Autor Wątek: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu  (Przeczytany 62633 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ellaine

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #105 dnia: Październik 03, 2010, 09:45:05 »
Nie, nauka ma hierarchię:
bełkot < tezy < teorie < twierdzenia
Tezy nie mają dowodów ale istnieją przesłanki je potwierdzające.
Teorie mają potwierdzenie w eksperymencie lub obserwacjach wraz z pełnym logicznym rozumowaniem co wynika z czego. Twierdzenia mają dowody ścisłe, których jedynym możliwym sposobem podważenia jest wykazanie że zawierały błąd wewnętrzny,. Występują w sumie tylko w matematyce.

Metoda istnieje do czasów Arystotelesa i jest rewelacyjnie skuteczna, tak do tworzenia użytecznych i działających teorii jak i do obalania szarlatanów i oszustów i wyszukiwania błędów.

Jedyny problem polega na tym że odpowiednio ustawieni szarlatani mogą używać naukowości jako argumentu erystycznego (np ad personam, "ja jestem naukowy ty nie, zamknij się idioto").

Gaavrin

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Gaavrin
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #106 dnia: Październik 03, 2010, 14:50:48 »
Czytam ten wątek i widze, ze odszedł dość znacznie od pierwotnego tematu :)  Pozwolę sobie jednak powrócić do pierwotnego tematu dyskusji.
Znalazłem artykół w którym naukowcy opisują swoje odkrycie i układ planetarny wokół Gliese 581.
http://arxiv.org/PS_cache/arxiv/pdf/1009/1009.5733v1.pdf
Ostatnio czytałem kilka artykułów na temat prawdopodobieństwa istnienia życia na innych planetach i we wszystkich naukowcy dochodzili do wniosku, że do powstania życia nie trzeba jakiś szczególnych warunków (trochę energii i wody, nic więcej) i że jeżeli te niewielkie wymagania zostaną spełnione to praktycznie momentalnie życie powstaje (tak przynajmniej było na Ziemi, gdzie życie powstało w pierwszym momencie, gdy było to możliwe, pod względem warunków na niej panujących)
To co mnie zaciekawiło w tym artykule, co połączyłem z informacjami na temat prawdopodobieństwa występowania życia we wszechświecie, to to, że ta gwiazda jest dużo starsza od Słońca, ma około 7 mld lat, w porównaniu do 4,5 mld lat, jakie żyje Słońce. Pierwsze ślady życia na Ziemi pojawiły się 3,8 mld lat temu, to jeżeli na tej planecie istnieje życie, to ma 2,5 mld lat przewagi nad nami. Na Ziemi po 3,8 mld lat powstały inteligentne formy życia. Pomyślcie sobie, biorąc pod uwagę na jakim poziomie rozwoju jest ludzkość, co by było gdyby nasz gatunek nie istniał kilka milionów lat, tylko kilka miliardów lat? Więc albo goście oglądali Star Trek i wyznają zasadę Prime Directive i nie ingerują w życie Ziemian, bo jesteśmy zbyt prymitywni, albo prawdziwe są teorie, że inteligentneformy życia prędzej czy później doprowadzą do swojej zagłady, albo fakt, że na Ziemi inteligentne formy życia pojawiły się tak szybko jest ewenementem na skalę kosmiczną, albo teorie przewidujące powszechność życia są nieprawdziwe, albo ta planeta nie jest zdolna do podtrzymywania życia i wygląda jak Wenus. Pewnie póki nie wyślemy tam sondy kosmicznej to się nie przekonamy :P

Gregorius

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #107 dnia: Październik 03, 2010, 14:50:59 »
Obiecany artykuł o homo sapiens, który prawie wyginął ;)
http://hotfile.com/dl/73460386/f10b5d8/Nadmorski_Azyl_(wiat_Nauki_9.2010).pdf.html

Have fun!

