Witam serdecznie
Szukam obecnie jakiejś formy relaksu po dosyć ciężkiej fali na studiach, no i pomyślałem o jakimś MMO, a że w coś takiego jeszcze nie grałem padło na EVE
Wiem, że na forum jest mnóstwo wątków, czytałem sporo, ale każdy lubi być potraktowany indywidualnie i dopytać dokładnie o to co go interesuję najbardziej, wiec mam nadzieję, że wybaczycie mi kolejny tego typu temat.
Moje główne pytanie brzmi następująco: Czy w tej grze, grając nieregularnie i nie za dużo mogę nadal mieć dobrą zabawę? Czy aby np. uczestniczyć w wojnach itp. trzeba poświęcać grze dużo czasu? Wątpię żebym znalazł więcej niż godzina dziennie, a i to nie zawszę. Natomiast jak już znajdę kilka godzin wolnego chciał bym je przyjemnie wykorzystać robiąc coś innego, niż zbieranie surowców.
Tutaj następuje moje następne pytanie. Czy w tej grze, bez "farmienia"daje radę? Grałem w nie jedno MMO i tego elementu nie znoszę. Nie wiem jak tutaj to wygląda, ale w MMO w świecie fantsy, questy typu zabij 100 takich, przynieś 20 języków świń (a dziwo 90% świń żyję bez języków:P) itp są okropne. System craftu polegający na zbieraniu skałek jeszcze gorszy. Jeżeli np. mam szukać jakiegoś rzadkiego minerału w galaktyce czy coś takiego, to już ok. Ale takie bezmózgie farmienie to nie dla mnie. (wybaczcie błędne pojęcia, ale wiadomo o co chodzi).
Czy przedstawiona fabuła zachęca do czytania? Kiepsko zrobione gry, gdzie widać że twórcy silą się tylko by dać jak najwięcej tekstu, mnie strasznie odpycha. To co czytam ma być ciekawe jak dobra książka.
I taka pierdółka na koniec. Jako, że studiuje fizykę lubię takie "smaczki" naukowe;p Czy w EVE starają się tłumaczyć technologie, zjawiska etc? (coś a la chociaż opis badań w ogame:P) Czy to bardziej coś jak star warsy, gdzie "masz i się ciesz" ?
Dziękuje bardzo za wasz czas.
Pozdrawiam