawno przenieśli się do np. Darkside. operującego od Curse po Esoterię i jak widać dalej sporo memberów im zostało. Na całkowitym marginesie IT jeśli już czegoś by potrzebowało to bardziej więcej oleju w głowach u programistów piszących tę grę, aniżeli pomocy AAA.
-
Ten wątek został przeniesiony do Flamewar (http://www.eve-camp.com/centrala/forum/index.php?board=43.0).
http://www.eve-camp.com/centrala/forum/index.php?topic=7572.0
-
Za przeproszeniem (z powodu swiatnie powiem tego tak jak sie nalezy) kogo to obchodzi co Ty myślisz o Eve?
I dlaczego ciągle produkujesz te trolujace wypociny Soul?
Nie masz zielonego pojęcia co się dzieje w polityce (i nie dlatego ze nie grasz o nie kochasiu) ani w Twoim aliansie ani w żadnym innym ale raczka Ci od klawiatury się nie odlepia...
Przynajmniej opinie innych są oparte na faktach i doświadczeniu z gry , Twoje i diabeł nie wie skąd sie pojawiają.
Zrób nam wszystkim prezent noworoczny i przestań pisać na forum dla graczy nudnej gry.
Opinie na faktach w polskim community sa malo wazne wlasnie poprzez pryzmat osob, ktore twierdza, ze mozna kogos nienawidzic przez pryzmat gry komputerowej. Tak trzymajcie :).
-
Opinie na faktach w polskim community sa malo wazne wlasnie poprzez pryzmat osob, ktore twierdza, ze mozna kogos nienawidzic przez pryzmat gry komputerowej. Tak trzymajcie :).
tylko że nie chcesz zrozumieć że oni nie lubią (a raczej irytują ich/nas) wypowiedzi konta Soulscream, nietrafionych opinii gracza EVE a nie człowieka w realu, w realu możesz być komiwojażerem, dyrektorem, robotnikiem - każdy ma to w nosie, ludzie czepiają sie Twoich wypowiedzi o grze a nie RL. I w sumie Bartek ma tutaj racje - może i lepiej że piszesz bo wrogów starych i nowych do GS to arogancją nakręcasz rewelacyjnie :).
Tak jak wyżej kiedy doszedłeś do kuriozum że nawet zwycięstwa IT nie są zwycięstwami bo odnosi je IT, więc nie mogą być sukcesami.
-
Jeden z korpow opuszczajacych SOT nie przekazal stacji poprawnie ze wzgledu na brak znajomosci mechaniki gry. Ot taka finezja.
In an interesting twist, a SOT corp was expelled from the alliance while attempting to peacefully transfer stations before leaving. As a result, 7BX became vulnerable: http://evemaps.dotlan.net/map/Fountain/7BX-6F
Zaczerpnięte z www.kugutsumen.com. Jaka znajomość braku mechaniki?
-
No, ci co ich wywalili nie znali mechaniki i zrobili to zanim tamci oddali stację. :P
-
interesujące jest jak gra komputerowa równa w dół ludzi wypowiadających się na forum ....
można by założyć że im większe community tym durniejsze najsłabsze ogniwo i tym większy potencjał do zdurnienia pozostałych :)
coad na głównym forum to by ładnie potwierdzało
p.s. gdzie się ruszyc na centrali żrą się - i to w fatalnym stylu te same osoby
to jest nudne
płaskie
skrajnie nieciekawe
zawsze były flejmy ale teraz wyjątkowo poza flejmem nic nie widzę
-
off topic mode on
może w ten sposób odreagowują nadmiar świątecznej "cukierkowej" atmosfery w rl? :2funny:
off topic mode off
BTW
Co inteligencja SoT ma do tego że w będą zmiany?
-
Hail RAT i ONEGO.
oftopowcy wypier.....
-
I left my goats in the hangar. Store them with my ospreys untill such time as i can cry myself to sleep crying about the end of RAT. I cannot go on with life anymore. :D
Fajnie sie do nich strzelalo.. : (
-
Szkoda Corpa, ale cóż - tak to bywa :knuppel2: Zmęczenie materiału wszędzie wystepuje :) To nie pierwszy i nie ostatni rozkład starego, silnego corpa :)