(swoją drogą można machnąć jakiś temat, gdzie prowadzilibyśmy dyskusje na co ciekawsze artykuły znalezione w sieci/magazynach etc. ;) - ot takie intelektualne podwórko :P)

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #108 dnia: Październik 04, 2010, 11:08:13 »
[ciach]
To co mnie zaciekawiło w tym artykule, co połączyłem z informacjami na temat prawdopodobieństwa występowania życia we wszechświecie, to to, że ta gwiazda jest dużo starsza od Słońca, ma około 7 mld lat, w porównaniu do 4,5 mld lat, jakie żyje Słońce. Pierwsze ślady życia na Ziemi pojawiły się 3,8 mld lat temu, to jeżeli na tej planecie istnieje życie, to ma 2,5 mld lat przewagi nad nami. Na Ziemi po 3,8 mld lat powstały inteligentne formy życia. Pomyślcie sobie, biorąc pod uwagę na jakim poziomie rozwoju jest ludzkość, co by było gdyby nasz gatunek nie istniał kilka milionów lat, tylko kilka miliardów lat? Więc albo goście oglądali Star Trek i wyznają zasadę Prime Directive i nie ingerują w życie Ziemian, bo jesteśmy zbyt prymitywni, albo prawdziwe są teorie, że inteligentneformy życia prędzej czy później doprowadzą do swojej zagłady, albo fakt, że na Ziemi inteligentne formy życia pojawiły się tak szybko jest ewenementem na skalę kosmiczną, albo teorie przewidujące powszechność życia są nieprawdziwe, albo ta planeta nie jest zdolna do podtrzymywania życia i wygląda jak Wenus. Pewnie póki nie wyślemy tam sondy kosmicznej to się nie przekonamy :P
Jest jeszcze inna możliwość - życie rozwija się tam baaaaardzo powoli, bo stabilna gwiazda, stabilna orbita i w ogóle wszystko stabilne wymuszają "brak" postępu ewolucyjnego.  ;) 8)
Stara prawda o wojnach jako motorach postępu dotyczy również i życia biologicznego (i samej ewolucji w ogólności). Nie wystarczy mieć czas na ewolucję, potrzebne są również zmienne czynniki, które w odpowiedniej kombinacji powodują KONIECZNOŚĆ dostosowywania się do ZMIENIAJĄCYCH się warunków. No a kiedy warunki się nie zmieniają, to nie ma potrzeby bycia czymś innym niż kolejna bakteria w zupie.  ;)

@Dormio

HEL-3 ;)
http://www.space.com/scienceastronomy/helium3_000630.html
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3278653.html
http://mojsiewicz.salon24.pl/89095,2017-chinczycy-rozpoczna-zajmowanie-kopalni-na-ksiezycu
No i coś z tego wynika ?
Wszyscy jak na razie się zgadzają, że He3 jest potencjalnie doskonałym paliwem do reaktorów fuzji termojądrowej - widziałeś gdzieś jeden, albo chociaż czytałeś o pracującym w trybie ciągłym prototypie ? Póki co to jedynie rozważania teoretyków i badania na akceleratorach każą przypuszczać, że He3 jest takim paliwem jakie nam potrzebne. A co do ilości - jak ze wszystkimi izotopami, część z nich naturalnie występuje (tak jak np. tryt = H3) jedyna różnica to stężenie. Na księżycu występuje w znacznie większych ilościach (czyt. stężeniu) bo jest naturalnym produktem uderzania wiatru słonecznego o powierzchnię Księżyca. Problem z wydobyciem jego jest jednak taki, że w regolicie są jego jakieś promile (wydaje mi się, że ilość nie przekracza 1% objętości), a co za tym idzie żeby go wydobywać trzebaby zorganizować jakieś koparkisrarki odkrywkowe na Księżycu przerabiające miliardy ton regolitu  by uzyskać ilości opłacalne ekonomicznie (wliczając koszty transportu i obsługi). Póki co na potrzeby badań niezbędne ilości He3 produkuje się w akceleratora, bo wystarczy "dokleić" neutron do jądra "zwykłego" helu.
« Ostatnia zmiana: Październik 04, 2010, 11:15:18 wysłana przez Dormio »
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

gregor40

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #109 dnia: Październik 04, 2010, 12:53:01 »
Prototyp reaktora termojądrowego do zastosowan przemyslowych (pozytywny bilans energetyczny, zywotnosc 20+ lat) jest budowany w ramach projektu ITER pod Marsylja. Jest to drugi najdrozszy projekt naukowy realizowany na ziemi (po ISS). Pierwszy zaplon w 2018.

