Czas na garść newsów.
W końcu udało mi się przekonać mój alians, że południe śmierdzi i w połowie listopada przeprowadziliśmy się do Syndicate. W ciągu miesiąca zabezpieczyliśmy praktycznie całą konstelacją, obecnie wykorzeniamy ostatni aliansik ruskich kerbirów, który kurczowo trzyma się dwóch systemów.
Nasz alians powoli się rozrasta - dołączyła do nas trzecia korporacja sformowana przez starych wyjadaczy, liczymy że chłopcy przyciągną nowych ludzi. Sprzymierzyliśmy się też poznanymi w Outer Ring Włochami, którym zaimponowaliśmy regularnym spuszczaniem im batów. Daliśmy sobie miesiąc na bliższe poznanie się we wspólnych flotach i dużo wskazuje na to, że w styczniu dołączą do aliansu.
Do naszej konstelacji, za naszym pozwoleniem wprowadza się też niezły lowsecowy korp, który również zostanie dopuszczony do wspólnych flot i który zastanawia się nad zmianą barw aliansowych.
Tymczasem na killboardzie aliansowym padło pierwsze 1000 real killi.