Pamietam jak jeszcze w unseen academy postanowilismy zaraz po wejsciu Wormholi jeden z nich zasiedlic, i wszyscy sie pukali w glowe

Znalezlismy ladne wejscie z highseka, ktore zamknelo sie jak tylko wskoczyly wszystkie indyki z posem i paliwem, cala ochrona oprocz mnie w hurku zostala na zewnatrz

do tego sie okazalo ze WH bylo zbugowane i wywalalo od tej pory wyjscia tylko w nullseku, mieszkalem tam potem dobry miesiac wyskakujac okazjonalnie na jakichs zadupiach, a chlopaki organizowali konwoje z paliwem, wspaniale czasy... czulem sie jak bym mial swoja wlasna latajaca wyspe

Opracowalem sobie bajeczke, ze to jest WH do Jita, i sprzedawalem ja w kazdym nullseku w ktorym mi sie zdarzylo wysunac glowe, ludzie wtedy tak malo wiedzieli o WH ze czasem wierzyli, organizowali transporty dobr wszelakich, i wtedy warpowalem ich na uzbrojona szpilke