3He wystepuje w regolicie w stezeniu 0.01 ppm, wiec trudno mowic o "wydobyciu".



SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #110 dnia: Październik 04, 2010, 12:59:02 »
Zdaje się, że ten izotop w podobnym (jak nie wyższym) stężeniu występuje w wodzie morskiej.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Lt Rook

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Lt Rook
  • Korporacja: a-Losers
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #111 dnia: Październik 04, 2010, 13:16:10 »
Zdaje się, że ten izotop w podobnym (jak nie wyższym) stężeniu występuje w wodzie morskiej.

Pomyliłeś z Deuterem, http://pl.wikipedia.org/wiki/Deuter
"Welcome to Eve Online, here's your Rubik's Cube, go f*** yourself"

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #112 dnia: Październik 04, 2010, 13:18:44 »
Inaczej - chodziło o to, że "paliwo do fuzji nuklearnej" jest w wodzie morskiej.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

ManganMan

  • Embrace the Cheeki Breeki.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 911
  • I weź ty człowieku dziel czas między PC a komem...
    • Zobacz profil
    • ManganMan on DeviantArt
  • Imię postaci: Rei Mangan
  • Korporacja: Pator Tech School
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #113 dnia: Październik 04, 2010, 13:55:15 »
Na Ziemi bardziej się opłaca użyć reaktora na Deuter aniżeli na Hel-3...


Cytuj
Eve to jest "drugie życie" :) - SokoleOko
co to qrwa, latający fragment gejta? - Karas o Xian Yue

https://evewho.com/character/2116034681

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #114 dnia: Październik 04, 2010, 14:09:58 »
Prototyp reaktora termojądrowego do zastosowan przemyslowych (pozytywny bilans energetyczny, zywotnosc 20+ lat) jest budowany w ramach projektu ITER pod Marsylja. Jest to drugi najdrozszy projekt naukowy realizowany na ziemi (po ISS). Pierwszy zaplon w 2018.

3He wystepuje w regolicie w stezeniu 0.01 ppm, wiec trudno mowic o "wydobyciu".
ITER nie używa He3 jako paliwa do produkcji energii !
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

ManganMan

  • Embrace the Cheeki Breeki.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 911
  • I weź ty człowieku dziel czas między PC a komem...
    • Zobacz profil
    • ManganMan on DeviantArt
  • Imię postaci: Rei Mangan
  • Korporacja: Pator Tech School
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #115 dnia: Październik 04, 2010, 16:19:12 »
Eee... Przecież chodziło o He3 na Księżycu a nie jako paliwo ziom...


Cytuj
Eve to jest "drugie życie" :) - SokoleOko
co to qrwa, latający fragment gejta? - Karas o Xian Yue

https://evewho.com/character/2116034681

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #116 dnia: Październik 04, 2010, 16:43:49 »
No i co zrobisz z tym He3 na Księżycu ziom ?
Nakarmisz dzieci ? Puścisz na nim vid, a może napalisz w piecu ?  ;) :D 8)
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #117 dnia: Październik 04, 2010, 16:50:00 »
Na ZH pojawił się wpis o cenach pierwiastków ziem rzadkich, akurat jako uzupełnienie tego co pisałem w poscie wcześniej.

http://www.zerohedge.com/article/rare-earth-mineral-prices-explode-q3

Może jeszcze nie w tej dekadzie ale kto wie czy za naszego życia ludzkość nie zacznie kopać w kosmosie w poszukiwaniu takich właśnie pierwiastków.
Jeśli się bilans będzie zgadzał to podejrzewam, że nawet prywatne firmy spróbują. Bo skoro robią sobie loty w kosmos z turystami to czemu nie spróbować pokopać paru ton czegoś ciekawszego  :P

A  popyt raczej będzie rósł w miarę rozwoju elektroniki.

