Anthar elite pro pvp jest w kazdym szipie, w ktorym ktos jest dobry i lata solo. T1 frytki sa tak samo dobrym szipem do prawdziwego pvp jak kazdy inny statek. Tylko, ze fregaty wymagaja wiecej skilla w sensie umiejetnosci pilota zazwyczaj niz wieksze szipy. To nie wielkosc i tier/cena statku robia z kogos dobrego pilota.
Ja sie z Toba calkowicie zgadzam.
Gdzies pisalem, ze ze mnie pilot z dupy , bo u mnie tacklowanie , to najlepiej cegla ... na zero i aby za duzo ruszac sie nie trzeba bylo.
Boli ( tudziez irytuje ) mnie to , ze pozniej co niektorzy boja sie wydokowac drozszym statkiem ( gdyz mi go zabija ) zarabiajac tone iskow.
W sumie ja nie jestem lepszy, gdyz mam ten sam wstret do latania Tech 3 cruzami na PVP.
Wole wtopic kolejnego dreda niz aby mi skille obcielo - troche wstyd, ale to takie moje safe pvp.
Ogolnie temat tutaj powinien byc zamkniety. Jak mowilem, nie chce siac dramy, zasygnalizowalem problem.
Zreszta wszystkich nowych pilotow ktorzy sie odzywaja wysylam ciagle do UA, gdyz naprawde ciezko jest zajac sie tygodniowym pilotem.
Mam nadzieje ze UA przyleci do Stain, lub znajdzie sobie jakies inne miejsce w NPC Null, aby piloci zobaczyli, ze kasa to nie kopanie i produkcja.
Aktualnie zrekrutowani gornicy do PTF pluja sobie w brode ze tracili sp na te skille - wiec jak narazie ruch w dobra strone.
Teraz tylko musza spasc z 40 razy aby nauczyc sie ze to tylko iski
Iski ktore odrobia w 2-3h i moga dalej sie bawic.
FITTI chodz do PTF , pomozesz mi zrobic z rektutow piratow
Daj chociaz alta, to bedziesz mogl na forum postowac i dawac komentarze na KB