@ Dormio
Uchwyciłeś pierwsze spośród słów kluczowych mojego pytania
Drugim było "po likwidacji learningów".
Ło co mie chozi?
Jak próbowałem zacząć EVE pierwszy raz (trial na Apocryphie - kolega co grał wcześniej twierdził, że wcześniej było jeszcze inaczej i że z jakiś powodów wszyscy postanowili zostać Azjatami w Cegłach) sprawa dla n00ba była IMO trochę łatwiejsza. Trzeba było wyskillować learningi - tak mówili - tu oczywiście panowały różne szkoły: żeby przeplatać, żeby 4/3, żeby 5/4. Istniała jednak ogólna zgoda, że edukacja ma przyszłość
.
Konieczność ta (jakkolwiek jej nie rozkładać w czasie) IMO troszeczkę przeważała szalę na rzecz remapu (dla szybszych learnów).
Z drugiej strony - grałem dwa tygodnie... Także to czysty Theorycrafting z mojej strony.
Int Perc musze powiedzieć, że mnie przekonuje.