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #118 dnia: Październik 04, 2010, 16:56:34 »
Trzeba by to najpierw porównać z dostępnością złóż na Ziemi. W PL też mamy pewne udokumentowane złoża, ale póki co ich eksploatacja nie jest uzasadniona ekonomicznie. Podobnie jak odpady poflotacyjne z kopalń, czy popioły z hut. W ich przypadku akurat co prawda brak technologii, która pozwoliłaby wykorzystać odpady, ale to się zmienia w czasie. Np. w KGHM'ie obecnie srebro i złoto produkowane jest jako odpad głównego procesu technologicznego produkcji miedzi. Dla selenu jednak opracowano odrębny proces technologiczny. "Reszta" pierwiastków czeka na swoją kolej :]

Oczywiście jestem kibicem podboju kosmosu i zwolennikiem szukania uzasadnionej ludzkiej obecności (na dowolnym polu - nauki, polityki, czy ekonomii). Co nie zmienia postaci rzeczy, że za wszystkim tak czy siak muszą stać pieniądze, a dopiero później wola polityczna. Bez pierwszego mało kogo na to stać, a bez drugiego ciężko znaleźć wsparcie (albo na odwrót zależy jak kto woli).

PS
Np. IMHO pierwiastkami, które mógłyby się nadawać do eksploatacji z kosmicznych kamulców jest iryd i osm, ale póki co pomimo, że drogi bardziej się opłaca przewalać tony kamulców na Ziemi by go wydobywać.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

ManganMan

  • Embrace the Cheeki Breeki.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 911
  • I weź ty człowieku dziel czas między PC a komem...
    • Zobacz profil
    • ManganMan on DeviantArt
  • Imię postaci: Rei Mangan
  • Korporacja: Pator Tech School
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #119 dnia: Październik 05, 2010, 13:23:37 »
Cytuj
No i co zrobisz z tym He3 na Księżycu ziom ?
Nakarmisz dzieci ? Puścisz na nim vid, a może napalisz w piecu ?  ;) :D 8)

Po prostu:

- Wykopię :)

Cytuj
źródło: baza.polsek.org.pl
5.3. Jakie cenne minerały/pierwiastki można wydobywać na Księżycu ?

Nasza współczesna wiedza o minerałach księżycowych oparta jest głównie na wynikach badań próbek gruntu przywiezionych na Ziemię przez załogowe wyprawy programu Apollo. Wykryto w nich praktycznie te same minerały, co występujące na Ziemi, otwierając tym drogę do przyszłego zagospodarowania Księżyca.
Na uwagę zasługuje zwłaszcza oszacowanie ilości dostępnego izotopu helu He3. Na Ziemi jest on wielką rzadkością, a na Księżycu występuje w ilościach o parę rzędów wielkości większych. Hel He3 ciekawi fizyków jądrowych, ponieważ reakcja syntezy termojądrowej jest stosunkowo prosta przy zastosowaniu tego substratu. Być może po skonstruowaniu reaktorów termojądrowych (gorących), paliwo do nich pozyskiwać się będzie przede wszystkim z Księżyca.

- Wsadzę do reaktora w bazie  8)

Cytuj
źródło: baza.polsek.org.pl
5.5. Gdzie najlepiej ulokować bazę na Księżycu ?

W trakcie trwania programu Apollo wydawało się, że w bliskiej przyszłości nastąpi budowa stałej, załogowej bazy księżycowej. Niestety, jej koszty przestały być akceptowalne zarówno dla społeczństwa USA jak i ZSRR, krajów wówczas przodujących w badaniach kosmicznych.

