BTW. Obecna brzmienie art. 4 ust. 1 ustawy:
"Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową;
2) broń pneumatyczną;
3) miotacze gazu obezwładniającego;
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
a) broń białą w postaci:
– ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni,
– kastetów i nunczaków,
– pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,
– pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,
b) broń cięciwową w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej."
Nic o maczetach, szablach etc.? Bo chyba nie można tego podciągnąć pod pojecie "ostrzy ukrytych w przedmiotach
niemających wyglądu broni"? Czy jednak fachowo to się to tak kwalifikuje?
Jeżeli jednak ustawa nie traktuje w/w wynalazków jako broni, to podciągnięcie tego tu jest jak najbardziej na miejscu. Faktem jest natomiast lichość regulacji prawnych odwołujących się do niedookreślonych pojęć, w szczególności, gdy rodzić to może skutki na gruncie prawa karnego. Takie coś może się przed TK wysypać. Bo co ma u diabła znaczyć pojęcie "broni ofensywnej"? Z podlinkowanej strony nie wynika, by ustawodawca raczył to pojęcie w nowelizowanej ustawie wyjaśnić. No chyba, że wyjaśnił tylko twórcy strony z protestem nie zauważyli. Sam tego projektu na chwilę obecną nie mogę znaleźć a nie chce mi się grzebać, więc nie zweryfikuję
. Do tego ten "cel zgodny z prawem". To się akurat da określić. Ale jak go wykazać? Czy może raczej to organ winien wykazać, iż delikwent posiadał "urządzenie" w celu innym niż zgodny z prawem? No chyba to drugie. Tyle że wtedy owo wykazanie najczęściej staje się możliwe dopiero po fakcie przez co zmiana regulacji w tym zakresie niczego nie zmieni w kwestii bezpieczeństwa.
Krótko mówiąc cel może i szczytny był (choć z pobudek pewnie jak zwykle niskich - wybory), ale wykonanie wygląda na co najmniej marnie.
BTW 2. Chyba nie wszyscy zauważyli, iż wg tego projektu zabronione ma być posiadanie tych tasaków itp. w miejscu publicznym (i to nie zawsze), a nie w ogóle. Co nie zmienia faktu, że lepiej się zastanowić czy w przypadku konieczności nabycia takiegoż (np. do kuchni) nie lepiej zamówić dostawę kurierem do domu