Napisze to, co wiem o Dust 514 bo jeszcze nie wszyscy ogarniają jakie są zarysy tej gry.
Połączenie Dust i EVE:
Market będzie jeden dla obu gier, tylko nie od razu zostaną połączone po wydaniu Dust. Nastąpi to stopniowo by ograniczyć ewentualne wstrząsy w EVE. "Najemnicy" będą mogli być najmowani, ale też będą mogły być "regularnymi korporacjami" w allianc'ach bo będą funkcjonowały na tej samej zasadzie, co w EVE teraz. Gracz Dust będzie mógł dołączyć do już istniejącej korporacji z EVE i odwrotnie. Więc nie będzie trzeba najmować w ciemno, jeśli się zorganizuje własną piechotę.
Ekonomia:
Jak wcześniej, markety te same, Dust ‘owcy też będą mogli produkować itemki i wystawiać je na market. Wszystko gracz będzie musiał sobie kupować wcześniej, nie jak dotychczas w FPs'ach, cały ekwipunek i pojazdy też. Ta produkcja będzie związana z planetami, więc IP zostanie rozbudowane.
System gry:
W Dust też będą skill, tylko chyba będzie się je nabijało inaczej niż w EVE, tu nie ma za wiele informacji. Ekwipunek i pojazdy będą fitowane jak w EVE, gracz kupuje jakiś typ "egzoszkieletu" który ma udźwig taki i taki, dostarcza tyle i tyle energii, trzeba wyposarzenie skompletować pod te współczynniki. Pojazdy wyglądają tak samo jak w EVE statki, od broni, po rodzaje opancerzenie i gadżety (wiem że mają być moduły "cloaking devices").
Mapy:
Po prostu Sandbox, zdaje się, że samych powierzchni planet będzie ileś rodzajów, ale ułożenie budynków, konstrukcji i ogólne rozplanowanie będzie zależało od graczy/właścicieli planet. W imperium pewnie będą to już gotowe obszary, a w low i 0.0 to już gracze będą decydować.
To, co wiadomo to jeszcze nie wiele i na pewno w samym EVE musi się wiele zmienić by Dust miał jakąś racje bytu, od razu nasuwa się na myśl rozbudowanie IP i może zmiany w systemie sov'ów.
Dam też swoje trzy grosze na temat "sensu" wydawania tylko na konsole. W EVE grają PC'towcy, w Dust konsolowcy, CCP nie chce robić migracji między tymi grami która na sto procent by się pojawiła.
P.S. Te moje "informacje" mogą być niezbyt precyzyjne lub czasem mylne, niestety, mój angielski nie jest idealny.