Obecnie planuje się, że jeśli już powstawać będzie taka baza, to w dużej mierze finansowanie jej działalności odbywać się winno ze źródeł komecyjnych. Możliwe jest to do spełnienia jeśli nada się jej charakter turystyczny z licznymi atrakcjami. Dla tak określonych zadań najlepiej nadają się okołobiegunowe obszary Księżyca, gdzie to na bazie istniejącego krateru zbudowana byłaby baza przykryta od góry szklana kopułą, utrzymująca ziemską atmosferę wewnątrz. Bliskobiegunowe jej zlokalizowanie pozwoli także na dość prostą konstrukcję luster służących do oświetlania bazy promieniami słonecznymi, a także do jej dogrzewania przez praktycznie cały czas bez względu na pozycję Księżyca względem Ziemi i Słońca (w innych szerokościach selenograficznych noc trawałaby nawet i dwa tygodnie).
Istnieje też prawdopodobieństwo znalezienia lodu w tych obszarach (dane z sondy Clementine, Lunar Prospector), co ułatwiłoby jej funkcjonowanie i potaniło koszty eksploatacji.

- Ewentualnie na elektrownię orbitalną wyślę  :P

Cytuj
źródło: baza.polsek.org.pl
5.4. Czy możliwa jest budowa orbitalnych elektrowni ?

Technicznie rzecz biorąc, to jest możliwa nawet i dziś budowa elektrowni orbitalnej, która przetwarzać będzie energię słoneczną.
Istnieją jednak główne dwa problemy:

    * finansowanie przedsięwzięcia,
    * bezkonfliktowe przekazanie energii na Ziemię.

Jeśli chodzi o drugi problem, który może być rozpatrywany w aspektach ścisłych, to obecnie naukowcy raczej przychylają się do koncepcji transmisji wiązek mikrofalowych o stosunkowo niskiej gęstości energetycznej. Umożliwi to ominięcie ograniczeń związanych z możliwym sklasyfikowaniem takiej instalacji jako ofensywnej broni kosmicznej i uniknie się także zarzutów ze strony ekologów co do katastroficznej szkodliwości takiej wiązki (np. dla przelatujących ptaków).


Akurat też jestem kibicem (o ile nie kibolem :P ) programów kosmicznych  ::)



Cytuj
Eve to jest "drugie życie" :) - SokoleOko
co to qrwa, latający fragment gejta? - Karas o Xian Yue

https://evewho.com/character/2116034681

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #120 dnia: Październik 05, 2010, 13:46:41 »
Na razie nie ma reaktorów na He3, a najbliższy wybudowania reaktor termojądrowy (wspominany wcześniej ITER) jako paliwa potrzebuje deuteru i trytu. Jak na razie Twój biznes plan się nie domyka, bo brak Ci klienta na He3 wykopany na Księżycu  ;)
Elektrownia orbitalna to tylko dodatkowy niepotrzebny nikomu problem, bo nie dość, że musisz wieźć He3 do elektrowni, to potem musisz jeszcze dostarczyć odbiorcy wyprodukowany prąd, co również stanowi problem.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Ellaine

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #121 dnia: Październik 05, 2010, 14:55:56 »
A nie jest tak że He3 ma kilkunastoletni czas rozpadu i trzeba to palić szybko bo się psuje? :)

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #122 dnia: Październik 05, 2010, 15:00:37 »
Jeśli z  ;) to oczywiście im szybciej tym lepiej  :P

A jeśli na poważnie:
Cytuj
Wikipedia:Występuje w postaci dwóch izotopów trwałych – 3He i 4He. Znanych jest także kilka syntetycznych izotopów nietrwałych (T½ < 1 sekundy), z których najbardziej stabilne są 6He i 8He.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Straszny

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #123 dnia: Październik 12, 2010, 22:30:55 »
dobra... po offtopowaliście na maxa (jak zwykle brnąc w nieważne szczegóły  :P)


A TU ROBI SIE CIEKAWIE

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/blizniacza-planeta-ziemi-wyslala-dziwny-sygnal,1,3731612,wiadomosc.html
« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2010, 22:38:14 wysłana przez Scaryman »

Ellaine

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #124 dnia: Październik 13, 2010, 02:42:31 »
Ona jest taka bliźniacza jak Mars i Wenus - po prostu jest w podobnej odległości od podobnego słońca.
Sygnały to typowa dziennikarska bzdurka, w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody tylko nie w Moskwie a w Petersburgu, nie na Placu Czerwonym tylko na Dworcowym, nie samochody tylko rowery i nie rozdają tylko kradną.

Nie sygnały tylko rozbłyski, nie z nowo odkrytej planety tylko z jej okolicy na niebie i nie sygnały tylko rozbłyski w skali nie takiej jak mogłaby dawać cywilizacja tylko takiej jak mogą dawać gwiazdy.

Straszny

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #125 dnia: Luty 14, 2011, 12:06:18 »

odkopuje


http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1637394,1,czasopisma.html

Panowie - kepler szaleje

Badacze z NASA, którzy obsługują poszukujący ziemiopodobnych planet pozasłonecznych teleskop kosmiczny Keplera, poinformowali, że zidentyfikowali 1 235 obiektów, które mogą być planetami istniejącymi poza Układem Słonecznym.

Pol Kent

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 101
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ramani Rydiks
  • Korporacja: NPC corp
  • Sojusz: -
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #126 dnia: Luty 14, 2011, 12:21:12 »
odkopuje


http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1637394,1,czasopisma.html

Panowie - kepler szaleje

Badacze z NASA, którzy obsługują poszukujący ziemiopodobnych planet pozasłonecznych teleskop kosmiczny Keplera, poinformowali, że zidentyfikowali 1 235 obiektów, które mogą być planetami istniejącymi poza Układem Słonecznym.

Słowa kluczowe "mogę być". Co prawda jestem wyznawcą teorii że gdzies tam musi być coś podobnego do Ziemi i ogólnie jakieś jak to definiujemy "inteligentne formy" ale póki co do wszystkich "sensacyjnych" doniesień podchodzę bardzo ostrożnie. Mogą być to stanowczo za mało.
BTW swoją drogą jak sądzicie co stało by się na Ziemi - chodzi mi o reakcje nas ludzi na wieść o "kosmitach" jakąś potwierdzoną wieść, nie musi być zaraz dzień niepodległości ale jak to się mówi fakty z którymi nie da się dyskutować.
« Ostatnia zmiana: Luty 14, 2011, 12:38:17 wysłana przez Mona X »

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #127 dnia: Luty 14, 2011, 12:34:27 »
1 235 obiektów, które mogą być planetami istniejącymi poza Układem Słonecznym.

Czytając o tym w oryginale nie widziałem aż takich zastrzeżeń. Istnienie planet pozasłonecznych zostało udowodnionych, w paru przypadkach nawet zostały bezpośrednio sfotografowane!

Generalnie potwierdza się to, co zdrowy rozsądek podpowiadał już dawno temu - Układ Słoneczny nie jest niczym wyjątkowym. Jedynym zaskoczeniem są konfiguracje niektórych odkrytych systemów, które nie zostały przewidziane w modelach.

Czy znajdziemy planetę, na której występuje woda w stanie ciekłym? Na 99,9% TAK

Czy będziemy w stanie stwierdzić, czy jest tam jakiekolwiek życie? Wątpię. Dość powiedzieć, że nadal nie mamy definitywnej odpowiedzi na to pytanie w stosunku do Marsa, a możemy tam wysłać sondy.

Czegokolwiek nie znajdziemy, odległości są takie, że to bezpośrednio na nasze życie nie wpłynie.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Straszny

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #128 dnia: Luty 15, 2011, 01:00:32 »
w tej chwili prymitywna przed-kosmiczna rasa jaką jest człowiek potrafi już teleportować pojedyńcze cząsteczki (oczywiście ze laboratoryjnie, ze trzeba wielkie energie itd, ALE potrafią)... zupełnie nie wiem dlaczego rasa bardziej zaawansowana o głupie 5-10 000 lat (co w skali kosmosu jest jak.. sami wiecie ;) ) nie miałaby miec takich operacji przenoszenia materii opracowanych na olbrzymią skale. A wtedy moga być u nas w każdej chwili. 

Gregorius

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #129 dnia: Luty 15, 2011, 10:02:03 »
A moim zdaniem - lepiej by było, jakby człowiek nie spotkał pozaziemskich organizmów żywych. Jakie by one nie były. Czy bakterie, czy pierwotniaki czy bardziej złożone formy życia. Nasza natura jest szalenie destrukcyjna, więc "prowadzenie badań" nad takimi organizmami prędzej czy później skończyłaby się zniszczeniem całego 'ekosystemu' tych organizmów.

Myślę, że jedną z wielu przeszkód w poszukiwaniu "pozaziemskich organizmów" jest nasze pojmowanie życia. Mamy sztywny schemat, że wszystko co żywe musi składać się z danych pierwiastków etc. Nadal szukamy "ziemskich" odpowiedników, a tymczasem może się okazać, że ów organizmy mają zupełnie inny skład chemiczny i rządzą się innymi prawami bio-chemii. 

Chyba lepiej skupić się na wykorzystaniu zasobów, jakie mogą dać inne ciała niebieskie. Może w końcu za 200 lat coś w tej materii ruszy :)

CMHQ_Widget

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #130 dnia: Luty 15, 2011, 10:30:18 »
Myślę, że jedną z wielu przeszkód w poszukiwaniu "pozaziemskich organizmów" jest nasze pojmowanie życia. Mamy sztywny schemat, że wszystko co żywe musi składać się z danych pierwiastków etc. Nadal szukamy "ziemskich" odpowiedników, a tymczasem może się okazać, że ów organizmy mają zupełnie inny skład chemiczny i rządzą się innymi prawami bio-chemii. 

Nieprawda, ten sposób pojmowania życia jest sprzed 5 lat. Przykładem jest chociażby to, że jako jeden z "substytutów" węgla podaje się krzem (a może jest to tylko przykład?). To że życie może wyglądać inaczej i być oparte na czymś innym niż węgiel naukowcy odkryli już dawno, tylko były to czyste spekulacje. Dużo nowych danych dostarczyły odkrycia ekstremofilów na dnie oceanu oraz jakieś żyjątka głęboko pod ziemią (o ile się nie mylę gdzie w pobliżach wulkanów). Tak więc naukowcy nie mają już sztywnego schematu od paru lat, dlatego że sami już widzieli przykłady inaczej działającej bio-chemii. Kolejnym krokiem w tym kierunku, który może nam powiedzieć o życiu nieco więcej mają być badania Europy, księżyca Jowisza. Co prawda nie jest to wykraczanie poza nasze standardy życia, bo będziemy go szukać w wodzie, ale woda jest tylko nośnikiem. Tak czy siak Europa jest najbliższym obiektem poza Ziemią na której może istnieć życie. Czy będziemy go szukać ciężko powiedzieć, NASA jest na skraju bankructwa i nie wiadomo czy za jakiś czas nie zostanie zamknięta.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #131 dnia: Luty 15, 2011, 10:40:18 »
NASA jest na skraju bankructwa i nie wiadomo czy za jakiś czas nie zostanie zamknięta.

Jak czytam o tym, to mi się warszawskie metro przypomina. Przez to, że NASA ma ciągle cięty budżet i nigdy nie wiadomo co będzie w kolejnych latach, koszty są rozdymane przez stałe wydatki. Bo przecież trzeba utrzymać ludzi i obiekty.

Identycznie w Warszawie budowano metro przez kilkanaście lat, choć można to było zrobić w 2-3 lata przy mniejszym koszcie całkowitym.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Gregorius

  • Gość
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #132 dnia: Luty 15, 2011, 10:49:12 »
Nieprawda, ten sposób pojmowania życia jest sprzed 5 lat. Przykładem jest chociażby to, że jako jeden z "substytutów" węgla podaje się krzem (a może jest to tylko przykład?).   (...)

Hmm.. cholera, masz rację. Zupełnie zapomniałem o tym fakcie ;)
I tak zniszczymy to, co znajdziemy ^_^.

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #133 dnia: Luty 15, 2011, 10:54:42 »
BTW swoją drogą jak sądzicie co stało by się na Ziemi - chodzi mi o reakcje nas ludzi na wieść o "kosmitach" jakąś potwierdzoną wieść, nie musi być zaraz dzień niepodległości ale jak to się mówi fakty z którymi nie da się dyskutować.
A widziałeś jakąkolwiek reakcję ludzi na informacje, że atmosfera Tytana składa się z węglowodorów, a powierzchnia to śnieg metanowy i ciekłe węglowodory ? Ropa naftowa, gaz ziemny... nic tylko lecieć i czerpać garściami...  ;)
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #134 dnia: Luty 15, 2011, 11:08:04 »
Planety w innych układach słonecznych to odległe SF
Najpierw nasze korporacje musza zdobyć powód i narzędzia do exploracji ciał niebieskich naszego systemu słonecznego
Coraz wiecej badań pokazuje ze skarbów do zaorania wszędzie pełno
No ale po co sie spieszyć skoro najpierw trzeba skonsumowac to co mamy :(
Niedawno jakaś sonda przeslizgnela sie przez atmosferę jednego z ksiezycow któregoś
Z gigantów gazowych na wysokości zaledwie 90 metrów ?
Po co tak nisko? O zdjęciach nic nie było słychać ale pobrane próbki atmosfery wykazały sladowe ilości tlenu
Skąd tlen?
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #135 dnia: Luty 15, 2011, 11:31:40 »
Od węgloworów do "ropy naftowej" jest daleko - pewnie prościej (i taniej) jest robić syntetyczna benzynę z węgla kamiennego. Próg opłacalności to "cena baryłki ropy na poziomie 100+$ przez kilka lat".

Col - jakieś źródło?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #136 dnia: Luty 15, 2011, 11:34:57 »
Od węgloworów do "ropy naftowej" jest daleko - pewnie prościej (i taniej) jest robić syntetyczna benzynę z węgla kamiennego. Próg opłacalności to "cena baryłki ropy na poziomie 100+$ przez kilka lat".
Eeee, to czym wg Ciebie jest ropa naftowa ?
Cytat: Wikipedia
Ropa naftowa (olej skalny, czarne złoto) – ciekła kopalina, złożona z mieszaniny naturalnych węglowodorów gazowych, ciekłych i stałych (bituminów), z niewielkimi domieszkami azotu, tlenu, siarki i zanieczyszczeń.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #137 dnia: Luty 15, 2011, 11:41:22 »
Eeee, to czym wg Ciebie jest ropa naftowa ?

OK - "od węglowodorów z Tytana do ropy naftowej" (czyli surowca dla rafinerii) jest tak daleko, jak "od czystego etanolu do 20-letniej Whisky".

AFAIR - gazu ziemnego (metanu) mamy znacznie więcej niż ropy naftowej, a nikt nawet nie myśli o przerabianiu go na ropę (co pewnie da się zrobić).


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #138 dnia: Luty 15, 2011, 11:47:32 »
OK - "od węglowodorów z Tytana do ropy naftowej" (czyli surowca dla rafinerii) jest tak daleko, jak "od czystego etanolu do 20-letniej Whisky".

AFAIR - gazu ziemnego (metanu) mamy znacznie więcej niż ropy naftowej, a nikt nawet nie myśli o przerabianiu go na ropę (co pewnie da się zrobić).
Chyba na odwrót - nieprzetworzony surowiec = ropa naftowa, po rafinacji w rafinerii masz benzynę i oleje (napędowy, opałowy, etc.) oraz pozostałe produkty petrochemii.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« Odpowiedź #139 dnia: Luty 15, 2011, 11:58:24 »
Dobra, jeszcze raz.

Nawet gdybyś mógł automagicznie te "węglowodory" przerzucić na Ziemię, dzisiejsze rafinerie przystosowane są do innego surowca. Nawet na Ziemi masz źródła węglowodorów inne niż złoża ropy naftowej, ale nie są one wykorzystywane do produkcji paliw.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...